Strona główna Grupy pl.rec.robotki-reczne [OT] Prosba o pomoc

Grupy

Szukaj w grupach

 

[OT] Prosba o pomoc

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-03-15 13:51:08

Temat: [OT] Prosba o pomoc
Od: "Karolina Pieczyńska" <h...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Głupio mi tu pisać, bo dotąd się nie udzielałam wogóle, tylko podczytywałam, ale...

Wiem, ze nie ma to wiele wspólnego z tematyką grupy, ale... Jestem w dołku -
psychicznym i finasowym. Prowadziłam przez 3 lata firmę, w listopadzie
zbankrutowała przez nieuczciwego kontrahenta, który jest mi dłużny prawie 60
tys.zł. Mam niespłacony kredyt w banku, ale gorszy jest US i ZUS, które monitują
o spłaty zaległych składek (są gorsi, bo bank stara się zrozumieć sytuację,
zmniejszył trochę raty i na 3 miesiace zawiesił, a ZUS odrzucił prośbę o
odsunięcie spłat, oraz o rozłorzenie na raty...).

Potrzebuję 12 tys. zł... Jeśli ktoś może mi pomóc, będę bardzo wdzięczna za
każdą złotówkę...
Nr konta podam na priv...

Z góry dziękuję za każdy odruch serca,
Karolina Pieczyńska

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-03-15 16:16:53

Temat: Re: [OT] Prosba o pomoc
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Karolina Pieczyńska" <h...@v...pl> napisał

> Potrzebuję 12 tys. zł... Jeśli ktoś może mi pomóc, będę bardzo wdzięczna
> za
> każdą złotówkę...
> Nr konta podam na priv...

Nie kompromituj się :-/

Do pracy się weź a nie żebraj.

A ZUS na pewno rozkłada takie spłaty ... trzeba tylko się troche
pogimnastykować.

Pozdrawiam
MOLNARka ... zniesmaczona jak rzadko kiedy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-03-15 17:34:08

Temat: Re: [OT] Prosba o pomoc
Od: Joanna <y...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Karolina Pieczyńska napisał(a):
> Witam,
>
> Głupio mi tu pisać, bo dotąd się nie udzielałam wogóle, tylko podczytywałam, ale...
>
> Wiem, ze nie ma to wiele wspólnego z tematyką grupy, ale... Jestem w dołku -
> psychicznym i finasowym. Prowadziłam przez 3 lata firmę, w listopadzie
> zbankrutowała przez nieuczciwego kontrahenta, który jest mi dłużny prawie 60
> tys.zł. Mam niespłacony kredyt w banku, ale gorszy jest US i ZUS, które monitują
> o spłaty zaległych składek (są gorsi, bo bank stara się zrozumieć sytuację,
> zmniejszył trochę raty i na 3 miesiace zawiesił, a ZUS odrzucił prośbę o
> odsunięcie spłat, oraz o rozłorzenie na raty...).
>
> Potrzebuję 12 tys. zł... Jeśli ktoś może mi pomóc, będę bardzo wdzięczna za
> każdą złotówkę...
> Nr konta podam na priv...
>
> Z góry dziękuję za każdy odruch serca,
> Karolina Pieczyńska
>

i tak zupelnie przypadkiem poszlo na kilka grup to samo ogloszenie....
http://groups.google.pl/groups?q=helpme0%40vp.pl&hl=
pl


pozdrawiam
Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-03-15 18:07:56

Temat: Re: Prosba o pomoc
Od: "ikselka" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Nie osądzajcie z góry . Ludzie czasami są naprawdę w trudnej
sytuacji . Nie twierdzę , że w tym przypadku na pewno tak jest , jak
pisze autorka prośby . Jeśli nie ma pewności - nie ma obowiązku
pomocy . Natomiast nie należy tak obraźliwie reagować , jak dwie
moje poprzedniczki . Po co się w ogóle odzywać w ten sposób ?
Wystarczy nie reagować i tyle . Życzę , aby osoba ta znalazła pomoc
, o ile jej sytuacja naprawdę tego wymaga .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-03-15 18:18:04

Temat: Re: Prosba o pomoc
Od: Joanna <y...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

ikselka napisał(a):
> Nie osądzajcie z góry . Ludzie czasami są naprawdę w trudnej
> sytuacji . Nie twierdzę , że w tym przypadku na pewno tak jest , jak
> pisze autorka prośby . Jeśli nie ma pewności - nie ma obowiązku
> pomocy . Natomiast nie należy tak obraźliwie reagować , jak dwie
> moje poprzedniczki . Po co się w ogóle odzywać w ten sposób ?
> Wystarczy nie reagować i tyle . Życzę , aby osoba ta znalazła pomoc
> , o ile jej sytuacja naprawdę tego wymaga .
>
o ile jej sytuacja naprawde tego wymaga - jak samam zauwazylas...
Wybacz, ale napisac takiego posta to moze kazdy, szczerze mowiac nie
bardzo wierze, ale jesli ktos chce pomoc, to jego sprawa...

Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-03-15 19:34:36

Temat: Re: [OT] Prosba o pomoc
Od: "Andżelika" <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Karolina Pieczyńska" <h...@v...pl> napisał >
> Głupio mi tu pisać, bo dotąd się nie udzielałam wogóle, tylko
> podczytywałam, ale...
>
> Wiem, ze nie ma to wiele wspólnego z tematyką grupy, ale... Jestem w
> dołku -
> psychicznym i finasowym. Prowadziłam przez 3 lata firmę, w listopadzie
> zbankrutowała przez nieuczciwego kontrahenta, który jest mi dłużny prawie
> 60
> tys.zł. Mam niespłacony kredyt w banku, ale gorszy jest US i ZUS, które
> monitują
> o spłaty zaległych składek (są gorsi, bo bank stara się zrozumieć
> sytuację,
> zmniejszył trochę raty i na 3 miesiace zawiesił, a ZUS odrzucił prośbę o
> odsunięcie spłat, oraz o rozłorzenie na raty...).
>
> Potrzebuję 12 tys. zł... Jeśli ktoś może mi pomóc, będę bardzo wdzięczna
> za
> każdą złotówkę...
> Nr konta podam na priv...
>
> Z góry dziękuję za każdy odruch serca,
> Karolina Pieczyńska

dziwnym zbiegiem okoliczności nazwisko takie samo jak mojej poprzedniej
pracodawczyni...
dziwna sprawa, można dopasować niektóre elementy
złotówki nie dałabym jeśłi chodzi o moją byłą pracodawczynię, która była
fałszywa i źle zarządzała firmą, nie słuchając nikogo
poza tym ona zabezpieczyła się wcześniej na taką okoliczność (finansowo)

faktem zamieszczenia tego typu newsa na tej grupie uważam za wysoce
niesmaczny i w moich oczach to nie jest już determinacja, inteligencja
nakazuje raczej zamieszczać tego typu posty na odpowiednich grupach,
zamieszczenie go tutaj źle świadczy o tej Pani (to tylko moja opinia)

:-/

pozdrawiam grupowiczki
/wierna czytelniczka forum - do tej pory nie udzielająca się :] /
Andżelika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-03-16 10:04:29

Temat: Re: Prosba o pomoc
Od: " Aneczka" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

ikselka <i...@w...pl> napisał(a):

>
> Nie os=B1dzajcie z g=F3ry . Ludzie czasami s=B1 naprawd=EA w trudnej
> sytuacji . Nie twierdz=EA , =BFe w tym przypadku na pewno tak jest , jak
> pisze autorka pro=B6by . Je=B6li nie ma pewno=B6ci - nie ma obowi=B1zku
> pomocy .

Zgadzam się z ikselką. Nie znam dziewczyny, która to napisała i mam
świadomość, że napisać można wszystko. Ale jeśli jest w tym choć trochę
prawdy, to ją rozumiem. Samam prowadziłam dwa lata firmę i musiałam ją
zamknąć. Teraz spłacam zaciągnięty kredyt i ZUS... Gdyby mój mąż nie pracował,
to, szczególnie do stycznia, byłoby bardzo kiepsko (od stycznia mam pracę,
więc jest łatwiej). A ZUS bywa różny - wszystko zależy na kogo się trafi. Znam
sytuację, gdzie dziewczyna (po wcześniejszej informacji, ze może zawiesić
działalność), po 4 latach dostała wezwanie do natychmiastowej (7 dni) spłaty
18 tys. (należność + odsetki). Gdy poprosiła o rozłożenie na raty, o
odroczenie, usłyszała, że rozłożą jej na raty, jak zapłaci 11800 (nie wiem
czemu tyle akurat, ale to inna sprawa), to resztę jej rozłożą na 5 rat. Tylko
skąd w ciągu 7 dni wziąć taką kwotę, szczególnie, jeśli pracuje tylko jedno, a
w domu jeszcze 2-letnie dziecko?
Co prawda nie pisała na grupy dyskusyjne (przynajmniej nic o tym nie wiem),
ale jej desperacja też była ogromna...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

XXX Poszukuję alfabetu z kaczuszkami
Pytanie do Wrocławianek
Producenci
Śląskie spotkanie 18 marca Przypominam
merceryzowane 565m/100 ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Kiermasz Rękodzieła w Krakowie
haft krzyzykowy
Sierpniowe spotkanie robótkowe
Ozdobne plecionki
Wiosenne spotkanie robótkowe

zobacz wszyskie »