| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-05-12 21:12:19
Temat: Problem z wierzbąWitam grupowiczów po zimie i proszę o poradę. Działkowa sąsiadka ma
10-letnią niedużą wierzbę płaczącą. Po zimie normalnie wypuściła kotki i
młode listki (wierzba, nie sąsiadka), ale nagle liście zaczęły schnąć tak,
że kruszą się w palcach, chociaż gałęzie wyglądają na żywe i ogólnie
drzewko wygląda na zdrowe, nic się wokół niego nie działo, sąsiadujące
rośliny też mają się dobrze. Czy może ktoś ma pomysł, co jej może dolegać?
Pozdrawiam,
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-05-13 11:53:24
Temat: Re: Problem z wierzbą
Użytkownik "GreyOwl" <G...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:op.s9giit0p7w5mdo@ginkgo-biloba.lan...
> Witam grupowiczów po zimie i proszę o poradę. Działkowa sąsiadka ma
> 10-letnią niedużą wierzbę płaczącą. Po zimie normalnie wypuściła kotki i
> młode listki (wierzba, nie sąsiadka), ale nagle liście zaczęły schnąć tak,
> że kruszą się w palcach, chociaż gałęzie wyglądają na żywe i ogólnie
> drzewko wygląda na zdrowe, nic się wokół niego nie działo, sąsiadujące
> rośliny też mają się dobrze. Czy może ktoś ma pomysł, co jej może dolegać?
> Pozdrawiam,
Co prawda sam nie jestem wiedzącym w tym temacie , ale
może to Ci pomoże :
http://drzewa.net/pytania/c.i.s.wierzby
--
pozdrawiam :-) piotrh
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-05-13 18:46:07
Temat: Re: Problem z wierzbąW wiadomości news:op.s9giit0p7w5mdo@ginkgo-biloba.lan GreyOwl
<G...@p...onet.pl> napisał(a):
> Działkowa sąsiadka ma
> 10-letnią niedużą wierzbę płaczącą. Po zimie normalnie wypuściła
> kotki i młode listki (wierzba, nie sąsiadka), ale nagle liście
> zaczęły schnąć tak, że kruszą się w palcach, chociaż gałęzie
> wyglądają na żywe i ogólnie drzewko wygląda na zdrowe, nic się wokół
> niego nie działo, sąsiadujące rośliny też mają się dobrze. Czy może
> ktoś ma pomysł, co jej może dolegać? Pozdrawiam,
Hejka. Pewnie masz na myśli taką wierzbę na patyku. :-) Moja zakończyła
żywot z powodu bakteryjnych narośli (zrakowaceń) na pniu tuż pod
powierzchnią gleby. :-( Nie czekałem aż się sama wykończy tylko wykopałem
buszora. Będzie eksponatem. ;-)
Pozdrawiam radykalnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-05-15 10:50:20
Temat: Re: Problem z wierzbąDnia 13-05-2006 o 20:46:07 Dirko <d...@n...pl> napisał:
> W wiadomości news:op.s9giit0p7w5mdo@ginkgo-biloba.lan GreyOwl
> <G...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> Działkowa sąsiadka ma
>> 10-letnią niedużą wierzbę płaczącą. Po zimie normalnie wypuściła
>> kotki i młode listki (wierzba, nie sąsiadka), ale nagle liście
>> zaczęły schnąć tak, że kruszą się w palcach, chociaż gałęzie
>> wyglądają na żywe i ogólnie drzewko wygląda na zdrowe, nic się wokół
>> niego nie działo, sąsiadujące rośliny też mają się dobrze. Czy może
>> ktoś ma pomysł, co jej może dolegać? Pozdrawiam,
>
> Hejka. Pewnie masz na myśli taką wierzbę na patyku. :-)
Mniej więcej :-)
> Moja zakończyła
> żywot z powodu bakteryjnych narośli (zrakowaceń) na pniu tuż pod
> powierzchnią gleby. :-(
O, to jest myśl...coś musi dziać się pod ziemią.
> Nie czekałem aż się sama wykończy tylko wykopałem
> buszora. Będzie eksponatem. ;-)
W zasadzie taka uschnięta wierzba, gdyby pomalować ją na jakiś ciekawy
kolor, może robić za współczesną instalację artystyczną, a co jakiś czas
można ją przemalowywać ;-)
Pozdrawiam inspirująco - Ania
--
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-05-15 10:52:28
Temat: Re: Problem z wierzbąDnia 13-05-2006 o 13:53:24 piotrh <p...@t...pl> napisał:
> Co prawda sam nie jestem wiedzącym w tym temacie , ale
> może to Ci pomoże :
> http://drzewa.net/pytania/c.i.s.wierzby
>
Dziękuję, bardzo ciekawy link!
Pozdrawiam!
Ania
--
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |