> cze
>
>>moja dziewczyna
> się ostatnio dziwnie zachowóje. Za wszelką cenę nie chce podpaść swoim
> rodzicom, robi wszystko by nie dopuścić ich do kontatktu ze mną (mogę trochę
> przesadzać), nie mogę dzwonić na jej domowy numer. Teraz opuściła się w
nauce, mówi że dostała 3 pały i że rodzice się na nią wkurzają. Potem jej dali
szlaban na tydzień. Wkońcu pytam: "sluchaj, nie musisz
> odpowiadac, ale czy Twoim starym... czy czasem Cie biją?",

Na pewno. Przemoc domowa ani chybi! Jak oni mają czelność wymuszać na niej
dobre stopnie, więzić w zamknięciu i uniemożliwiać kontakty towarzyskie,
zwłaszcza z chłopakiem?

>> Moje mnioski:
> a) Wylbrzymiła problem ze starymi i teraz nie wie jak to zalagodzić (ale
> dlaczego poszła?)


Wyluzuj, pewnie poszła się uczyć, żeby te trzy pały poprawić i jak najprędzej
zdjąć ten szlaban dotyczący kontaktów z Tobą.

>> b) Zbieg okolicznosci, że poszła (to czemu tak prosiła, by o tym nie gadać?)


Bo gadaniem na gadu-gadu prędko ocen w szkole nie poprawi, a jej się śpieszy do
Ciebie , a nie do klawiatury ;).


>> Zależy mi na niej, więc jak by co to będę interweniował, ale jak???
Jeszcze dodam, ona 17 lat, ja 18.


Jak? To duży problem. Mnie brakło pomysłu, ale może reszta dyskutantów coś
wymyśli
pozdr.
Goldie
>
> --
> Z poważaniem
> Wacław


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl