Potrzebuje pomocy dobrego psychologa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-10-27 13:24:57

Temat: Potrzebuje pomocy dobrego psychologa
Od: "izela" <izela@op .pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
To bardzo delikatna sprawa, tym bardziej iz chodzi o kogos z mojej
rodziny... Zastanawiam sie czy to ja... czy z nim cos nie tak...
Jezeli ktos zechce mi pomoc- prosze na priv.
Pozdrawiam
izela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-10-27 17:33:16

Temat: Re: Potrzebuje pomocy dobrego psychologa
Od: "izela" <izela@op .pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "izela" <izela@op .pl> napisał w wiadomości
news:bnj6b4$ai2$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
> To bardzo delikatna sprawa, tym bardziej iz chodzi o kogos z mojej
> rodziny... Zastanawiam sie czy to ja... czy z nim cos nie tak...
> Jezeli ktos zechce mi pomoc- prosze na priv.
Dopowiem pare slow.. nie chodzi o meza, chlopaka czy kochanka.. Mam brata-
dostalam dzisiaj od niego list... w ktorym pisze m.in. ze to, ze moja
coreczka umarla i ze synus..nie wiadomo jaki bedzie, jest ostrzezeniem Boga
dla mnie-istoty zlej- manipulujacej uczuciami innych... ostrzezeniam z
ktorego nic sobe nie robie...z reki Bozej.. kierujacej swiatem...
Juz nic nie wiem... w mojej rodzinie byly przypadki samobojstw- jedno
porzedzone listami o przeslannictwie bozym autora.. wiec nawet jezeli jestem
tym zlem... boje sie o niego...zamknal mi tym listem droge do siebie a chyba
potrzebuje pomocy...boje sie.. i o niego i o siebie.... jak sobie
poradze...To co napisalam jest powirzchowne.. dla zainteresowanych pomoca
lub doswiadczonych podobnie- powiem wiecej...
.......
> Pozdrawiam
> izela
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-27 18:05:26

Temat: Re: Potrzebuje pomocy dobrego psychologa
Od: "D." <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesli jestes z Wa-wy to kontaktu do naprawde dobrego psychologa radze szukac
w oddziale Polskiego Towarzystwa Psychologicznego na Stawkach 5/7. Tam
powinni podac liste dyplomowanych psychologow z praktyka.
Bedzie dobrze.
Pozdrawiam,
D.

Użytkownik "izela" <izela@op .pl> napisał w wiadomości
news:bnjkt4$30k$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "izela" <izela@op .pl> napisał w wiadomości
> news:bnj6b4$ai2$1@inews.gazeta.pl...
> > Witam
> > To bardzo delikatna sprawa, tym bardziej iz chodzi o kogos z mojej
> > rodziny... Zastanawiam sie czy to ja... czy z nim cos nie tak...
> > Jezeli ktos zechce mi pomoc- prosze na priv.
> Dopowiem pare slow.. nie chodzi o meza, chlopaka czy kochanka.. Mam brata-
> dostalam dzisiaj od niego list... w ktorym pisze m.in. ze to, ze moja
> coreczka umarla i ze synus..nie wiadomo jaki bedzie, jest ostrzezeniem
Boga
> dla mnie-istoty zlej- manipulujacej uczuciami innych... ostrzezeniam z
> ktorego nic sobe nie robie...z reki Bozej.. kierujacej swiatem...
> Juz nic nie wiem... w mojej rodzinie byly przypadki samobojstw- jedno
> porzedzone listami o przeslannictwie bozym autora.. wiec nawet jezeli
jestem
> tym zlem... boje sie o niego...zamknal mi tym listem droge do siebie a
chyba
> potrzebuje pomocy...boje sie.. i o niego i o siebie.... jak sobie
> poradze...To co napisalam jest powirzchowne.. dla zainteresowanych pomoca
> lub doswiadczonych podobnie- powiem wiecej...
> .......
> > Pozdrawiam
> > izela
> >
> >
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-27 18:08:13

Temat: Re: Potrzebuje pomocy dobrego psychologa
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "izela" <izela@op .pl>
news:bnjkt4$30k$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "izela" <izela@op .pl>
> news:bnj6b4$ai2$1@inews.gazeta.pl...

>> Witam
>> To bardzo delikatna sprawa, tym bardziej iz chodzi o kogos z
>> mojej rodziny... Zastanawiam sie czy to ja... czy z nim cos nie
>> tak...
>> Jezeli ktos zechce mi pomoc- prosze na priv.

> Dopowiem pare slow.. nie chodzi o meza, chlopaka czy
> kochanka.. Mam brata- dostalam dzisiaj od niego list... w ktorym
> pisze m.in. ze to, ze moja coreczka umarla i ze synus..nie
> wiadomo jaki bedzie, jest ostrzezeniem Boga dla mnie-istoty
> zlej- manipulujacej uczuciami innych... ostrzezeniam z
> ktorego nic sobe nie robie...z reki Bozej.. kierujacej swiatem...
> Juz nic nie wiem... w mojej rodzinie byly przypadki samobojstw-
> jedno porzedzone listami o przeslannictwie bozym autora.. wiec
> nawet jezeli jestem tym zlem... boje sie o niego...zamknal mi tym
> listem droge do siebie a chyba potrzebuje pomocy...boje sie..
> i o niego i o siebie.... jak sobie poradze...To co napisalam jest
> powirzchowne.. dla zainteresowanych pomoca
> lub doswiadczonych podobnie- powiem wiecej...
> .......
> > Pozdrawiam
> > izela

Nic absolutnie nie mogę Ci radzić.
Ja napisał bym list w którym prosił bym brata o modlitwę za mnie
i za siebie. Napisał bym zresztą zgodnie z prawdą, że codziennie
modlę się o to by być dobrym człowiekiem.
\|/ re:

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-27 18:39:41

Temat: Re: Potrzebuje pomocy dobrego psychologa
Od: "cbnet" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

izela:
> ... ostrzezeniam z ktorego nic sobe nie robie...z reki Bozej..
> kierujacej swiatem...
> ... boje sie o niego...zamknal mi tym listem droge do siebie
> a chyba potrzebuje pomocy...boje sie.. i o niego i o siebie....
> jak sobie poradze...

Ciekaw jestem dlaczego uwazasz ze to co napisal jest nieprawda
oraz ze autor tych slow potrzebuje Twojej pomocy?

Dlaczego? Wiesz? :)

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-27 20:29:14

Temat: Re: Potrzebuje pomocy dobrego psychologa
Od: "docent" <d...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "izela" <izela@op .pl> napisał w wiadomości
news:bnjkt4$30k$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "izela" <izela@op .pl> napisał w wiadomości
> news:bnj6b4$ai2$1@inews.gazeta.pl...
> > Witam
> > To bardzo delikatna sprawa, tym bardziej iz chodzi o kogos z mojej
> > rodziny... Zastanawiam sie czy to ja... czy z nim cos nie tak...
> > Jezeli ktos zechce mi pomoc- prosze na priv.
> Dopowiem pare slow.. nie chodzi o meza, chlopaka czy kochanka.. Mam brata-
> dostalam dzisiaj od niego list... w ktorym pisze m.in. ze to, ze moja
> coreczka umarla i ze synus..nie wiadomo jaki bedzie, jest ostrzezeniem
Boga
> dla mnie-istoty zlej- manipulujacej uczuciami innych... ostrzezeniam z
> ktorego nic sobe nie robie...z reki Bozej.. kierujacej swiatem...
> Juz nic nie wiem... w mojej rodzinie byly przypadki samobojstw- jedno
> porzedzone listami o przeslannictwie bozym autora.. wiec nawet jezeli
jestem
> tym zlem... boje sie o niego...zamknal mi tym listem droge do siebie a
chyba
> potrzebuje pomocy...boje sie.. i o niego i o siebie.... jak sobie
> poradze...To co napisalam jest powirzchowne.. dla zainteresowanych pomoca
> lub doswiadczonych podobnie- powiem wiecej...
> .......
> > Pozdrawiam
> > izela
Może mu się zaczyna choroba psychiczna ( często to jest temat Boga , lub
pokrewnych wymyślonych bzdur) lub wszedł w jakąś sekte.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-27 22:00:32

Temat: Re: Potrzebuje pomocy dobrego psychologa
Od: "izela" <izela@op .pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "cbnet" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bnjojc$pjb$1@news.onet.pl...
> izela:
> > ... ostrzezeniam z ktorego nic sobe nie robie...z reki Bozej..
> > kierujacej swiatem...
> > ... boje sie o niego...zamknal mi tym listem droge do siebie
> > a chyba potrzebuje pomocy...boje sie.. i o niego i o siebie....
> > jak sobie poradze...
>
> Ciekaw jestem dlaczego uwazasz ze to co napisal jest nieprawda
> oraz ze autor tych slow potrzebuje Twojej pomocy?
>
nie napisalam ze nie ma racji- tylko ze sie boje calej sytuacji... czym jest
prawda i kto jest moze przyznac iz to co mowi jest prawda jedyna..
moze ma racje... moze jestem zla... ale nie po to to napisalam...
skojarzylam jego list (mieszka w tym samym miescie, mamy telefony, email..)
z innymi przypadkami- to mnie martwi- nie to czy on ma racje- choc boli..

> Dlaczego? Wiesz? :)
nie, a kto wie?
izela
>
> Czarek
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-27 23:17:16

Temat: Re: Potrzebuje pomocy dobrego psychologa
Od: "cbnet" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

izela:
> skojarzylam jego list (mieszka w tym samym miescie, mamy
> telefony, email..) z innymi przypadkami- to mnie martwi

A czy nie masz wrazenia ze to on usiluje Ci pomoc?
On ma problem z zaakceptowaniem Ciebie.

Chyba wszystko co mozesz zrobic to uzmyslowic mu ze skoro
sam Bog pozwala Ci funkcjonowac na tym swiecie i w taki sposob
akceptuje Ciebie z Twoimi zaletami i wadami, to on takze powinien
zaakceptowac to, ze jestes taka jaka jestes - w przeciwnym razie
w istotnej mierze sprzeciwia sie woli Boga w tej kwestii.

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-28 07:52:24

Temat: Re: Potrzebuje pomocy dobrego psychologa
Od: "izela" <izela@op .pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "cbnet" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bnk8rq$a88$1@news.onet.pl...
> izela:
> > skojarzylam jego list (mieszka w tym samym miescie, mamy
> > telefony, email..) z innymi przypadkami- to mnie martwi
>
> A czy nie masz wrazenia ze to on usiluje Ci pomoc?

W to wątpię... to trwa zbyt długo i nie przybiera żadnego pozytywnego
obrazu.. nie wiem jak mozna pomagać rzucajac oszczerstwa na bliskich i nie
tylko o mnie chodzi

> On ma problem z zaakceptowaniem Ciebie.

To akurat jest trafnym spostrzeżeniem. Może byłam zbyt faworyzowana, może
miałam wiekszą niż on łatwość w nawiązywaniu pozytywnych kontaktów
emocjonalnych z rodziną, może bardziej niż on cenie ludzi za to że są, a nie
jacy są.. może.

>
> Chyba wszystko co mozesz zrobic to uzmyslowic mu ze skoro
> sam Bog pozwala Ci funkcjonowac na tym swiecie i w taki sposob
> akceptuje Ciebie z Twoimi zaletami i wadami, to on takze powinien
> zaakceptowac to, ze jestes taka jaka jestes - w przeciwnym razie
> w istotnej mierze sprzeciwia sie woli Boga w tej kwestii.
Już nic nie mogę.. byłam do czasu tego listu jedną z ostatnich osób w
rodzinie, ktora pomimo opluwań(sorry za to określenie) nie odwróciła się od
niego..teraz juz nie został prawie nikt, kogo nie obraził czy poniżył- nie
wyłaczajac rodziców. Już nic nie mogę, bo moja próba nawiazania z nim
jakiegokolwiek kontaktu obraca się przeciw moim bliskim- a na to nie mogę
ich narażać.
Jeszcze raz proszę, jak jest ktoś, kto spróbuje obiektywnie ocenic pewien
tekst(mna pewno kierują emocje) i powiedzieć mi czy jest w nim tylko zwykła
ludza nienawiść, złość czy trzeba obawiać sie jakiś zaburzeń..
Mówię o tym dlatego, że trwa to zbyt długo i nie ustępuje a pogłebia się, on
zaczyna przkręcać fakty, obsesyjnie trzyma sie nieistotnych w dorosłym życiu
zdarzeń z dziecinstwa(przecież kazdy ma jakis tam balast)- np. zarzuca
rodzicom błedy wychowawcze;-) To może zabawne, ale facet ma prawie 40 lat a
wiem, ze jest to wiek, w ktorym ludzie najcześciej miewaja tego typu
problemy..
Jednak gdyby to nie było zwykła złościa, a zapowiedzią jakiś gorszych
zdarzeń- wolalabym temu zapobiec. teraz się go boję i nie tylko ja...
I tak jak powiedziałam- był w rodzinie przypadek samobojstwa(jego to pewno
nie dotyczy)ale poprzedzony wysyłaniem listów z upomnieniami o karze bożej
do członków rodziny.
Niech sobie zyje jak chce, niech mnie nienawidzi, ale jest moim bratem i
jezeli jest w nim cos ponad nienawisc- chce wiedziec, by pomoc- moze nie
osobiscie- jest jednak jeszcze jedna osoba, ktorej on słucha.. jakas
szansa..
dlugie- przepraszam
Ciagle czekam na kogos kto mi pomorze to przeanalizowac- oceni obiektywnie-
wole by byla to kobieta, ale niekoniecznie, moze komus nie jest problem obcy
Pozdrawiam, dziekuje za wypowiedzi
izela
>
> Czarek
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-28 08:11:42

Temat: Re: Potrzebuje pomocy dobrego psychologa
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
news:bnjmuj$9kg$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "izela" <izela@op .pl>
> news:bnjkt4$30k$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "izela" <izela@op .pl>
>> news:bnj6b4$ai2$1@inews.gazeta.pl...

>>> Witam
>>> To bardzo delikatna sprawa, tym bardziej iz chodzi o kogos z
>>> mojej rodziny... Zastanawiam sie czy to ja... czy z nim cos nie
>>> tak...
>>> Jezeli ktos zechce mi pomoc- prosze na priv.

>> Dopowiem pare slow.. nie chodzi o meza, chlopaka czy
>> kochanka.. Mam brata- dostalam dzisiaj od niego list... w ktorym
>> pisze m.in. ze to, ze moja coreczka umarla i ze synus..nie
>> wiadomo jaki bedzie, jest ostrzezeniem Boga dla mnie-istoty
>> zlej- manipulujacej uczuciami innych... ostrzezeniam z
>> ktorego nic sobe nie robie...z reki Bozej.. kierujacej swiatem...
>> Juz nic nie wiem... w mojej rodzinie byly przypadki samobojstw-
>> jedno porzedzone listami o przeslannictwie bozym autora.. wiec
>> nawet jezeli jestem tym zlem... boje sie o niego...zamknal mi tym
>> listem droge do siebie a chyba potrzebuje pomocy...boje sie..
>> i o niego i o siebie.... jak sobie poradze...To co napisalam jest
>> powirzchowne.. dla zainteresowanych pomoca
>> lub doswiadczonych podobnie- powiem wiecej...
>> .......
>>> Pozdrawiam
>>> izela

> Nic absolutnie nie mogę Ci radzić.
> Ja napisał bym list w którym prosił bym brata o modlitwę za mnie
> i za siebie. Napisał bym zresztą zgodnie z prawdą, że codziennie
> modlę się o to by być dobrym człowiekiem.
> \|/ re:

PS. Sądząc po Twojej korespondencji z "cbnet'em" - nie bardzo
wiesz czego chcesz. Aby nawiązać porozumienie z drugim
człowiekiem wypada się przynajmniej wysilić aby przemówić
do niego "jego językiem" - zapytać, wyjaśnić, zrozumieć, poczuć...
... tymczasem Ty z góry narzucasz sobie jakieś "bariery"
potrzebujesz "dobrego psychologa" "najlepiej kobietę"
chcesz "analizować" itd.
ech...
\|/ re: