Użytkownik "LB" <l...@a...pl> napisał w wiadomości
news:503c.00000864.40b0f501@newsgate.onet.pl...
> Ciekawa jestem Wszych opinii, czy wg Was może istnieć taki rodzaj
przyjaźni?

moze istniec choc to bywa troche skomplikowane :)

> Czy ktoś z Was ma lub miał przyjaciela płci przeciwnej?

mam. od paru lat, wiemy o sobie duzo, wpsieralismy sie w trudnych chwilach,
ani razu nie pomsyalam o nim inaczej jak tylko o przyjacielu i wiem ze ona
traktuje mnie dokladnie tak samo

>A może ktoś myślał, że
> ma przyjaciela

tak myslalam i dobrze ze dzieli nas jakies 300 km ....


>a okazało sie, że drugiej stronie chodziło o coś więcej?

gdyby wspolna znajoma mnie nie oswiecila to pewnie dalej myslalabym ze mam
halucyjnacje.
Staram sie utrzymywac z nim kontakt, piszemy maile, czasami dzownimy do
siebie, ale wiem ze jemu jest ciezko, a ja zeby nie pokazac jak bardzo mi na
nim zalezy bo jest naprawde super facetem, czuje sie czasami niezrecznie,
omijam pewne tematy, nie mowie za duzo czulych rzeczy bo boje sie zrobic mu
krzywde ...



pozdr
M