Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Think - walka z rakiem

Grupy

Szukaj w grupach

 

Think - walka z rakiem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2001-04-08 16:48:44

Temat: Re: Think - walka z rakiem P.S.
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A dlaczego robisz przekierowanie na pl.soc.zieloni?
Przeciez napisalem, ze chce poznac opinie nt. ekologicznosci i
energetycznej ekonomicznosci projektu w ktorym 6 milionow pecetow ma
pracowac przez dlugi czas i zuzywac magawaty energii, jakby
dostepne superkomputery nie mogly to zrobic taniej, szybciej i
ekonomiczniej, bez zatruwania srodowiska odpadania ze spalania paliwa
dla wygenerowania tych megawatow energii na zasilenie 6 mln. pecetow 6
mln. monitorow, 6 mln. zarowek w pomieszczeniach gdzie umieszczono te
pecety, a poza tym jak to sie ma do ekologicznosci internetu.

Ruch w sieci zostanie calkowicie zapchany down- i uploadami na dlugi
czas.

Na ten projekt , jezeli uzyskal wiarygodnosc doprowadzenia do
znalezienia lekow na raka, bez trudu mozna uzyskac 1 mld dolarow
dofinansowania, grantow, funduszy celowych, krajowych, od sponsorow,
firm farmaceutycznych itd itd.

Czemu zatem nie oplacic tych superkomputerow i nie zamknac transmisji i
komunikacji danych do lokalnej sieci,
a wyprowadzac ja na zewnatrz i zapychac sieci milionom uzytkownikow
sieci.

Przeciez trzeba zeby rada gubernatorow fundacji czy tak wielkiego
projektu, zbadala szanse jego powodzenia, czyli przeprowadzila
feasibility studies i sporzadzila business plan.

Ja nadal nie widze sensu angazowania przypadkowych ludzi i rozpraszania
projektu, gdy te superkomputery stoja bezuzytecznie, bez zajecia .

Przeciez nawet jak Intel bardzo bardzo bardzo bedzie zabiegal, to
i tak pecety nie zastapia superkomputerow.

Stad wlasnie zieloni, ktorzy opiniuja setki miedzynarodowych projektow
ze wzgledu na ekologicznosc i oszczednosc zuzywanej energii wedlug
Energy-Green.
Dariusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2001-04-08 22:48:10

Temat: Re: Prosze o ekologiczna konsultacje projektu w ktorym ma uczestniczyc 6 milionow pecetow
Od: Marcin Szymkiewicz <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora





>
> .
> 1.Co nazywasz nieuzywana moca komputera ?
>

Z tego pytania wnosze, ze jestes albo lamerem albo totalnym ignorantem.
Jesli uzywasz dowolnego programu, to procesor nigdy nie jest wykozystywany w 100%.
Posiadaczy
takich nie w pelni wykorzystywanych procesorow sa na swiecie setki milionow.

> 2. Na jakiej podstawie efektywnosc wydajnosci pecetow ?
> Fakty, zrodla, dane, bez poezji prosze.
> Czy prowadziles takie badania ?
> Uzywasz superkomputerow ?
>

Nie bardzo rozumiem to pytanie, ale wnosze, ze chodzi Ci o to na jakiej podstawie
twierdze,
ze pecety sa wydajniejsze od superkomuterow. Kali chciec jesc :-)
Odpowiedz jest prosta: najpotezniejszy znajdujacy sie w Polsce superkomputer zawiera
128
procesorow klasy alfa. Do jego obslugi niezbedny jest sztab specjalistow, a komputer
ten
dysponuje moca ok 172mld operacji zmiennoprzecinkowych na sekunde. Komputer ten jest
uzywany
do obliczen, ktore sa bardzo zasobozerne i wymagaja przeprowadzenia ich w calosci
(tzn nie
moga byc dzielone na mniejsze segmenty, ktore mozna by obliczac osobno). przykladem
jest
modelowanie zachowan czastek w danych warunkach. Jesli chcesz zsiegnac
dokladniejszych
informacji - zapraszam na strony gdanskich uczelni.
Teraz proste obliczenia wydajnosci domowych pecetow: zalozmy, ze sredni domowy pecet
dysponuje procesorem pentium 200MHz, czyli moze wykonac 200mln operacji
zmiennoprzecinkowych
na sekunde, jesli wiec wezmiesz 6mln takich komputerow, to przy zalozeniu 50%
dostepnej mocy
masz ok. 600mld operacji zmiennoprzecinkowych na sekunde. Bylo nie bylo jest to 3 i
polkrotnie wiecej niz w przypadku superkomputera, a w praktyce oznacza to moc
obliczeniowa,
jaka nie dysponuje cala Polska (superkomputery)

>
> > Osobiscie wole pomoc w tego typu programie, niz czekac na zbawienie od raka.
> Blad.
> Gdyby byla sznasa na sukces, to dla projektu by pracowaly wlasnie te
> superkomputery.

Juz pisalem o tym, ze uzycie wielkich maszyn jest bardzo drogie i duzo taniej jest
wykorzystac duza ilosc malych pecetow.

>
>
> Poza tym
> > zastepy ochotnikow oferujacych wykorzystanie swojego sprzetu pozwola na obnizenie
> > kosztow uzyskania odpowiednich lekow,
>
> Mozesz podac jakikolwiek przyklad potwierdzajacy ta teze ?
>

Tu nie trzeba przykladow a jedynie zdrowy rozsadek i kalkulator.

>
> a co z kolei sprawi, ze cena produktu bedzie
> > znacznie nizsza, a co z kolei idzie za tym wnioskien, bardziej dostepna dla ludzi
> > ubozszych.
>
> Rozumiem zatem ze popierasz moja opinie, aby wszyscy uczestnicy projektu
> nie pobierali wynagrodzenia, honorariow, nagrod, premii
> za udzial w projekcie.
>

Oczywiscie, przeciez nikt nikogo nie zmusza aby bral udzial w tym programie.
Wnioskujac z
tego co piszesz nalezy zabronic dzialania wolentariuszom PCK itp.

>
>
> Ale analiza techniczna projektu zawiera bledy.
> Skoro Intel jest filantropem projektu, to produkujac miliony procesorow,
> moze je bezplatnie udostepnic do projektu.
>
> Skoro pecety sa efektywniejsze od superkomputerow, to efektywniejsze
> beda procki 1,5 Ghz a nie stare pentiumy, jakich pelno u ludzi.
>
> Producenci produkuja te miliony najnowszych pecetow, zatem
> moze producenci tez sie wlacza.
> Wtedy czas projektu skroci sie 10 krotnie.
>
> A te superkomputery rowniez. Wtedy projekt zamiast roku bedzie trwac
> tydzien i bedzie ekologiczny i oszczedny w zuzyciu energi.
>

To pozostawie bez komentarza. Proponuje bys sie gleboko zastanowil, zanim cos
napiszesz.
I tak na przyszlosc prosze, abys nie mylil EKOLOGII z SOZOLOGIA!!!

Marcin Szymkiewicz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2001-04-09 08:09:01

Temat: Re: Prosze o ekologiczna konsultacje projektu w ktorym ma uczestniczyc 6 milionow pecetow
Od: Marcin Szymkiewicz <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora




>
> 1.Co nazywasz nieuzywana moca komputera ?

Albo jestes lamerem albo totalnym ignorantem.
Podczas pracy z dowolnym programem wykorzystywana jest tylko czesc mocy obliczeniwej
procesora, reszta jest bezczynna, a wiec sie marnuje.

>
> 2. Na jakiej podstawie efektywnosc wydajnosci pecetow ?
> Fakty, zrodla, dane, bez poezji prosze.
> Czy prowadziles takie badania ?
> Uzywasz superkomputerow ?
>

Pytanie typu "Kali chciec jesc" ale sadze, ze chodzi Ci o to na jakiej podstawie
twierzdze,
ze pecet moze byc bardziej wydajny od superkomputera. Odpowiedz jest dosc prosta i
wystarczy
do niej troszke wiedzy na ten temat i kalkulator.
Najpotezniejszy (i jeden z najwiekszych w Europie) SK (superkomputer)na terenie
naszego
kraju znajduje sie w Gdansku. Posiada on 128 procesorow klasy alfa. Sumaryczna
wydajnosc
tego SK wynosi ok.172mld operacji zmiennoprzecinkowych na sekunde (sa one
odpowiedzialne za
obliczenia matematyczne). Teraz PC: zakladam, ze przecietny pecet domowy dysponuje
intelem
200MHz, czyli moze wykonac ok 200mln operacji zmiennoprzecinkowych na sekunde,
kolejnym
zalozeniem bedzie 50% dostepnosc tej mocy. Sumujac: 100mln*6mln=600mld operacji
zmiennoprzecinkowyh na sekunde. Jest to 3,5 raza wiecej niz przy uzyciu SK (caly nasz
piekny
kraj nie dysponuje taka moca obliczeniowa jesli chodzi o SK). Poza tym uzytkownikow
PC sa na
swiecie setki milionow.

>
> > Osobiscie wole pomoc w tego typu programie, niz czekac na zbawienie od raka.
> Blad.
> Gdyby byla sznasa na sukces, to dla projektu by pracowaly wlasnie te
> superkomputery.

Patrz wyzej.

>
>
> Poza tym
> > zastepy ochotnikow oferujacych wykorzystanie swojego sprzetu pozwola na obnizenie
> > kosztow uzyskania odpowiednich lekow,
>
> Mozesz podac jakikolwiek przyklad potwierdzajacy ta teze ?

Tutaj tez wystarczy kalkulator i troszke przygotowania do rozmowy na temat SK i PC.

>
>
> a co z kolei sprawi, ze cena produktu bedzie
> > znacznie nizsza, a co z kolei idzie za tym wnioskien, bardziej dostepna dla ludzi
> > ubozszych.
>
> Rozumiem zatem ze popierasz moja opinie, aby wszyscy uczestnicy projektu
> nie pobierali wynagrodzenia, honorariow, nagrod, premii
> za udzial w projekcie.
>
> Wtedy bedzie jeszcze taniej.
>
> Ale analiza techniczna projektu zawiera bledy.
> Skoro Intel jest filantropem projektu, to produkujac miliony procesorow,
> moze je bezplatnie udostepnic do projektu.
>
> Skoro pecety sa efektywniejsze od superkomputerow, to efektywniejsze
> beda procki 1,5 Ghz a nie stare pentiumy, jakich pelno u ludzi.
>
> Producenci produkuja te miliony najnowszych pecetow, zatem
> moze producenci tez sie wlacza.
> Wtedy czas projektu skroci sie 10 krotnie.
>
> A te superkomputery rowniez. Wtedy projekt zamiast roku bedzie trwac
> tydzien i bedzie ekologiczny i oszczedny w zuzyciu energi.

To pozostawie bez komentarza, bo mi rece opadaja. Chlopie - jesli zabierasz sie do
dyskysji,
zadaj sobie choc odrobine trudu i przemysl cala sprawe od poczatku do konca, bo to co
wypisujesz jest zwyczajnie smieszne, Idac Twoim tropem mozna dojsc do wniosku, ze
wszelkie
formy wolentaryzmu sa szkodliwe sozologicznie i nalezy je zlikwidowac. Proponuje abys
jeszcze
raz przemyslal temat. Jeszcze jedno - nie myl EKOLOGII z SOZOLOGIA (wszyscy tak zwani
"ekolodzy" to robia).

Marcin Szymkiewicz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2001-04-09 08:25:11

Temat: Re: Prosze o ekologiczna konsultacje projektu w ktorym ma uczestniczyc 6 milionow pecetow
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Z tego pytania wnosze, ze jestes albo lamerem albo totalnym ignorantem.
Czemu sie tak opisujesz ?

> Jesli uzywasz dowolnego programu, to procesor nigdy nie jest wykozystywany w 100%.
Posiadaczy
> takich nie w pelni wykorzystywanych procesorow sa na swiecie setki milionow.
Bzdura.
Wykorzystanie procesora pokazuja programy testujace system.
I raz wykorzystanie moze byc 99% a raz 10%, ale to zalezy jedynie od
wykonywanych programow.

Jezeli w tle zapuszcze jakis obcy program, bez gwarancji, to rownie
dobrze moze mi zjadac 80% zasobow procesora i pamieci.
Wszystko zalezy co bedzie robil.
I wtedy moj PIII 800 bedzie chodzil jak P MMX-200.
Rownie dobrze mozna zapuscic program, ktory wykorzysta 99% mocy procka i
99% zasobow pamieci.
I wtedy jakakolwiek nasza aplikacja graficzna, internet, edytor bedzie
wywalana lub bedzie chodzila jak zolw.


>
> > 2. Na jakiej podstawie efektywnosc wydajnosci pecetow ?
> > Fakty, zrodla, dane, bez poezji prosze.
> > Czy prowadziles takie badania ?
> > Uzywasz superkomputerow ?
> >
>
> Nie bardzo rozumiem to pytanie, ale wnosze, ze chodzi Ci o to na jakiej podstawie
twierdze,
> ze pecety sa wydajniejsze od superkomuterow. Kali chciec jesc :-)
Glodny ?


> Odpowiedz jest prosta: najpotezniejszy znajdujacy sie w Polsce superkomputer
zawiera 128
> procesorow klasy alfa. Do jego obslugi niezbedny jest sztab specjalistow,
a mozesz mi powiedziec na czym ta niezbednosc sztabu polega ?
Bo gdy rozmawialem z Mikiem Eastem z d. Craya to sprzedawal
superkomputery ktory zadnych sztabow nie wymagaly.

a komputer ten
> dysponuje moca ok 172mld operacji zmiennoprzecinkowych na sekunde. Komputer ten
jest uzywany
> do obliczen, ktore sa bardzo zasobozerne i wymagaja przeprowadzenia ich w calosci
(tzn nie
> moga byc dzielone na mniejsze segmenty, ktore mozna by obliczac osobno). przykladem
jest
> modelowanie zachowan czastek w danych warunkach. Jesli chcesz zsiegnac
dokladniejszych
> informacji - zapraszam na strony gdanskich uczelni.

> Teraz proste obliczenia wydajnosci domowych pecetow: zalozmy, ze sredni domowy
pecet
> dysponuje procesorem pentium 200MHz, czyli moze wykonac 200mln operacji
zmiennoprzecinkowych
> na sekunde, jesli wiec wezmiesz 6mln takich komputerow, to przy zalozeniu 50%
dostepnej mocy
Chcesz przez to powiedziec ze ten program intela
z Pentium 200 Mhz zrobi Pentium 100 Mhz ?

> masz ok. 600mld operacji zmiennoprzecinkowych na sekunde. Bylo nie bylo jest to 3 i
> polkrotnie wiecej niz w przypadku superkomputera, a w praktyce oznacza to moc
obliczeniowa,
> jaka nie dysponuje cala Polska (superkomputery)


Czyli jajo.
Wykazalem ze 3,5 superkomputera zastapi te 6 milionow pecetow.
W Polsce superkomputerow jest kilkanascie o ile juz nie kilkadziesiat.
Krakow, Warszawa, Gdansk, Wroclaw itd itd.

Zatem zastapia te 6 mln. pecetow.
A na swiecie tych superkomputerow sa tysiace i pewnie zastapia i miliard
pecetow.

> Juz pisalem o tym, ze uzycie wielkich maszyn jest bardzo drogie i duzo taniej jest
> wykorzystac duza ilosc malych pecetow.
Uzycie superkomputerow nie jest drogie.
Uzycie 6 mln pecetow nie jest tansze.
Jest pewnie i 100 czy 1000 razy drozsze.
Tylko jest to forma darowizny sprzetu, czasu, obslugi, energii
elektrycznej.

Rownie dobrze mozna tym ludziom powiedziec zeby dali na fundusz
po 20 zl i z tego funduszu wynajac superkomputery i zrobic te robote
profesjonalnie , szybko i efektywniej.
> >
> > Mozesz podac jakikolwiek przyklad potwierdzajacy ta teze ?
>
> Tu nie trzeba przykladow a jedynie zdrowy rozsadek i kalkulator.
Jezeli te 6 milionow pecetow to jedynie 3,5 x wieksza moc od jednego
polskiego superkomputera, a tych superkomputerow w Polsce jest
kilkanascie, to przeciez projekt dzialac ma nie tylko w Polsce,
ale w wielu krajach, takze Stanach, gdzie tych superkomputerow starych i
nowych, zbudowano tysiace i zatem laczna ich moc jest wieksza tysiace
razy nawet od miliarda pecetow.
>
> Oczywiscie, przeciez nikt nikogo nie zmusza aby bral udzial w tym programie.
Wnioskujac z
> tego co piszesz nalezy zabronic dzialania wolentariuszom PCK itp.
Nic nie zrozumiales.
Jezeli z dochodow, wynagrodzen, premii zrezygnuja kierujacy projektem
to pewnie oszczednosci sie nawet potroja, jezeli nie zmniejsza 10 x.
.

> To pozostawie bez komentarza. Proponuje bys sie gleboko zastanowil, zanim cos
napiszesz.
> I tak na przyszlosc prosze, abys nie mylil EKOLOGII z SOZOLOGIA!!!
Oj poeta z ciebie, poeta.
I jak sam widzisz wykazales bezsens tego projektu z angazowaniem
milionow pecetow, gdyz nawet nie zaszemrales o zatkanych laczach
internetowych transmisja z i do tych milionow pecetow.
A taki jeden wiekszy Cray moze to zrobic samodzielnie, bez transferow
terabajtow danych po internecie.
Ekologicznie, energy-friendly and green.

Czyli projekt jest bezsensowny.
Dariusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2001-04-09 13:04:40

Temat: Re: Prosze o ekologiczna konsultacje projektu w ktorym ma uczestniczyc 6 milionow pecetow
Od: "Pawel Wimmer" <p...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dariusz" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3AD171E7.4CFB5D79@poczta.onet.pl...
>
> Czyli projekt jest bezsensowny.
> Dariusz

Projekt Think (To Have Information aNd Knowledge) zaklada wykorzystanie 24 mln
godzin pracy CPU. Zapewne przyjeto tu jakis sredni poziom komputera. Ja sam
poswiecilem juz w ciagu trzech dni 50 godzin pracy (statystyki na stronie sa
troszke opoznione) dosc silnej maszyny z 256 MB RAM i gigahercowym zegarem. To
zapewne wiekszy wklad niz w przypadku tej umownej sredniej maszyny.
Wystarczyloby zapewne pol miliona komputerow pracujacych przez miesiac po pare
godzin dziennie, zeby pokryc potrzeby tego projektu. W tej chwili jest ich juz
zapewne kilkadziesiat tysiecy, a w samych teamach ponad 10 tys. (team Poland
jest na 18 miejscu z niemal 4 tysiecy zespolow, majac ponad 120 czlonkow). W
ciagu kilku miesiecy od zakonczenia surowych obliczen beda sformulowane pierwsze
istotne wnioski naukowe.
Sadze, ze niezaleznie od watpliwosci, ktore moga miec niektore osoby (ja ich nie
mam), warto wziac udzial. To nowa era w nauce, ktora jak nigdy przedtem zalezy
od komputerow, a takich przykladow przetwarzania rozproszonego bedzie coraz
wiecej - publiczno-ochotniczych lub platnych od wykorzystanej mocy.
PW


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2001-04-09 14:11:07

Temat: Re: Prosze o ekologiczna konsultacje projektu w ktorym ma uczestniczyc 6 milionow pecetow
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

> Sadze, ze niezaleznie od watpliwosci, ktore moga miec niektore osoby (ja ich nie
> mam), warto wziac udzial. To nowa era w nauce, ktora jak nigdy przedtem zalezy
> od komputerow, a takich przykladow przetwarzania rozproszonego bedzie coraz
> wiecej - publiczno-ochotniczych lub platnych od wykorzystanej mocy.

sadze, ze watpliwosci sa powazne - rezultaty badan zostana sprzedane
firmie farmaceutycznej, ktora potem bedzie go sprzedawac za cene
luksusowego samochodu/na kuracje. Nie dyskutuje o sensownosci
komputerowania modelowego lekow, co jak pisalem nie jest nowoscia
i robi sie to od wielu lat (skontaktuj sie z drem A. Wojtczakiem
z Wydzialu Chemii Uniwersytetu Mikolaja Kopernika, ktory to robi -
moze przekaze Ci wiecej interesujacych informacji na temat tego,
co robi we wspolpracy z osordkami amerykanskikmi). Natomiast
watpliwosc ma bioetyczno-komercyjny aspekt tej sprawy. Jesli
osrodek koordynujacy te badania zapewni mnie, ze w sytuacji jesli
nasze osrodki uczestniczac w tym badaniu beda mogly w przyszlosci
leczyc tym preparatem kupujac go po cenie kosztow produkcji
to jestem jak najbardziej za. Natomiast jesli okaze sie,
ze lek ten bedzie drogi tak jak np. dzis pochodne taksoli
czy gemcytabina to dziekuje - wysiadam z "tego pociagu"

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2001-04-09 16:36:25

Temat: Re: Prosze o ekologiczna konsultacje projektu w ktorym ma uczestniczyc 6 milionow pecetow
Od: "Pawel Wimmer" <p...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisal w wiadomosci
news:Pine.GSO.4.31.0104091605030.11825-100000@dorota
.am.torun.pl...
>
> sadze, ze watpliwosci sa powazne - rezultaty badan zostana sprzedane
> firmie farmaceutycznej, ktora potem bedzie go sprzedawac za cene
> luksusowego samochodu/na kuracje. Nie dyskutuje o sensownosci
> komputerowania modelowego lekow, co jak pisalem nie jest nowoscia
> i robi sie to od wielu lat (skontaktuj sie z drem A. Wojtczakiem
> z Wydzialu Chemii Uniwersytetu Mikolaja Kopernika, ktory to robi -
> moze przekaze Ci wiecej interesujacych informacji na temat tego,
> co robi we wspolpracy z osordkami amerykanskikmi). Natomiast
> watpliwosc ma bioetyczno-komercyjny aspekt tej sprawy. Jesli
> osrodek koordynujacy te badania zapewni mnie, ze w sytuacji jesli
> nasze osrodki uczestniczac w tym badaniu beda mogly w przyszlosci
> leczyc tym preparatem kupujac go po cenie kosztow produkcji
> to jestem jak najbardziej za. Natomiast jesli okaze sie,
> ze lek ten bedzie drogi tak jak np. dzis pochodne taksoli
> czy gemcytabina to dziekuje - wysiadam z "tego pociagu"

Przypuszczam, ze publiczny charakter tego projektu bedzie mial wplyw na
ostateczna postac badan. Uzytkownicy daja jedynie surowa moc obliczeniowa, a
przeciez to tylko wycinek potrzebnych nakladow, a nie calosc. Gdyby wklad
tysiecy ludzi mial zostac naduzyty, wszelkie projekty przetwarzania
rozproszonego zostalyby na dlugo skompromitowane. Nie sadze, aby promotorzy
projektu powazyli sie na takie ryzyko.
Mnie jednak bardziej interesuje i szybki efekt tego wspoldzialania, i sama
technika, ktora otwiera przeciez nowy etap w badaniach naukowych.
PW
P.S. Moim osobistym motywem jest rowniez i to, ze sam chorowalem kilka lat temu
na raka, a moje leczenie kosztowalo na pewno 20-30 tysiecy zlotych. Wyszedlem
calo dzieki postepom medycyny, ktora jeszcze 20 lat temu mialaby ze mna wiecej
klopotu.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2001-04-09 18:54:36

Temat: Re: Prosze o ekologiczna konsultacje projektu w ktorym ma uczestniczyc 6 milionow pecetow
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wystarczyloby zapewne pol miliona komputerow pracujacych przez miesiac po pare
> godzin dziennie, zeby pokryc potrzeby tego projektu.

Czyli jak juz napisal ktos, jeden superkomputer zastepuje 2,5 miliona
pecetow.
Jednym slowem lameriada i szukanie rynkow zbytu na niepotrzebne pecety.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2001-04-09 19:04:28

Temat: Re: Prosze o ekologiczna konsultacje projektu w ktorym ma uczestniczyc 6 milionow pecetow
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przypuszczam, ze publiczny charakter tego projektu bedzie mial wplyw na
> ostateczna postac badan.
Jak mozesz w ogole cos takiego przypuszczac i zakladac ?
Projekt ma charakter wybitnie biznesowy, bo dotyczy najbardziej
dochodowego przemyslu, znaczy farmaceutycznego.


Uzytkownicy daja jedynie surowa moc obliczeniowa, a
> przeciez to tylko wycinek potrzebnych nakladow, a nie calosc.
Jezeli to jest tylko wycinek, to czemu tworcy projektu nie chca tej
pracy oplacic ?

Gdyby wklad
> tysiecy ludzi mial zostac naduzyty, wszelkie projekty przetwarzania
> rozproszonego zostalyby na dlugo skompromitowane. Nie sadze, aby promotorzy
> projektu powazyli sie na takie ryzyko.

A gdzie tutaj jest jakikolwiek sens, gdy jeden superkomputer zakonczy te
obliczenia w kilka godzin ?

> Mnie jednak bardziej interesuje i szybki efekt tego wspoldzialania, i sama
> technika, ktora otwiera przeciez nowy etap w badaniach naukowych.

Blad.
To nie ma nic wspolnego z jakakolwiek naukowoscia.
Chyba z nauczkowoscia.

> PW
> P.S. Moim osobistym motywem jest rowniez i to, ze sam chorowalem kilka lat temu
> na raka, a moje leczenie kosztowalo na pewno 20-30 tysiecy zlotych. Wyszedlem
> calo dzieki postepom medycyny, ktora jeszcze 20 lat temu mialaby ze mna wiecej
> klopotu.

Ale przeciez to nie ma zadnego zwiazku.
Gdyby z pecetow byl jakikolwiek pozytek, to tych pecetow sa miliony
produkowane w fabrykach z najnowszymi procesorami i niech fabryki
przejma te projekty.

A superkomputerow stoi kilka tysiecy i czekaja na prace .

To jest naprawde lameriada, wmawianie wlascicielowi starego peceta,
ze bierze udzial w waznym swiatowym projekcie.
To jakiz to wazny projekt opiera sie na pracy starych pecetow.

To jest gorzej niz lameriada, to jest podkopanie zaufania do nauki,
badan naukowych, osrodkow naukowych.

I teraz uczen majacy starego peceta 100 Mhz powie, ze lek na raka
wynaleziono dzieki niemu,
bo te naukowce to takie niekumate i bez niego nic nie potrafia zrobic.

Ten projekt Drogi Kolego Redaktorze to jest jedynie ujawnienie
bezsilnosci nauki, naukowcow, osrodkow naukowych w zwalczaniu raka
i to bezsilnosci ujawnionej publicznie,
bezsilnosci stanowiacej przez lata tajemnice,

gdyz badania nad lekami na raka byly finansowane miliardami dolarow
przez rzady ielu krajow.

A teraz naukowcy mowia, ze te miliardy wydanych dolarow nic nie daly,
a dadza rzekomo miliony bezczynnie stojacych pecetow.

Niestety lameriada i zaprzeczenia naukowosci.

Nie chce takiej nauki, ktora opiera swoje dokonania i wyniki badan
na przypadkowych, starych pecetach.
Bo taka nauka jest nieprofesjonalna.


Dariusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2001-04-09 20:16:58

Temat: Re: Prosze o ekologiczna konsultacje projektu w ktorym ma uczestniczyc 6 milionow pecetow
Od: Cien <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

in article 3...@p...onet.pl, Dariusz at
d...@p...onet.pl wrote on 4/9/01 2:04 PM:

Nie zabieralem do tej pory glosu w tej dyskusji bo uwazam, ze chociaz ten
projekt moze (z bardzo malym prawdopodobienstwem) przyniesc jakies korzysci,
to raczej wyglada na to, ze jest bardziej proba testowania jakiegos nowego
programu niz proba przyspieszenia jakis rzeczywistych badan.


>
> Nie chce takiej nauki, ktora opiera swoje dokonania i wyniki badan
> na przypadkowych, starych pecetach.
> Bo taka nauka jest nieprofesjonalna.
>
>

Pytanie brzmi: co przy pomocy takiego programu mozna osiagnac?
Mam kolege pracujacego wlasnie w firmie farmaceutycznej, w ktorego zespole
opracowanie nowego leku zaczyna sie wlasnie od symulacji komputerowej. In
silico testuja ponad 30 tys nowych zwiazkow tygodniowo i wystarcza im na to
jeden komputer :). Nastepnie okolo tysiaca z nich trafia do badan wstepnych
w probowkach. Kolejny etap to badania in vitro na hodowlach komorkowych,
kilka testow tygodniowo. Ostatecznie do badan na zwierzetach trafiaja moze
dwa zwiazki miesiecznie.
Jak widac to problem nie polega tutaj bynajmniej na obliczeniach
komputerowych, ale na biologicznych testach po nich nastepujacych.
Obliczenia mozna komplikowac tak aby ograniczyc najbardziej kosztowna czesc
czesc laboratoryjna, ale i tak od odkrycia czynnej substancji do
wprowadzenia jej do leczenia uplywa zazwyczaj okolo 10 lat dlugotrwalych i
kosztownych badan laboratoryjnych i klinicznych. Czy mozna je ograniczyc
tworzac supersytem komuterowy, ktory dzieki swojej mocy obliczeniowej
zrobilby badania symulacyjne in silico przyspieszajac opracowanie nowego
leku???
Moze, chociaz bardzo w to watpie.
Tak jak pisze na poczatku tego postu. Wyglada to raczej na probe testowania
nowych algorytmow niz jakiekolwiek rzeczywiste badania.

Cien

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Strix-co o tym leku ważnego???
harmonet
test-nie czytać
Bronchiolo-Alveolar czyli rak oskrzelikowo-pecherzykow y szukam wszelkiej pomocy
potliwość

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »