Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!newsfeed.
tpinternet.pl!newsfeed.jasien-net.com
NNTP-Posting-Host: 62.87.139.26
Newsgroups: pl.misc.dieta,pl.sci.medycyna
Date: Tue, 19 Aug 2003 15:22:08 +0200
Message-ID: <4...@j...jasien.net>
Sender: News User <n...@j...net>
From: "Karolina Matuszewska" <g...@i...pl.antyspam>
References: <bhsnvh$l4n$1@news.onet.pl> <bhspbb$eq7$1@inews.gazeta.pl>
Subject: Re: Przyswajanie białka
Lines: 29
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:21314 pl.sci.medycyna:116432
Ukryj nagłówki
In news:bhspbb$eq7$1@inews.gazeta.pl,
Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> typed:
>> Inni mówia ze jak masz problemy ze stawami , wlosami itp to jedz
>> bialko zawierajace kolagen.
>
> Przyswajalnosc kolagenu to cale 8%. Ciekaw jestem, czy istnieja jakies
> wyniki badan ktore potwierdzaja skutecznosc suplementacji kolagenu w
> przypadku np. problemow ze stawami czy skora? Ktos z pl.sci.medycyna
> slyszal?
Ja nie z pl.sci.medycyna, ale sluze doswiadczeniem. Otoz cierpie na zaniki
tkanki chrzestnej (stawy barkowe i kolanowe) i lekarze poczatkowo uznali, ze
najlepszym lekarstwem bedzie dla mnie rosolek na kurzych nogach (bleee...) -
ponoc nic nie zawiera tyle kolagenu i elastyny, co taki wywar z
rozgotowanych kurzych chrzastek. Pilam ta miksture wymiotna (pardon, nie
moge inaczej, bleee...) przez dwa miesiace i moj stan sie pogarszal z dnia
na dzien - przy okazji zaczely (a nie skonczyly) mi wypadac wlosy calymi
garsciami. Pomogl jedynie preparat farmakologiczny (nadal biore) do odbudowy
tkanki chrzestnej (+ intensywne cwiczenia) - odstawilam kule po dwoch
tygodniach i chociaz jeszcze przy zginaniu kolan slychac, ze rzepka nie jest
idealna, a barki strzelaja, to jednak chodze calkiem dobrze =] Tyle mojego
doswiadczenia.
Pozdrawiam,
Karola
|