Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 167

111. Data: 2010-11-14 14:45:41

Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne
Od: Paweł <z...@...ll> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paweł" <z...@...ll> napisał w wiadomości
news:ibosib$9j$1@news.onet.pl...

[...]
> Skoro nie o ojcu Rediego, to o Palikocie, bo tylko on występuje w tekście,
> do którego się odnosi.
[...]

...bo tylko on jeszcze występuje...

p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

112. Data: 2010-11-14 14:52:34

Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-11-14 15:43, Paweł pisze:

> No przecież wiadomo, że Chiron nie mógł pisać o ojcu Rediego. "To- w
> moim przekonaniu- człowiek bez wyrazu. Taki produkt dzisiejszych
> czasów", bo nawet gdyby tak było, to niby skąd miałby to wiedzieć. Skoro
> nie o ojcu Rediego, to o Palikocie, bo tylko on występuje w tekście, do
> którego się odnosi. Dodatkowe słowa-klucze: karierę, antyklerkałem,
> kreują media.
>
> Nie upieraj się, bo kto się upiera, zostaje upiorem.

Ale ja się nie upieram, że Ch. pisał o ojcu R., ale że taki miałam
_pierwszy_ automatyczny odbiór. A skąd ja mogę wiedzieć, co Ch. wie na
temat ojca R.? Sama się zdziwiłam, kiedy to przeczytałam. Dodam, że
zazwyczaj w wymianę zdań między Ch. i R. nie wnikam za bardzo, bo mnie
to męczy i nudzi, więc i empatię mam obniżoną wtedy.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

113. Data: 2010-11-14 14:54:29

Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne
Od: Paweł <z...@...ll> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ibot38$210$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-11-14 15:43, Paweł pisze:
>
>> No przecież wiadomo, że Chiron nie mógł pisać o ojcu Rediego. "To- w
>> moim przekonaniu- człowiek bez wyrazu. Taki produkt dzisiejszych
>> czasów", bo nawet gdyby tak było, to niby skąd miałby to wiedzieć. Skoro
>> nie o ojcu Rediego, to o Palikocie, bo tylko on występuje w tekście, do
>> którego się odnosi. Dodatkowe słowa-klucze: karierę, antyklerkałem,
>> kreują media.
>>
>> Nie upieraj się, bo kto się upiera, zostaje upiorem.
>
> Ale ja się nie upieram, że Ch. pisał o ojcu R., ale że taki miałam
> _pierwszy_ automatyczny odbiór. A skąd ja mogę wiedzieć, co Ch. wie na
> temat ojca R.? Sama się zdziwiłam, kiedy to przeczytałam. Dodam, że
> zazwyczaj w wymianę zdań między Ch. i R. nie wnikam za bardzo, bo mnie to
> męczy i nudzi, więc i empatię mam obniżoną wtedy.

No właśnie, zdziwienie to taki włącznik pragmatycznego (kontekstowego)
spojrzenia na tekst :)

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

114. Data: 2010-11-14 14:55:13

Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4cdfe2c0$0$22807$6...@n...neostrad
a.pl...
Odezwałam się dopiero wtedy, kiedy wyjaśniło się, że to zwykłe "qui pro
quo", za które Chiron całkowitą odpowiedzialność chce zrzucić na Rediego.
Myślę, że naprawdę dobrym zwyczajem jest cięcie postów i odnoszenie się
do tekstu zamieszczanego powyżej. To nie jest tylko głupi nic
nieznaczący wymóg netykiety.
====================================================
===============
Przyciąłem- odnoszę się tylko do tego: w żadnym razie nigdzie nie pisałem,
że próbuję odpowiedzialność za niezrozumienie zrzucić w całości na Rediego.
Ba! Podkreśliłem, że dzięki jego powściągliwości nie doszło do jakiejś
eskalacji konfliktu- a tylko do jego zażegnania. Co nie zmienia sytuacji, że
Ty, Redi, czy inne osoby, które tak zrozumiały- czytają bez rozumienia.
Owszem- użyte przeze mnie środki- mimo, że nie zaburzały logiki wypowiedzi-
u_mniej_wyrobionej_czytelniczki(czytelnika) mogły wywołać takie wrażenie.
Jednak- co podkreśliłem kilka razy- wypowiedź Redarta była (mimo tego, ze
odbierając to w taki sposób- zapewne poczuł się dotknięty)- bardzo
stonowana.

Dyskusja dalsza nad tym wątkiem wydaje mi się jednak ciekawa- ze względu na
możliwość analizy działania zamierzonej propagandy.

Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

115. Data: 2010-11-14 14:55:31

Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-11-14 15:52, medea pisze:
> W dniu 2010-11-14 15:43, Paweł pisze:
>
>> No przecież wiadomo, że Chiron nie mógł pisać o ojcu Rediego. "To- w
>> moim przekonaniu- człowiek bez wyrazu. Taki produkt dzisiejszych
>> czasów", bo nawet gdyby tak było, to niby skąd miałby to wiedzieć. Skoro
>> nie o ojcu Rediego, to o Palikocie, bo tylko on występuje w tekście, do
>> którego się odnosi. Dodatkowe słowa-klucze: karierę, antyklerkałem,
>> kreują media.
>>
>> Nie upieraj się, bo kto się upiera, zostaje upiorem.
>
> Ale ja się nie upieram, że Ch. pisał o ojcu R., ale że taki miałam
> _pierwszy_ automatyczny odbiór. A skąd ja mogę wiedzieć, co Ch. wie na
> temat ojca R.? Sama się zdziwiłam, kiedy to przeczytałam. Dodam, że
> zazwyczaj w wymianę zdań między Ch. i R. nie wnikam za bardzo, bo mnie
> to męczy i nudzi, więc i empatię mam obniżoną wtedy.

I jeszcze dodam - gdybym to ja była na miejscu Rediego, to pewnie
najpierw bym dopytała, o kogo Chironowi chodziło. Ale rozumiem, że R.
się w pierwszej chwili wzburzył.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

116. Data: 2010-11-14 14:57:33

Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne
Od: Paweł <z...@...ll> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4cdff853$0$22811$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-11-14 15:52, medea pisze:
>> W dniu 2010-11-14 15:43, Paweł pisze:
>>
>>> No przecież wiadomo, że Chiron nie mógł pisać o ojcu Rediego. "To- w
>>> moim przekonaniu- człowiek bez wyrazu. Taki produkt dzisiejszych
>>> czasów", bo nawet gdyby tak było, to niby skąd miałby to wiedzieć. Skoro
>>> nie o ojcu Rediego, to o Palikocie, bo tylko on występuje w tekście, do
>>> którego się odnosi. Dodatkowe słowa-klucze: karierę, antyklerkałem,
>>> kreują media.
>>>
>>> Nie upieraj się, bo kto się upiera, zostaje upiorem.
>>
>> Ale ja się nie upieram, że Ch. pisał o ojcu R., ale że taki miałam
>> _pierwszy_ automatyczny odbiór. A skąd ja mogę wiedzieć, co Ch. wie na
>> temat ojca R.? Sama się zdziwiłam, kiedy to przeczytałam. Dodam, że
>> zazwyczaj w wymianę zdań między Ch. i R. nie wnikam za bardzo, bo mnie
>> to męczy i nudzi, więc i empatię mam obniżoną wtedy.
>
> I jeszcze dodam - gdybym to ja była na miejscu Rediego, to pewnie najpierw
> bym dopytała, o kogo Chironowi chodziło. Ale rozumiem, że R. się w
> pierwszej chwili wzburzył.

A ja na miejscu Rediego wiedziałbym, że Ch nie może mówić o moim ojcu, a
skoro nie o nim, to... i zobaczyłbym, że pasuje do...

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

117. Data: 2010-11-14 15:18:10

Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 14 Nov 2010 15:31:03 +0100, medea napisał(a):

> W dniu 2010-11-14 15:20, Fragile pisze:
>
>> Nie twierdzę, ze psp to kółko poetyckie, skąd więc taka uwaga?
>> Poza tym, umiejętność czytania (tu: rozumienia _z kontekstu_), szerszego
>> spojrzenia na tekst i informacje w nim zawarte przydaje się nie tylko w
>> interpretowaniu poezji.
>
> Tak, ale trzeba się starać pisać w ten sposób, żeby dać szansę swoją
> wypowiedź zrozumieć innym. Trochę wyjść z siebie i spojrzeć na swój
> tekst z boku.
>
>> Tak. Moja pomyłka - miałam oczywiscie na myśli podmiot domyślny (w tym
>> wypadku wynikający z _kontekstu_).
>
> No i Twoim zdaniem Palikot jest podmiotem domyślnym w tym kontekście:
>
> Redi:
> Ale ... na pocieszenie Ci powiem,
> że mój ojciec mawia statnio tak: "popieram Palikota, mimo, że on pedałów
> wspiera. A pedałów nie znoszę." Mój ojciec z wielu różnych swoich
> 'poglądów' stwierdził, że fobię antyklerykalną musi postawić zdecydowanie
> nad homofobią. Patrz, weteran walk solidarnościowych, ten to ma dopiero
> na starość dylematy i wybory ...
> ====================================================
============
>
> Chiron:
> Ciekawe- biorąc jednak pod uwagę, ze swoją karierę zaczynał jako
> pobożniś z pokolenia Jana Pawła 2. To- w moim przekonaniu- człowiek bez
> wyrazu. Taki produkt dzisiejszych czasów. Jakby było trzeba- to został
> by klerykałem. Jest potrzeba bycia antyklerykałem- no to czemu nie.
> Wielu ludzi- a pewno nawet przytłaczająca większość- ulega temu, co
> kreują media. A to często dalekie od rzeczywistości.
>
> ???
>
> Mam inne zdanie.
>
> Ewa
>
Logika nie pozwalała mi i nie pozwala na inne odczytanie tego tekstu. Gdy
czytam, oczywistym jest, że Chiron pisze o Palikocie, bo na jakiej niby
podstawie miałby napisać to, co napisał o Palikocie o ojcu Rediego?? Na
jakiej??

Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

118. Data: 2010-11-14 15:21:00

Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-11-14 15:31, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2010-11-14 15:20, Fragile pisze:
>
>> Nie twierdzę, ze psp to kółko poetyckie, skąd więc taka uwaga?
>> Poza tym, umiejętność czytania (tu: rozumienia _z kontekstu_), szerszego
>> spojrzenia na tekst i informacje w nim zawarte przydaje się nie tylko w
>> interpretowaniu poezji.
>
> Tak, ale trzeba się starać pisać w ten sposób, żeby dać szansę swoją
> wypowiedź zrozumieć innym. Trochę wyjść z siebie i spojrzeć na swój
> tekst z boku.
>
>> Tak. Moja pomyłka - miałam oczywiscie na myśli podmiot domyślny (w tym
>> wypadku wynikający z _kontekstu_).
>
> No i Twoim zdaniem Palikot jest podmiotem domyślnym w tym kontekście:
>
> Redi:
> Ale ... na pocieszenie Ci powiem,
> że mój ojciec mawia statnio tak: "popieram Palikota, mimo, że on pedałów
> wspiera. A pedałów nie znoszę." Mój ojciec z wielu różnych swoich
> 'poglądów' stwierdził, że fobię antyklerykalną musi postawić zdecydowanie
> nad homofobią. Patrz, weteran walk solidarnościowych, ten to ma dopiero
> na starość dylematy i wybory ...
> ====================================================
============
>
> Chiron:
> Ciekawe- biorąc jednak pod uwagę, ze swoją karierę zaczynał jako
> pobożniś z pokolenia Jana Pawła 2. To- w moim przekonaniu- człowiek bez
> wyrazu. Taki produkt dzisiejszych czasów. Jakby było trzeba- to został
> by klerykałem. Jest potrzeba bycia antyklerykałem- no to czemu nie.
> Wielu ludzi- a pewno nawet przytłaczająca większość- ulega temu, co
> kreują media. A to często dalekie od rzeczywistości.
>
> ???
>
> Mam inne zdanie.

Mieć można.
Aczkolwiek mnie też się pierwszy nasunął Palikot, nie ojciec Żółtego.

Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

119. Data: 2010-11-14 15:40:01

Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 14 Nov 2010 14:47:14 +0100, Paweł napisał(a):
> Czyżbym był jedynym, który zrozumiał, że Chironowi nie chodzi o ojca
> Redarta? To może wynikać z tego, że cały czas babram się w tekstach i w
> tekstach szukam odpowiedzi na pytania dotyczące ich samych, usiłując
> zrozumieć intencję autora.
>
Nie jesteś jedynym. Ja również tak zrozumiałam.
Też babram się w tekstach :) Często z kontekstu usiłuję wyłuskać sens słów
i zrozumieć "co autor miał na myśli". Być może to cecha typowa dla
tłumacza? Ja nabyłam tę umiejętność w sposób naturalny poniekąd, tak jak i
język obcy zresztą - "los" rzucił mnie, gdy byłam jeszcze dzieckiem, do
obcojęzycznej szkoły, w której nikt przecież nie był w stanie mi pomóc
(chyba że po angielsku właśnie :)) w rozumieniu czy to potocznego języka
czy literatury anglojęzycznej. Sama więc musiałam zmagać się z nauką
pierwszych słów, a później i z dziełami Shakespeare'a, Burnsa czy
Wilde'a... Wraz z upływem lat umiejętności konstruktywnego "babrania sie" i
rozumienia z kontekstu rozwijały się, i mam nadzieję, że rozwijają nadal,
gdy tłumaczę, albo po prostu czytam.

Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

120. Data: 2010-11-14 16:27:04

Temat: Re: Prokrastynacja - ACT, CBT, mechanizmy obronne, skrypty analizy transakcyjnej, w co grają ludzie... inne
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron wrote:

> Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4cdfe2c0$0$22807$6...@n...neostrad
a.pl...
> Odezwałam się dopiero wtedy, kiedy wyjaśniło się, że to zwykłe "qui pro
> quo", za które Chiron całkowitą odpowiedzialność chce zrzucić na Rediego.
> Myślę, że naprawdę dobrym zwyczajem jest cięcie postów i odnoszenie się
> do tekstu zamieszczanego powyżej. To nie jest tylko głupi nic
> nieznaczący wymóg netykiety.
> ====================================================
===============
> Przyciąłem- odnoszę się tylko do tego: w żadnym razie nigdzie nie
> pisałem, że próbuję odpowiedzialność za niezrozumienie zrzucić w całości
> na Rediego. Ba! Podkreśliłem, że dzięki jego powściągliwości nie doszło
> do jakiejś eskalacji konfliktu- a tylko do jego zażegnania. Co nie
> zmienia sytuacji, że Ty, Redi, czy inne osoby, które tak zrozumiały-
> czytają bez rozumienia. Owszem- użyte przeze mnie środki- mimo, że nie
> zaburzały logiki wypowiedzi- u_mniej_wyrobionej_czytelniczki(czytelnika)
> mogły wywołać takie wrażenie. Jednak- co podkreśliłem kilka razy-
> wypowiedź Redarta była (mimo tego, ze odbierając to w taki sposób-
> zapewne poczuł się dotknięty)- bardzo stonowana.
>
> Dyskusja dalsza nad tym wątkiem wydaje mi się jednak ciekawa- ze względu
> na możliwość analizy działania zamierzonej propagandy.
>
>
> Chiron
>
> Prawda, Prostota, Miłość.

Było tak:
----------------------------------------------------
---------

Redart:
Ale ... na pocieszenie Ci powiem,
że mój ojciec mawia statnio tak: "popieram Palikota, mimo, że on pedałów
wspiera. A pedałów nie znoszę." Mój ojciec z wielu różnych swoich
'poglądów' stwierdził, że fobię antyklerykalną musi postawić zdecydowanie
nad homofobią. Patrz, weteran walk solidarnościowych, ten to ma dopiero
na starość dylematy i wybory ...
====================================================
============

Chiron:
Ciekawe- biorąc jednak pod uwagę, ze swoją karierę zaczynał jako
pobożniś z pokolenia Jana Pawła 2. To- w moim przekonaniu- człowiek bez
wyrazu. Taki produkt dzisiejszych czasów. Jakby było trzeba- to został
by klerykałem. Jest potrzeba bycia antyklerykałem- no to czemu nie.
Wielu ludzi- a pewno nawet przytłaczająca większość- ulega temu, co
kreują media. A to często dalekie od rzeczywistości.

A Ty jak jesteś postrzegany przez swoje dzieci ?
----------------------------------------------------
-----------------
/ostatnie jest wprawdzie od Redarta ale dzięki dziwnej manierze
cytowania trudno było sie zorientować./

Traktowałem tą wypowiedź Chirona jako przeniesienie podmiotu domyślnego.
Podmiot wprowadził Redart ostatnie jego zdanie dotyczy OJCA - jesli
kontynuujemy jego wypowiedź i nie sygnalizujemy ZMIANY PODMIOTU NA
PALIKOTA Z OJCA REDARTA to konia z rzędem temu kto domyśli się, że
tajemniczy "ktoś który zaczynał jako pobożniś z pokolenia JP2" jest
Palikotem.

Ponieważ nie stać mnie na konia z rzędem, składam jedynie słowne
gratulacje Fra i PN.:-)

Co gorsza pytanie "A ty jak jesteś spostrzegany przez Twoje dzieci" -
będące cytatem z Redarta" ostatecznie dopełnia dzieła "zniszczenia"
pomysłu, że chodziło o Palikota, bo dodaje kontekst, który sugeruje, że
rozmawiali o stosunku RODZICE (tu ojciec Redarta) - dzieci.

Zapewne czytając cały post jak i wcześniejszą dyskusję i pamiętając ją
dobrze mozna było na to jakoś wpaść skoro 2 osoby wpadły, ale
podejrzewam, ze lepiej pisać jaśniej, bo czytelnik tez miewa swoje
ograniczenia.

pozdrawiam
vonBraun