On Tue, 12 Dec 2006 22:38:44 +0100, Przemolo wrote:

> Witam,
> u starszego pana (79lat) stwierdzono w moszu bakterię z tematu (Pseudomonas
> Aeruginosa).
> Z tego co mówi lekarz, bakteria jest nie do wytępienia w warunkach
> domowych - konieczna jest hospitalizacja.
> Bakteria nie daje żadnych złych objawów w samopoczuciu - jedynie wyniki
> badania moczu nie były dobre, a posiew wykazał właśnie to paskudztwo.
>
> Tu mam pytanie - jakie są skuteczne sposoby leczenia?
> Co to w ogóle jest za paskudztwo, skąd się mogło wziąć (lekarz mówi, że w
> związku z niedawną hospitalizacją chorego mogła zostać "przyniesiona" ze
> szpitala).
> Co najważniejsze - czy ta bakteria jest groźna?

Czołem!

Zazwyczaj skoro robi się posiew moczu, to oznacza się przy tym dwie
rzeczy:
1. Ilość bakterii w centymetrze sześciennym moczu => przy
małej ilości bakterii niepotrzebne jest leczenie antybiotykami -
konieczne jest dopiero od 100.000 (10 do piątej potęgi).
2. Wrażliwość bakterii na antybiotyki i chemioterapeutyki
=> masz wtedy przed sobą listę leków, na które dana bakteria jest
wrażliwa i wybierasz z niej najmniej toksyczny, a w drugiej kolejności
najtańszy :-)

Antybiotykami można to w domu przeleczyć, ale starsi panowie cierpią
często z powodu przerostu prostaty, bądź też innych utrudnień
odpływu moczu (np. kamienie nerkowe, albo zwężenie cewki moczowej), a
takie rzeczy trzeba leczyć na oddziale urologicznym. Więc wypadałoby
zrobić kompletną diagnostykę układu moczowego i w razie potrzeby
zlikwidować przyczyny zastoju moczu. Inaczej zakażenia będą stale
nawracały.

Pozdrowienia!

Waldek