| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-03 17:28:57
Temat: ProstataMam 18 lat. Od jakiegos czasu, tzn od pierwszej klasy liceum mniej wiecej(teraz
jestem w czwartej), zauwazylem , ze mam problemy przy sikaniu, tzn nie moglem
tak jak dawniej od razu oddac moczu, tylko musialem odczekac dluzsza lub
krotsza chwile.Poza tym, nie wiem czy powinienem to pisac, nie onanizowalem sie
tak czesto jak np w podstawowce, po prostu jakbym stracil chec. CZesto tez
bolalo mnie, szczegolnie rano w okolicy miedzy nogami od jader do odbyty, wiec
pomyslalem, ze to moze prostata, ale nie wiem czy to to, bo ja mam przeciez
dopiero 18 lat. Wkazdym razie poszedlem(w pierwszej klasie) do urologa i
powiedzialem, ze miewam bole,on mnie zbadal zlecil jakies dodatkowe badania,
ale powiedzial ze wszytsko w porzadku. Iteraz mam pytanie, bo w sumie juz
minely od tego czasu 3 lata, a stan nie ulegl popraie, czy to moze byc jakies
schorzenie prostaty?? W ogole jakiego rodzaju istnieja?? Czy to moze byc
nowotwor? I czy, jakby co, leczy sie te schorzenia operacyjnie? A najwazniejsze
to czy po takiej kuracji mozna uprawiac milosc? W ogole co powinienem zrobic?
Jakie sa zagrozenia. Czy warto zalatwiac to wszystko jeszcze przed matura?
Prosze o wypowiedzi ludzi, ktorzy sie naprawde na tym znaja(lekazre, studenci)
i chce otrzymac szcere wypowiedzi, chce znac prawde, niezaleznie jaka by ona
byla.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-04-03 18:50:22
Temat: Re: ProstataOn Sat, 3 Apr 2004 m...@i...pl wrote:
> nowotwor? I czy, jakby co, leczy sie te schorzenia operacyjnie? A najwazniejsze
> to czy po takiej kuracji mozna uprawiac milosc? W ogole co powinienem zrobic?
> Jakie sa zagrozenia. Czy warto zalatwiac to wszystko jeszcze przed matura?
> Prosze o wypowiedzi ludzi, ktorzy sie naprawde na tym znaja(lekazre, studenci)
> i chce otrzymac szcere wypowiedzi, chce znac prawde, niezaleznie jaka by ona
watpie aby w Twoim wieku bylo to powazne schorzenie prostaty jesli
kilka lat temu byles badany i nie stwierdzono zadnych zaburzen, ale
oczywiscie trzeba badania powtorzyc, przy czym jesli juz myslec
o schorzeniu prostaty to nie o raku czy lagodnym przeroscie stercza bo
jest
to choroba dotykajaca starszych mezczyzn lecz infekcji. Niemniej
zgoda trzeba to do konca jeszcze raz wyjasnic aby nie bylo watpliwosci
a jesli urolog nic nie stwierdzi to
powinienes raczej pomyslec o nerwicowym podlozu Twoich schorzen.
Moja propozycja jest taka
1. zglos sie do urologa i wyjasnij czy masz jakies organiczne
schorzenie (zawsze mozna tez sprawdzic poziom hormonow plciowych
itp.)
2. jesli podobnie jak 3 lata temu urolog stwierdzi, ze jestes
normalnym zdrowym mezczyzna to sa dwa wyjsca
albo przestan sie tym przejmowac i na prawde zachowuj sie normalnie
albo zglos sie do seksuologa. Ale moje zdanie jest takie i mowie
to calkiem powaznie, ze najelepsza metoda wyleczenia mezczyzny
z kompleksow jest zwiazek z kobieta oparty na prawdziwej milosci.
^^^^^^^
P.
--
Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
http://renata.am.torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-04-04 10:05:06
Temat: Re: Prostata(...)
W aptekach sa preparaty po ktorych sie lepiej sika itd. Wyciag z dyni itp.
Kup sobie cos takiego i sprawdz czy pomoze.
--
Pozdr. Hektor
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |