Też tak myślę. Ktoś specjalizowany powinien Ci przynajmniej zajrzec do tego
ucha. Juz napewno nie powinienes zakraplac uszu "jakimis" kroplami. Nigdy nie
rob tego na wlasna reke.
Moim zdaniem, nie grozi Ci stala gluchota, jesli nie bylo to zwiazane
zapaleniem ucha srodkowego, ale sprawdzic trzeba. Moja corka miala kiedys
przydkane ucho prawie 3 tygodnie, po krotkim katarze - i nie bylo to nic
groznego. Laryngolog powiedzial, ze dziecku to samo przejdzie, ale mimo to
zapisal jej jakies chemikalia, ktorych i tak jej nie dalem. Teraz nie ma
sladu.

piterek napisał(a):

> Na co czekasz!? Idź jak najszybciej do laryngologa. Uszy masz tylko jedne!
>
> Piotr