Potrzebny pomysł na blaszak

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2002-07-04 09:01:01

Temat: Potrzebny pomysł na blaszak
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wymyślcie, proszę, coś, cp mogłoby rosnąć od strony
północno-północno-wschodniej przy blaszanym garażu. Blaszak się potwornie
nagrzewa. Ma to być jakieś krzaczysko, które zasłoniłoby dość szybko
nieciekawy element. Właścicielka optuje za sumakiem, mnie przyszedł do głowy
czarny bez, ale może trafi się coś lepszego?

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-07-04 12:10:05

Temat: Re: Potrzebny pomysł na blaszak
Od: "Marzena" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Spróbuj rdest Auberta rośnie około 6m w ciągu roku kwitnie obwicie w białym
kolorze i na dachu blaszanym się sprawdził u mojego taty jest od 4 lat
ponieważ miejsce do grila jest w narożniku działki zarósł już tez inne
altanki blaszany gorący dach i beznadziejnie podłoże jakoś mu nie
przeszkadza a cena też przystępna około 15 złotych za sadzonkę. Czarny bez
strasznie uczula w okresie kwitnienia . Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-07-04 17:23:42

Temat: Re: Potrzebny pomysł na blaszak
Od: "Kronopio" <c...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> wrote in message
news:ag12vg$6i$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Wymyślcie, proszę, coś, cp mogłoby rosnąć od strony
> północno-północno-wschodniej przy blaszanym garażu.

Kalina
Dławisz - ale raz zasadzonego trudno się pozbyć
Pęcherznica
Kokornak
Leszczyna
Ligustr pospolity
Porzeczka krwista
Śnieguliczka
Winobluszcz
Któryś z wiciokrzewów , albo kilka
Powojniki?

Pozdrówka

--
Kronopio
ICQ 82543201

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-07-04 18:21:26

Temat: Re: Potrzebny pomysł na blaszak
Od: "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:ag12vg$6i$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Wymyślcie, proszę, coś, cp mogłoby rosnąć od strony
> północno-północno-wschodniej przy blaszanym garażu. Blaszak się potwornie
> nagrzewa. Ma to być jakieś krzaczysko, które zasłoniłoby dość szybko
> nieciekawy element. Właścicielka optuje za sumakiem, mnie przyszedł do
głowy
> czarny bez, ale może trafi się coś lepszego?
Pecherznica kalinolistna.
Zniesie wszystko.
Pozdr
Grzegorz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-07-05 10:45:20

Temat: Re: Potrzebny pomysł na blaszak
Od: "Edyta Szajnóg" <e...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kronopio" <c...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:ag20cg$k8i$1@news.tpi.pl...
>
> Pozdrówka
>
> --
> Kronopio
> ICQ 82543201

Witaj, strasznie dawno cię nie było. Co słychać w twoim ogrodzie?
Edyta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-07-05 19:40:59

Temat: Re: Potrzebny pomysł na blaszak
Od: "Kronopio" <c...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Edyta Szajnóg" <e...@g...com.pl> wrote in message
news:ag3tat$1enn$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "Kronopio" <c...@k...net.pl> napisał w wiadomości
> news:ag20cg$k8i$1@news.tpi.pl...
>
> Witaj, strasznie dawno cię nie było.

Jestem , jestem, w charakterze czytacza , czasem tyle postów grupa
naprodukuje , ze trudno nadążyć z czytaniem wszystkiego.

Co słychać w twoim ogrodzie?
> Edyta

Disco polo głównie :-( Puszczane na cały regulator przez fachowców co
sąsiedni dom tynkują.
I tak już od czterech tygodni .
Dzisiaj nareszcie zebrali swoje graty i poszli sobie precz :-))))

Poza tym; kupiłam sobie tak ze sto dwadzieścia bylin ( a co!jak szaleć to
szaleć :-) ) i dzisiaj skończyłam ich wysadzanie.
Przeklinając się niewybrednymi słowy wykopuję część traw z co bardziej
rozrośniętych kęp i wsadzam nazad już bardziej oswojone to znaczy
ograniczone donicami bez dna.
Wyrywam marzankę wonną i też ograniczam jej rozrastanie się , ale z nią jest
łatwo.
Nie tyram już przy kształtowaniu terenu , budowie murków , oczka i strumyka
, słowem błogostan.
Udało mi się oddać w dobre ręce większość, wysianych jeszcze zimą i wczesną
wiosną , drzewek , krzewów tudzież bylin różnistych.
Przyjaciółka zogrodniczyła się i mam gdzie oddawać zbędne kawałki tych
bylin które nadmiernie się rozbujały.
Tępię ślimaki i inne paskudne żyjątka.
Podziwiam kwitnącą bugenwillę.
Zastanawiam się czy ugiąć się pod presją rodziny i wytępić koniczynę z
trawnika.
I tak dalej ......... normalnie jak w ogrodzie.

Pozdrówka

--
Kronopio
ICQ 82543201

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-07-05 22:56:31

Temat: Re: Potrzebny pomysł na blaszak
Od: "Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam> szukaj wiadomości tego autora

"Kronopio" <c...@k...net.pl> wrote in message news:ag4sss$ntv$1@news.tpi.pl...
>
> Zastanawiam się czy ugiąć się pod presją rodziny i wytępić koniczynę z
> trawnika.

Nie uginaj sie! Moge sluzyc jako podpora moralna.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
(this is my real address - to jest moj prawdziwy adres)
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure