Przystosowanie samochodu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15

11. Data: 2008-09-25 20:18:14

Temat: Re: Przystosowanie samochodu
Od: "Antoni" <a...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

> jak masz mozliwosc jedz na targi rechabilitacja w lodzi jest tam niezly
> patent zamontowany w corsie... mozna dotknac i przetestowac.

Nie mam takiej możliwości. A co masz na myśli z tym patentem?
Corsę z joystickiem i klawiaturą? Fura Futury - to by było to! :)
Chętnie bym taką nie tylko podotykał. :) Corsa ma niewielki "kuper"
i trudno włożyć wózek. W każdym razie z trudem.
Pozdrawiam
Antoni

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2008-09-26 18:23:56

Temat: Re: Przystosowanie samochodu
Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Antoni pisze:
> Witam
>
>> jak masz mozliwosc jedz na targi rechabilitacja w lodzi jest tam
>> niezly patent zamontowany w corsie... mozna dotknac i przetestowac.
>
> Nie mam takiej możliwości. A co masz na myśli z tym patentem?
> Corsę z joystickiem i klawiaturą? Fura Futury - to by było to! :)
> Chętnie bym taką nie tylko podotykał. :) Corsa ma niewielki "kuper"
> i trudno włożyć wózek. W każdym razie z trudem.
> Pozdrawiam
> Antoni

patent jest przynajmniej dla mnie niezwykly... z corsiarza wywalono
siedzenie pasazera (z tylu za kierowca) drzwi tylne pasazera przerobili
na przesowne do tylu a w miejscu wywalonego fotela masz miejsce na wozek
ladowany poprzez specjalny podajnik... bagaznik jest nie tkniety.

ofcors(a) ma tez bledy. mianowicie drzwi kierowcy otwieraja sie
normalnie, a wiec moze byc problem w ciaszniejszych miejscach.

z tego co przeczytalem masz problem z zanikiem miesni, wiec dla Ciebie
najlepszym IMHO rozwiazaniem byla by zafira z rampa po ktorej mozesz
wjechac do srodka - mysle ze takie rozwiazanie bylo by bardzo dobre dla
Ciebie - jednak nie jest to rozwiazanie idealne - bagaznik wlasciwie nie
istnieje (bo musisz przezen przejechac).

pozdrawiam
SlawcioD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2008-09-27 09:38:58

Temat: Re: Przystosowanie samochodu
Od: El Nuevo Vidente <b...@i...mx> szukaj wiadomości tego autora

SlawcioD pisze:
> patent jest przynajmniej dla mnie niezwykly... z corsiarza wywalono
> siedzenie pasazera (z tylu za kierowca) drzwi tylne pasazera przerobili
> na przesowne do tylu a w miejscu wywalonego fotela masz miejsce na wozek
> ladowany poprzez specjalny podajnik... bagaznik jest nie tkniety.

Brzmi nadzwyczaj interesująco... A ile takie autko kosztuje?
To jest zabawka made by Opel? Czy to jakaś inna firma tak przerabia corsy?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2008-09-27 20:02:21

Temat: Re: Przystosowanie samochodu
Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

El Nuevo Vidente pisze:
> SlawcioD pisze:
>> patent jest przynajmniej dla mnie niezwykly... z corsiarza wywalono
>> siedzenie pasazera (z tylu za kierowca) drzwi tylne pasazera
>> przerobili na przesowne do tylu a w miejscu wywalonego fotela masz
>> miejsce na wozek ladowany poprzez specjalny podajnik... bagaznik jest
>> nie tkniety.
>
> Brzmi nadzwyczaj interesująco... A ile takie autko kosztuje?
> To jest zabawka made by Opel? Czy to jakaś inna firma tak przerabia corsy?

i tu najwieksze zaskoczenie - tak wyposarzony corsiarz to koszt 35900...
nie wiem skad sie ta cena bierze ale opel go po tyle tam wystawial i
powiem szczerze ze przy tym co pokazal opel to oferta fiata (ktory sie
tez tam wystawial) wygladala delikatnie mowiac blado...

pozdrawiam
SlawcioD