Przyczyny zgonów w Polsce pytanie o stastystyki
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-07-05 14:40:37
Temat: Re: Przyczyny zgonów w Polsce pytanie o stastystykiOd: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f6i8u8$9n5$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Jacek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:f6i86v$6hg$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Jeszcze raz ja.
>> Czy to znaczy, że każda śmierć ma przyczynę w postaci jakiejś choroby
>> ewentualnie wypadku i nikt nie umiera "od starości"?
>> Jacek
>> PS
>> Dzięki za linki.
> Żeby umrzeć ze starości trzeba mieć 100-110 lat, i umrzeć w łóżku, w
> trakcie snu.
I bez bólu. Po prostu apoptoza, dziś niezmiernie rzadko spotykana.
> Czyli godnie... Tak umiera bardzo nikły procent ludzi. Szczególnie są to
> Japończycy.
Niestety, Japończyków nęka stwardnienie tętnic, czego skutkiem są wylewy i
paraliże. Widziałam kiedyś dokument na ten temat. W Japonii są szpitale
prowadzone przez pielęgniarki, w których wegetują tacy właśnie pacjenci.
Lekarze praktycznie nie mają tam stałego zatrudnienia, bo proces leczenia
tego nie wymaga... I bynajmniej niestety z godnym umieraniem nie ma to nic
wspólnego.
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2007-07-05 15:05:26
Temat: Re: Przyczyny zgonów w Polsce pytanie o stastystykiOd: "Jeff" <j...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
Jurek M. napisal:
> Żeby umrzeć ze starości trzeba mieć 100-110 lat, i umrzeć w łóżku, w trakcie
> snu. Czyli godnie... Tak umiera bardzo nikły procent ludzi.
Napisz moze lepiej na co umieraja optymalni, szczegolnie ci, ktorzy byli mlodzi,
ale chorzy i zastoswalita twoja cudowna diete?
Procent takich zgonow jest w/g informacji pochodzacych od bylych czlonkow
waszej sekty, powazny.
"Apogeum osiągnęło stwierdzenie jednego z właścicieli Arkadii z ścisłej czołówki
twórcy naszego żywienia, który na moje uwagi, iż niepokojącym jest tak duży
odsetek optymalnych umierających w młodym wieku odparł "Umierają? A niech
umierają, a co cię to obchodzi- czym się martwisz."
http://www.arkadia-polania.pl/ciekawostki.htm
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-07-05 19:36:08
Temat: Re: Przyczyny zgonów w Polsce pytanie o stastystykiOd: "ciupa" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f6i8u8$9n5$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Jacek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:f6i86v$6hg$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Jeszcze raz ja.
>> Czy to znaczy, że każda śmierć ma przyczynę w postaci jakiejś choroby
>> ewentualnie wypadku i nikt nie umiera "od starości"?
>> Jacek
>> PS
>> Dzięki za linki.
> Żeby umrzeć ze starości trzeba mieć 100-110 lat, i umrzeć w łóżku, w
> trakcie snu. Czyli godnie... Tak umiera bardzo nikły procent ludzi.
> Szczególnie są to Japończycy.
> Pozdrawiam Jurek M.
i pewnie optymalni ;-)
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |