Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Przeczytajcie..to dla mnie wazne.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Przeczytajcie..to dla mnie wazne.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-03-22 20:52:20

Temat: Przeczytajcie..to dla mnie wazne.
Od: Pawel Lipka <P...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc. Nazywam sie Pawel i mam 20 lat. Prowadzilem dosc intensywny tryb
zycia,cwiczylem raz/dwa razy dziennie po ok.2 godziny(silownia i
akrobatyka)
Juz dawno temu zauwazylem u siebie pewien dziwny obiaw,ale ostatnio
zaczelo sie to bardzo nasilac. Kiedys bylo tak,ze w czasie ostrego
treningu nadmiernie podskakiwalo mi tetno.
Tak bardzo,ze cala klatka piersiowa zaczynala skakac i mialem problemy z
oddychaniem.
Ale zdazalo sie do bardzo rzadko..w ciagu kilku lat moze z 10 razy.
Ostatnimi czasy(ok. 2 miesiace temu) postanowilem w celu osiagniecia
lepszych reluztatow na silowni wspomoc sie
suplementami(kreatyna,megamass 4000).
Mniej/wiecej w tym czasie zaczalem czuc dziwne duszenie w okolicach
klatki piersiowej i krtani. Odrzucilem wtedy odzywki(po ok. miesiacu
brania)i zrobilem sobie przerwe w treningach ok. tygodnia(myslalem,ze to
moze z przetrenowania).....i tak po kilku dniach biernego trybu zycia
troche mniej przestalo mnie dusic w gardle(to nie byly ataki
dusznosci..tylko czulem jakbym mial lekko zawezona krtan czy cos przez
caly czas,w dzien i w nocy )
Zrobilem sobie rozne badania, USG,EKG,przeswietlenie,bylem u laryngologa
i rozmawialem z lekarzem rodzinnym(ktory powiedzial mi tyle,ze czlowiek
tak szybko sie nie udusi i ze mam po prostu duze skoki tetna i nie
powinienem tak intensywnie cwiczyc).
W kazdym razie wszelkie badania nic nie wykazaly,ani w sercu,ani w
plucach.
Tymczasem zaobserwowalem,ze nawet jak nie cwicze to mam czasem takie
pseudo-ataki.
Jakby cos mi zaczynalo pulsowac z brzuchu...az do klatki piersiowej i
krtani.
Ostatnio po prostu wracalem ze sklepu do domu i gdy wszedlem na pierwsze
pietro
poczulem,ze cala klatka mi pulsuje i mialem olbrzymie klopoty z
nabraniem powietrza. Po 2-3 minutach takiej walki jakos sie uspokoilo.
Zaczalem znowu cwiczyc...ale rzadko, teraz cwicze 3-4 razy w tygodniu.
Jesli czuje,ze zaczyna sie zwiekszac tetno po prostu robie przerwe.
Dzisiaj na treningu bylo wszystko ok....po ok. godzinie cwiczen mielismy
15 minut przerwy.
Siedzialem sobie na parkiecie i odpoczywalem. Potem wstalem i po prostu
podskoczylem sobie w gore...kiedy postawilem nogi z powrotem na ziemi
nagle moje tetno ze spokojnego stalo sie niewiarygodnie szybkie(pewnie
mialo z 350-400 uderzen na sekunde). Czulem takie duszenie w srodku,ze
myslalem,ze tym razem juz z tego nie wyjde. Jednak przeszlo po ok.4
minutach
...wtedy czulem tylko narastajace mrowienie w palcach,ktore przeszlo na
cale dlonie.
Jednek minelo dosc szybko,w ok. 1 minute.
A teraz siedze tutaj i pisze ten list:)...majac nadzieje,ze ktos mi w
koncu powie co to do cholery jest...bo nikt nie potrafi mi tego
powiedziec.
Wszyscy mowia tylko zebym nie cwiczyl nie rozumiejac,ze nie potrafie.
Rozumiem,ze trzeba przystopowac...nie cwiczylem przez tydzien,a potem
bardzo rzadko...ale nie moge tak po prostu przestac.
Nie chce juz tego typu rad,gdyz nie bede mogl sie zastosowac. Poza tym
po co mam przestac cwiczyc,gdy idac ulica czy podbiegajac pare metrow
zeby zdazyc na autobus moze mi sie przytrafic to samo?(co z reszta mialo
juz miejsce kilka razy).

Dziekuje za wszelka pomoc,
Pawel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2000-03-22 22:05:16

Temat: Re: Przeczytajcie..to dla mnie wazne.
Od: "nycpd" <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

no jesli nie ograniczysz tego 'sportu' to bedzie zle masz dopiero 20 lat:)
silownia albo zdrowie
"Pawel Lipka" <P...@n...pl> wrote in message
news:38D9315E.41240E16@npl.pl...
> Czesc. Nazywam sie Pawel i mam 20 lat. Prowadzilem dosc intensywny tryb
> zycia,cwiczylem raz/dwa razy dziennie po ok.2 godziny(silownia i
> akrobatyka)
> Juz dawno temu zauwazylem u siebie pewien dziwny obiaw,ale ostatnio
> zaczelo sie to bardzo nasilac. Kiedys bylo tak,ze w czasie ostrego
> treningu nadmiernie podskakiwalo mi tetno.
> Tak bardzo,ze cala klatka piersiowa zaczynala skakac i mialem problemy z
> oddychaniem.
> Ale zdazalo sie do bardzo rzadko..w ciagu kilku lat moze z 10 razy.
> Ostatnimi czasy(ok. 2 miesiace temu) postanowilem w celu osiagniecia
> lepszych reluztatow na silowni wspomoc sie
> suplementami(kreatyna,megamass 4000).
> Mniej/wiecej w tym czasie zaczalem czuc dziwne duszenie w okolicach
> klatki piersiowej i krtani. Odrzucilem wtedy odzywki(po ok. miesiacu
> brania)i zrobilem sobie przerwe w treningach ok. tygodnia(myslalem,ze to
> moze z przetrenowania).....i tak po kilku dniach biernego trybu zycia
> troche mniej przestalo mnie dusic w gardle(to nie byly ataki
> dusznosci..tylko czulem jakbym mial lekko zawezona krtan czy cos przez
> caly czas,w dzien i w nocy )
> Zrobilem sobie rozne badania, USG,EKG,przeswietlenie,bylem u laryngologa
> i rozmawialem z lekarzem rodzinnym(ktory powiedzial mi tyle,ze czlowiek
> tak szybko sie nie udusi i ze mam po prostu duze skoki tetna i nie
> powinienem tak intensywnie cwiczyc).
> W kazdym razie wszelkie badania nic nie wykazaly,ani w sercu,ani w
> plucach.
> Tymczasem zaobserwowalem,ze nawet jak nie cwicze to mam czasem takie
> pseudo-ataki.
> Jakby cos mi zaczynalo pulsowac z brzuchu...az do klatki piersiowej i
> krtani.
> Ostatnio po prostu wracalem ze sklepu do domu i gdy wszedlem na pierwsze
> pietro
> poczulem,ze cala klatka mi pulsuje i mialem olbrzymie klopoty z
> nabraniem powietrza. Po 2-3 minutach takiej walki jakos sie uspokoilo.
> Zaczalem znowu cwiczyc...ale rzadko, teraz cwicze 3-4 razy w tygodniu.
> Jesli czuje,ze zaczyna sie zwiekszac tetno po prostu robie przerwe.
> Dzisiaj na treningu bylo wszystko ok....po ok. godzinie cwiczen mielismy
> 15 minut przerwy.
> Siedzialem sobie na parkiecie i odpoczywalem. Potem wstalem i po prostu
> podskoczylem sobie w gore...kiedy postawilem nogi z powrotem na ziemi
na sekunde i jeszcze zyjesz?:)
> nagle moje tetno ze spokojnego stalo sie niewiarygodnie szybkie(pewnie
> mialo z 350-400 uderzen na sekunde). Czulem takie duszenie w srodku,ze
> myslalem,ze tym razem juz z tego nie wyjde. Jednak przeszlo po ok.4
> minutach
> ...wtedy czulem tylko narastajace mrowienie w palcach,ktore przeszlo na
> cale dlonie.
> Jednek minelo dosc szybko,w ok. 1 minute.
> A teraz siedze tutaj i pisze ten list:)...majac nadzieje,ze ktos mi w
> koncu powie co to do cholery jest...bo nikt nie potrafi mi tego
> powiedziec.
> Wszyscy mowia tylko zebym nie cwiczyl nie rozumiejac,ze nie potrafie.
> Rozumiem,ze trzeba przystopowac...nie cwiczylem przez tydzien,a potem
> bardzo rzadko...ale nie moge tak po prostu przestac.
> Nie chce juz tego typu rad,gdyz nie bede mogl sie zastosowac. Poza tym
> po co mam przestac cwiczyc,gdy idac ulica czy podbiegajac pare metrow
> zeby zdazyc na autobus moze mi sie przytrafic to samo?(co z reszta mialo
> juz miejsce kilka razy).
>
> Dziekuje za wszelka pomoc,
> Pawel


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2000-03-22 22:35:11

Temat: Re: Przeczytajcie..to dla mnie wazne.
Od: Pawel Lipka <P...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora



nycpd wrote:
>
> no jesli nie ograniczysz tego 'sportu' to bedzie zle masz dopiero 20 lat:)
> silownia albo zdrowie

Teraz cwicze na silowni tylko raz w tygodniu, i to naprawde lekko.
Poza tym 3 razy w tygodniu capoeira...to taki taniec akrobatyczny.
I tylko tyle...oszczedzam sie przy tym....ale to nie pomaga.

Pawel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2000-03-23 21:25:07

Temat: Re: Przeczytajcie..to dla mnie wazne.
Od: k...@p...pl (Krzysztof P. Jasiutowicz) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 22 Mar 2000 22:35:11 GMT, Pawel Lipka <P...@n...pl> wrote:
>nycpd wrote:
>> no jesli nie ograniczysz tego 'sportu' to bedzie zle masz dopiero 20 lat:)
>> silownia albo zdrowie
>Teraz cwicze na silowni tylko raz w tygodniu, i to naprawde lekko.
>Poza tym 3 razy w tygodniu capoeira...to taki taniec akrobatyczny.
>I tylko tyle...oszczedzam sie przy tym....ale to nie pomaga.
Jeśli wszystkie badania są ujemne...
... może nerwica/coś a la panic attacks ???
--
Krzysztof P. Jasiutowicz, M.D | k...@p...pl
Strona o Transmeta http://www.free.net.pl/~kpjas/transmeta_story.html
Ciekawy świata ? Zajrzyj na strony http://sec.nuta.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2000-03-23 22:39:06

Temat: Odp: Przeczytajcie..to dla mnie wazne.
Od: "Woj" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sadze, ze silownia nie ma to nic do tego.
Powinienes poddac sie 24-godzinnemu badaniu EKG (tzw. Holter).
Prawdopodobnie jednak masz napadowe zaburzenia rytmu serca.
W chwili, gdy czujesz sie dobrze, EKG moze nic nie wykazac.
Musisz bardzo uwazac na potencjalne zaburzenia elektrolitowe (pocenie sie).
Pij Izostar, kup w aptece Aspargin, nie pij kawy ani innych pobudzajacych
uzywek (np. z Ephedryna).

Przede wszystkim jednak daj sie zbadac dobremu kardiologowi.
Mysle, ze przyjmujac odpowiednie leki nie bedziesz musial zrezygnowac z
silowni.

Woj



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2000-03-23 23:37:33

Temat: Re: Odp: Przeczytajcie..to dla mnie wazne.
Od: Pawel Lipka <P...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora



Woj wrote:

> Musisz bardzo uwazac na potencjalne zaburzenia elektrolitowe (pocenie sie).

Co znaczy bardzo uwazac?
Mam sie nie pocic w trakcie cwiczenia:)?
Czy mam np. zwracac uwage na potliwosc dloni czy cos takiego?

> Pij Izostar, kup w aptece Aspargin, nie pij kawy ani innych pobudzajacych
> uzywek (np. z Ephedryna).

>
> Przede wszystkim jednak daj sie zbadac dobremu kardiologowi.
> Mysle, ze przyjmujac odpowiednie leki nie bedziesz musial zrezygnowac z
> silowni.

Dzieki za pocieszenie:)
Jutro jestem umowiony na wizyte u lekarza.

Pawel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2000-03-24 07:41:31

Temat: Re: Przeczytajcie..to dla mnie wazne.
Od: "Tomasz Bandurski" <t...@a...amg.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora


Krzysztof P. Jasiutowicz napisał(a) w wiadomości: ...
>On Wed, 22 Mar 2000 22:35:11 GMT, Pawel Lipka <P...@n...pl> wrote:
>>nycpd wrote:
>>> no jesli nie ograniczysz tego 'sportu' to bedzie zle masz dopiero 20
lat:)
>>> silownia albo zdrowie
>>Teraz cwicze na silowni tylko raz w tygodniu, i to naprawde lekko.
>>Poza tym 3 razy w tygodniu capoeira...to taki taniec akrobatyczny.
>>I tylko tyle...oszczedzam sie przy tym....ale to nie pomaga.
>Jeśli wszystkie badania są ujemne...
>... może nerwica/coś a la panic attacks ???

....a moze phaeochromocytoma?
Problem rozpoznamia nerwicy przypomina troche bledne kolo: zeby ja rozpoznac
nalezy wykluczyc wszystkie inne mozliwosci, ALE dluga diagnostyka powoduje
nasilenie nerwicy, bo utwierdza choergo w przekonaniu o chorobie. Dlatego
psychiatrzy maja na podoredziu wiele przykladow nerwicy leczonej prze wiele
lat na rozne przypadlosci, i vice-versa np. internisci pokazuja ludzi z wada
serca, astma, zawalem etc "idacych" jako nerwica. Z pewnej przesady z jaka
podaje objawy Pawel (np. tetno 300-400) moze wygladac na neurotyka ale nic
nie zastapi kontaktu osobistego. Telemedycyna tu chyba nie wypali.

Pawle!
Wydaje mi sie, ze Twojego przypadku nie da sie zdiagnozowac przez internet.
To co powinienes zrobic na pewno:
1. bezwzglednie odstawic dopalacze.
2. starac sie zobiektywizowac objawy. Spokojnie policzyc tetno lub poprosic
kogos zeby policzyl Ci uderzenia przez minute. Postaraj sie mierzyc sobie
cisnienie krwi.
3. Zglos sie do dobrego lekarza (ja wiem ze to brzmi troche smiesznie, ale
zrob wywiad w swoim otoczeniu) mysle, ze powinien to byc internista. On
powinien czuwac nad tym jakie powinny byc i ich kolejnoscia. Mysle ze nie
mozna pominac echokardiografii (USG serca) spirometrii, calodobowego pomiaru
cisnienie krwi i tetna. Wazne sa takze wyniki krwi od podstawowych
(morfologia) poprzez parametry krzepniecia do roznych tzw metabolitow
(produktow przemian).
4. lekarz powinien powiedziec Ci wyraznie czy podejrzewa jakas chorobe
somatyczna (cielesna) czy raczej objawy sa zwiazane z psychika.

Tomek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2000-03-24 11:27:49

Temat: Re: Przeczytajcie..to dla mnie wazne.
Od: Pawel Lipka <P...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Z pewnej przesady z jaka
> podaje objawy Pawel (np. tetno 300-400) moze wygladac na neurotyka ale nic
> nie zastapi kontaktu osobistego. Telemedycyna tu chyba nie wypali.

Nie wiem jak jest z tym tetnem. Wiem tylko,ze kiedys jak cwiczylem to w
trakcie pomiarow mialem 220/min. i moglem normalnie jeszcze cwiczyc.
A to tetno w trakcie ostatniego 'ataku' wydawalo mi sie znacznie
wieksze....daltego podalem takie liczby,a do jakich wartosci moze
tetno dojsc tego nie wiem.

>
> Pawle!
> Wydaje mi sie, ze Twojego przypadku nie da sie zdiagnozowac przez internet.
> To co powinienes zrobic na pewno:
> 1. bezwzglednie odstawic dopalacze.

Juz ograniczylem.

> 2. starac sie zobiektywizowac objawy. Spokojnie policzyc tetno lub poprosic
> kogos zeby policzyl Ci uderzenia przez minute. Postaraj sie mierzyc sobie
> cisnienie krwi.

HEhe...latwo powiedziec...spokojnie to ja moge policzyc jak mam
180/min,a jak mam klopoty z nabraniem powietrza do ust to wtedy raczej
nie mysle o spokojnym policzeniu tetna.

> 4. lekarz powinien powiedziec Ci wyraznie czy podejrzewa jakas chorobe
> somatyczna (cielesna) czy raczej objawy sa zwiazane z psychika.

Dzisiaj bylem u lekarza i stwierdzil,ze to nie moze byc serce:)
Powiedzial,ze to raczej jest spowodowane niedobrem wapnia i zapisal
tylko kilka lekow,
mowiac,ze to wyglada na jakies objawy terzyczki(mam nadzieje,ze
poprawnie napisalem).
Podobno po tygodniu wszystko ma byc ok.


> Tomek

Dzieki za odpowiedz,
Pawel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2000-03-25 20:25:14

Temat: Re: Przeczytajcie..to dla mnie wazne.
Od: m...@a...com (Mania207) szukaj wiadomości tego autora

Subject: Re: Przeczytajcie..to dla mnie wazne.
From: Pawel Lipka <P...@n...pl>
Date: Fri, Mar 24, 2000 06:27 EST
Message-id: <3...@n...pl>

> Z pewnej przesady z jaka
> podaje objawy Pawel (np. tetno 300-400) moze wygladac na neurotyka ale nic
> nie zastapi kontaktu osobistego. Telemedycyna tu chyba nie wypali.

Nie wiem jak jest z tym tetnem. Wiem tylko,ze kiedys jak cwiczylem to w
trakcie pomiarow mialem 220/min. i moglem normalnie jeszcze cwiczyc.
A to tetno w trakcie ostatniego 'ataku' wydawalo mi sie znacznie
wieksze....daltego podalem takie liczby,a do jakich wartosci moze
tetno dojsc tego nie wiem.

>


Uprawiasz hazard z wlasnym zdrowiem a moze i zyciem........

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2000-03-26 15:19:45

Temat: Odp: Przeczytajcie..to dla mnie wazne.
Od: "IK" <m...@i...tim.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zbadaj dokladnie tarczyce.

Użytkownik Pawel Lipka <P...@n...pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...pl...
> Czesc. Nazywam sie Pawel i mam 20 lat. Prowadzilem dosc intensywny tryb
> zycia,cwiczylem raz/dwa razy dziennie po ok.2 godziny(silownia i
> akrobatyka)
> Juz dawno temu zauwazylem u siebie pewien dziwny obiaw,ale ostatnio
> zaczelo sie to bardzo nasilac. Kiedys bylo tak,ze w czasie ostrego
> treningu nadmiernie podskakiwalo mi tetno.
> Tak bardzo,ze cala klatka piersiowa zaczynala skakac i mialem problemy z
> oddychaniem.
> Ale zdazalo sie do bardzo rzadko..w ciagu kilku lat moze z 10 razy.
> Ostatnimi czasy(ok. 2 miesiace temu) postanowilem w celu osiagniecia
> lepszych reluztatow na silowni wspomoc sie
> suplementami(kreatyna,megamass 4000).
> Mniej/wiecej w tym czasie zaczalem czuc dziwne duszenie w okolicach
> klatki piersiowej i krtani. Odrzucilem wtedy odzywki(po ok. miesiacu
> brania)i zrobilem sobie przerwe w treningach ok. tygodnia(myslalem,ze to
> moze z przetrenowania).....i tak po kilku dniach biernego trybu zycia
> troche mniej przestalo mnie dusic w gardle(to nie byly ataki
> dusznosci..tylko czulem jakbym mial lekko zawezona krtan czy cos przez
> caly czas,w dzien i w nocy )
> Zrobilem sobie rozne badania, USG,EKG,przeswietlenie,bylem u laryngologa
> i rozmawialem z lekarzem rodzinnym(ktory powiedzial mi tyle,ze czlowiek
> tak szybko sie nie udusi i ze mam po prostu duze skoki tetna i nie
> powinienem tak intensywnie cwiczyc).
> W kazdym razie wszelkie badania nic nie wykazaly,ani w sercu,ani w
> plucach.
> Tymczasem zaobserwowalem,ze nawet jak nie cwicze to mam czasem takie
> pseudo-ataki.
> Jakby cos mi zaczynalo pulsowac z brzuchu...az do klatki piersiowej i
> krtani.
> Ostatnio po prostu wracalem ze sklepu do domu i gdy wszedlem na pierwsze
> pietro
> poczulem,ze cala klatka mi pulsuje i mialem olbrzymie klopoty z
> nabraniem powietrza. Po 2-3 minutach takiej walki jakos sie uspokoilo.
> Zaczalem znowu cwiczyc...ale rzadko, teraz cwicze 3-4 razy w tygodniu.
> Jesli czuje,ze zaczyna sie zwiekszac tetno po prostu robie przerwe.
> Dzisiaj na treningu bylo wszystko ok....po ok. godzinie cwiczen mielismy
> 15 minut przerwy.
> Siedzialem sobie na parkiecie i odpoczywalem. Potem wstalem i po prostu
> podskoczylem sobie w gore...kiedy postawilem nogi z powrotem na ziemi
> nagle moje tetno ze spokojnego stalo sie niewiarygodnie szybkie(pewnie
> mialo z 350-400 uderzen na sekunde). Czulem takie duszenie w srodku,ze
> myslalem,ze tym razem juz z tego nie wyjde. Jednak przeszlo po ok.4
> minutach
> ...wtedy czulem tylko narastajace mrowienie w palcach,ktore przeszlo na
> cale dlonie.
> Jednek minelo dosc szybko,w ok. 1 minute.
> A teraz siedze tutaj i pisze ten list:)...majac nadzieje,ze ktos mi w
> koncu powie co to do cholery jest...bo nikt nie potrafi mi tego
> powiedziec.
> Wszyscy mowia tylko zebym nie cwiczyl nie rozumiejac,ze nie potrafie.
> Rozumiem,ze trzeba przystopowac...nie cwiczylem przez tydzien,a potem
> bardzo rzadko...ale nie moge tak po prostu przestac.
> Nie chce juz tego typu rad,gdyz nie bede mogl sie zastosowac. Poza tym
> po co mam przestac cwiczyc,gdy idac ulica czy podbiegajac pare metrow
> zeby zdazyc na autobus moze mi sie przytrafic to samo?(co z reszta mialo
> juz miejsce kilka razy).
>
> Dziekuje za wszelka pomoc,
> Pawel


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

gastroskopia
Szukam "zaburzenia rytmu "Sadowskich
Badanie hormonalne
Antypsychiatria
pigulki antykoncepcyjne

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »