Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.onet.pl!orion.cst.tp
sa.pl!news.tpnet.pl!not-for-mail
Message-ID: <3...@f...onet.pl>
From: flyer <f...@f...onet.pl>
X-Mailer: Mozilla 4.7 [en] (Win98; I)
X-Accept-Language: en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Prawda czy obłuda?
References: <6wPa4.3498$N3.78837@news.tpnet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-1
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 23
Date: Fri, 31 Dec 1999 10:15:12 GMT
NNTP-Posting-Host: 212.244.202.5
X-Complaints-To: a...@t...pl
X-Trace: news.tpnet.pl 946635312 212.244.202.5 (Fri, 31 Dec 1999 11:15:12 MET)
NNTP-Posting-Date: Fri, 31 Dec 1999 11:15:12 MET
Organization: TPNET - http://www.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:36356
Ukryj nagłówki
Machalas wrote:
> Temat Basii (nie wiem czy dwa "i" to pomylka, czy nie...) o odwadze
> zainspirowal mnie do takiej kwestii -
> czy mówienie prawdy pomaga?
> czy dla dobra innych lepiej wciskac kit?
Problem w tym, ze nie zawsze nalezy mowic prawde i nie o wszystkim.
Pewnym miernikiem byla by obiektywnosc oceny, ale jak do diabla
przekonac sie, ze jest sie obiektywnym - wlasna ocena czasami nie
wystarcza?
Np. nie mowienie prawdy (nie chodzi tu o klamanie) zeby nie urazic
czyichs uczuc jest czesto zarazem bledem i dzialaniem prawidlowym - w
oczach osoby, ktorej oszczedzasz prawdy stajesz sie "blady", bezosobowy
a jednoczesnie jej samopoczucie jest wtedy OK! - i w ostatecznym efekcie
to ty dostajesz po d..., ale postepujac odwrotnie w tym przypadku mozesz
stac sie wrogiem nr 1, jednoczesnie zyjac w pelnym zadowoleniu. Po
prostu prawde trzeba dawkowac madrze.
Flyer
|