Hej!
Kiedys mialem kurkume kupiona w Dartpolu. Niestety, wyschla podczas
zimowania w piwnicy i juz nie udalo mi sie wiecej na sadzonki trafic. Zapach
byl wspanialy!
Pozdrawiam
Andrzej

Basia Kulesz wrote:

> Użytkownik "miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:c9f4c3$4p7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> |
> | Użytkownik "JotHa" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> | news:c9f3ef$2j0$1@news.onet.pl...
> | > Basia Kulesz napisał(a):
>
> | Mieli
> | > > m.in. takie szarolistne coś, cienkie i wąziutkie liście (w typie
> | rozmarynu,
> | > > ale znacznie wyższe i bardziej wiotkie) określone jako curry. Może
> komuś
> | się
> | > > kojarzy - co to mogło być?
>
> |
> | Tak, faktycznie, taką przyprawę dodaje się do drobiu i różnych
> sałatek,
> | np. z ryżem.
> | Nawet nie wiedziałam, że tak zaawansowane ziółka można kupować
> | już w Polsce :-)))
>
> Kochana, curry to podstawowa przyprawa u mnie w domu od zawsze, ale to
> mieszanka różnych ziół. Żółty kolor pochodzi od kurkumy (turmeric-u). Na
> pewno nie jest to pojedyncze ziółko.
> Kupiłabym to coś, bo ładnie wyglądało i ładnie pachniało, ale wolałabym
> wiedzieć, co to jest i czy bylina. Właściwie na wyczucie to chyba
> jednoroczne było.
>
> Pozdrawiam, Basia.