Primula Auricula

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23

21. Data: 2005-05-07 21:26:06

Temat: Re: Primula Auricula
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A Perovskie powtórzę, już podczas wykopywania miałem złe przeczucia - tylko
> musi u mnie trochę ruszyć wegetacja - może po tych deszczach? bo na razie
> bida z nędzą.
> (aż się boję pytać o Bletille....)
>
> :)Pozdrawiam
> p...@r...pl

Gdyby padła Ci perowskia czy bletilla, to masz coś na zamianę,
niedawno wspominałeś.
Pozdrawiam.Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2005-05-07 22:36:57

Temat: Re: Primula Auricula
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
news:lbxgchmmkeja$.154h34hf8sfhr$.dlg@40tude.net...

>
> Mój alpina kwitł, kiedy rósł w korze między iglakami i to nawet na tyle,
że
> w kilku zielnikach wylądował (problemy z tym były, ale to inna historia:).

Jak ciekawa opowiedz :))
>
> Potem mnie podkusiło, żeby przesadzić na "skalniak" i tu został chyba
> pomylony z chwastem o nazwie: "małe zielone + tu raczej nic nie sadziłem".
> :)

Upsss... u mnie na szczęście takie chwasty nie rosną :))

> A Perovskie powtórzę, już podczas wykopywania miałem złe przeczucia -
tylko
> musi u mnie trochę ruszyć wegetacja - może po tych deszczach? bo na razie
> bida z nędzą.

Zima zła była :(((

> (aż się boję pytać o Bletille....)

Nie bój się, pytaj :)))

Pozdrawiam
Kaśka

>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2005-05-09 01:51:42

Temat: Re: Primula Auricula
Od: Piotr Siciarski <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 8 May 2005 00:36:57 +0200, na pl.rec.ogrody, Katarzyna Tkaczyk
napisał(a):

>> Mój alpina kwitł, kiedy rósł w korze między iglakami i to nawet na tyle,
> że
>> w kilku zielnikach wylądował (problemy z tym były, ale to inna historia:).
>
> Jak ciekawa opowiedz :))

:)NTG:))
:)Może kiedyś przy piwie:)

> Zima zła była :(((

Była?
Wczoraj ok.2 w nocy wprowadzałem samochód do garażu - szyby musiałem z lodu
skrobać:(((

> Nie bój się, pytaj :)))

Więc pytam: "?"
U mnie 50% odeszło do krainy wiecznego lata...

Pozdrawiam
p...@r...pl