Praca magisterska z promotorem spoza uczelni
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-10-19 09:41:48
Temat: Re: Praca magisterska z promotorem spoza uczelniOd: "Ewa Bieniek" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
n...@o...pl napisał(a):
> no bo dyplom to dyplom a egzamin dyplomowy?
>
Ja tego w ogóle nie widzę. Przecież na dyplomie jest określona dziedzina, w
której uzyskało się tytuł magistra. Na ocenę na dyplomie składa się nie tylko
ocena z egzaminu dyplomowego i pracy ale też średnia z ocen w indeksie. I w
końcu w regulaminach studiów większości uczelni jest zapis, iż do egzaminu
magisterskiego może przystąpić osoba, która zdała wszyskie egzaminy i zdobyła
wszystkie zaliczenia przewidziane programem studiów. Jaki program miałby być
brany pod uwagę przy takich kombinacjach? Moim zdaniem, jeżeli ktoś
przystępuje do egzaminu magisterskiego na wydziale filozofii, to musi
wcześniej zdać wszystko, co obejmuje program filozofii. Otrzymuje też tytuł
magistra filozofii. Wydział filozofii nie ma uprawnień do nadawania tytułu
magistra historii. (posługuję się podanymi przykładami kierunków studiów)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2005-10-23 08:48:37
Temat: Re: Praca magisterska z promotorem spoza uczelniOd: n...@o...pl szukaj wiadomości tego autora
Ja tego w ogóle nie widzę. Przecież na dyplomie jest określona dziedzina, w
> której uzyskało się tytuł magistra.
Wiesz co - szczerze mowiąc takich ludzi jak Ty własnie sie boję.Jak to sie
dzieje ze np w Daniii gdzie edukacja stoi na najwyzszym poziomie ludzie moga
sobie w ciagu całych studiów zmieniac ile raxy tylko chca kierunek studiów i
jest to traktowane łacznie i człowiek po 3 latach biologii moze sie w
zrezultacie bronic z filologii?
Moim zdaniem, jeżeli ktoś
> przystępuje do egzaminu magisterskiego na wydziale filozofii, to musi
> wcześniej zdać wszystko, co obejmuje program filozofii.
Znam wiecej niz jedną osobe która tak zrobila ale nie mam z nimi kontaktu i
jakos nie sadze zeby musieli od nowa zaliczac wszystko.
Ale grunt to trzymac sie standardów sprzed 30 lat...
Pozdrawiam
ntrust
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-10-24 11:28:28
Temat: Re: Praca magisterska z promotorem spoza uczelniOd: "takajedna -" <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
n...@o...pl napisał(a):
> > jest to traktowane łacznie i człowiek po 3 latach biologii moze sie w
> zrezultacie bronic z filologii?
>>
Ja sama nie chciałabym mieszkać w domu projektowanym przez inżyniera po
etnologii, albo żeby leczył mnie lekarz po filologii! To chyba logiczne, że
jeżeli w ciągu 5-u lat kilkakrotnie zmienisz kierunek studiów, to w
rezultacie na niczym się nie znasz, jak należy.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-10-27 18:44:16
Temat: Re: Praca magisterska z promotorem spoza uczelniOd: n...@o...pl szukaj wiadomości tego autora
> > > jest to traktowane łacznie i człowiek po 3 latach biologii moze sie w
> > zrezultacie bronic z filologii?
> >>
> Ja sama nie chciałabym mieszkać w domu projektowanym przez inżyniera po
> etnologii, albo żeby leczył mnie lekarz po filologii! To chyba logiczne, że
> jeżeli w ciągu 5-u lat kilkakrotnie zmienisz kierunek studiów, to w
> rezultacie na niczym się nie znasz, jak należy.
to zapytaj sie Duńczyków na czym polega ich fenomen, inteligencja i kompetencja?
Odnosnie zawodów typu lekarz itp to sie nie wypowiadam - natomiast elastyczne
przemieszczanie sie po dziedzinach w rezulatcie kształtuje tą umiejetnosc o
która chodzi - o wieloaspektowe patrzenie na problem i dzięki temu lepsze
rozwiazania.pozdr.n.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |