Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.interia.pl!not-for-mail
From: Trefniś <t...@m...com>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Pyszny biały ser.
Date: Wed, 17 May 2017 14:51:18 +0200
Organization: private
Lines: 62
Message-ID: <o...@t...wroclaw.vectranet.pl>
References: <591c1fc8$0$15193$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: 088156090073.wroclaw.vectranet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; format=flowed; delsp=yes
Content-Transfer-Encoding: Quoted-Printable
X-Trace: usenet.news.interia.pl 1495025483 19516 88.156.90.73 (17 May 2017 12:51:23
GMT)
X-Complaints-To: u...@f...interia.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 17 May 2017 12:51:23 +0000 (UTC)
User-Agent: Opera Mail/1.0 (Win32)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:376849
Ukryj nagłówki
W dniu .05.2017 o 12:02 Ikselka <i...@g...pl> pisze:
Never ending story...
Nie rozumiem, po co dołączam swoje uwagi.
Bo przecież każdy przepis Ikselki jest "jedynie słuszny" i próba dyskusji
jest odpowiednio nagradzana. Wszyscy powinni mieć identyczny gust!
:)
> Mleko w dwóch butelkach szczepię śmietaną (2 łyżki/butelkę), zakręcam,
> szejkuję w celu rozprowadzenia szczepów bakterii mlekowych, odstawiam w
> ciepłe miejsce.
Ciepłe miejsce oznacza temperaturę pokojową!
Nie radzę przekraczać 24 st. C - bakterie kwasu mlekowego świetnie radzą
sobie w tych temperaturach, choć mleko będzie się zsiadać odrobinę dłużej.
W wyższych temperaturach znacznie lepsze warunki mają drożdże rozkładające
laktozę (niektóre szczepy nawet zwykłych Saccharomyces cerevisiae), oraz
pleśnie Geotrichum candidum.
> Po 2 dobach zawartość wyciskam z butelek (obie równocześnie) do garnka z
> gotującymi się 2 litrami słodkiego mleka.
Mieszanie mleka słodkiego z kwaśnym ma na celu otrzymanie mniej kwaśnego
sera.
Znacznie lepiej jest użyć mleka wyłącznie kwaśnego, ale ukwaszonego
trochę krócej.
Wtedy jest smaczniej i otrzymujemy lepszą strukturę sera.
Natomiast przestrzegam przed gotowaniem mleka - ser będzie twardy i suchy.
Oczywiście ktoś może lubić taki twardy ser, ale radziłbym podgrzewać do
temperatury ok. 50 st. Celsjusza, sprawdzać można palcem.
(...)
Pozostała część przepisu nie wzbudza większych zastrzeżeń.
--
Trefniś
|