« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-07 00:29:00
Temat: Pytania, pytania...Skoro już tak podpytujemy się wzajemnie (a to o stare jabłonie, a to znowu
jakaś licytacja winoroślowa się odbywa:-)), to się dołączę i z czystej,
niepowstrzymanej ciekawości spytam, kto tu dysponuje inspektem? No bo o
budowie grilli, jeziorek, wzgórków, tarasów, krasnali i bab słyszy się co
nieco, a staroświeckie urządzenia co - poszły w zapomnienie?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-12-07 10:19:13
Temat: Re: Pytania, pytania..."Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in message
news:asrfma$olj$1@news.tpi.pl...
> Skoro już tak podpytujemy się wzajemnie (a to o stare jabłonie, a to znowu
> jakaś licytacja winoroślowa się odbywa:-)), to się dołączę i z czystej,
> niepowstrzymanej ciekawości spytam, kto tu dysponuje inspektem? No bo o
> budowie grilli, jeziorek, wzgórków, tarasów, krasnali i bab słyszy się co
> nieco, a staroświeckie urządzenia co - poszły w zapomnienie?
>
> Pozdrawiam, Basia.
To ja się przyznam! Chciałem zrobić ubiegłej wiosny (nawet sobie stare okna
załatwiłem ale znajomy co ma (ale nie znetowany) odradził mi przy weekedowym
kontakcie z ogrodem. (trzeba pilnować , wietrzyć zakrywać odkrywać, podlewać
itp.) Tej wiosny może zmieni się to i kontakt będzie w miarę codzienny więc
może się skuszę - tym bardziej że trochę nowego terenu do obsadzeń mam na
wiosnę.
Proszę zatem o przypomnienie zalet - dlaczego warto.!
Pozdrowienia
BoGusław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-12-07 11:08:17
Temat: Re: Pytania, pytania...
"Bogusław Bielawski" <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:assijm$77l$1@news.tpi.pl...
> "Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in message
> news:asrfma$olj$1@news.tpi.pl...
> > Skoro już tak podpytujemy się wzajemnie (a to o stare jabłonie, a to
znowu
> > jakaś licytacja winoroślowa się odbywa:-)), to się dołączę i z czystej,
> > niepowstrzymanej ciekawości spytam, kto tu dysponuje inspektem? No bo o
> > budowie grilli, jeziorek, wzgórków, tarasów, krasnali i bab słyszy się
co
> > nieco, a staroświeckie urządzenia co - poszły w zapomnienie?
> To ja się przyznam!
więc
> może się skuszę - tym bardziej że trochę nowego terenu do obsadzeń mam na
> wiosnę.
> Proszę zatem o przypomnienie zalet - dlaczego warto.!
Żeby stworzyć sobie dobre warunki do ukorzeniania roślin i hartowania
sadzonek wynoszonych z domu wiosną?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-12-07 11:22:46
Temat: Re: Pytania, pytania...
Użytkownik Bogusław Bielawski <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:assijm$77l$...@n...tpi.pl...
> "Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in message
> news:asrfma$olj$1@news.tpi.pl...
> > Skoro już tak podpytujemy się wzajemnie (a to o stare jabłonie, a to
znowu
> > jakaś licytacja winoroślowa się odbywa:-)), to się dołączę i z czystej,
> > niepowstrzymanej ciekawości spytam, kto tu dysponuje inspektem? No bo o
> > budowie grilli, jeziorek, wzgórków, tarasów, krasnali i bab słyszy się
co
> > nieco, a staroświeckie urządzenia co - poszły w zapomnienie?
> >
> > Pozdrawiam, Basia.
> To ja się przyznam! Chciałem zrobić ubiegłej wiosny (nawet sobie stare
okna
> załatwiłem ale znajomy co ma (ale nie znetowany) odradził mi przy
weekedowym
> kontakcie z ogrodem. (trzeba pilnować , wietrzyć zakrywać odkrywać,
podlewać
> itp.) Tej wiosny może zmieni się to i kontakt będzie w miarę codzienny
więc
> może się skuszę - tym bardziej że trochę nowego terenu do obsadzeń mam na
> wiosnę.
> Proszę zatem o przypomnienie zalet - dlaczego warto.!
>
> Pozdrowienia
> BoGusław
>
Ja mam inspekt wymurowany z pustaków i służy mi on do sadzonkowania roślin.
Nieżle też zimują tam świeżo ukorzenione rośliny.
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-12-07 16:39:02
Temat: Re: Pytania, pytania...
----- Original Message -----
From: "Bogusław Bielawski" <l...@p...onet.pl>
> > Skoro już tak podpytujemy się wzajemnie (a to o stare jabłonie, a to
znowu
> > jakaś licytacja winoroślowa się odbywa:-)), to się dołączę i z czystej,
> > niepowstrzymanej ciekawości spytam, kto tu dysponuje inspektem? No bo o
> > budowie grilli, jeziorek, wzgórków, tarasów, krasnali i bab słyszy się
co
> > nieco, a staroświeckie urządzenia co - poszły w zapomnienie?
> >
> > Pozdrawiam, Basia.
> To ja się przyznam! Chciałem zrobić ubiegłej wiosny (nawet sobie stare
okna
> załatwiłem ale znajomy co ma (ale nie znetowany) odradził mi przy
weekedowym
> kontakcie z ogrodem. (trzeba pilnować , wietrzyć zakrywać odkrywać,
podlewać
> itp.) Tej wiosny może zmieni się to i kontakt będzie w miarę codzienny
więc
> może się skuszę - tym bardziej że trochę nowego terenu do obsadzeń mam na
> wiosnę.
> Proszę zatem o przypomnienie zalet - dlaczego warto.!
>
> Pozdrowienia
> BoGusław
>
wlasnie
zbudowalem sobie wiosna inspekt z 2 okien skrzynkowych
ale potwierdzilo sie
ze im cos mniejsze tym wiecej z tym zachodu
:)
przymarzlo i pozamarzalo juz u mnie
zabiore sie w tym tygodniu za budowe foliowca
:)
poradzcie mi prosze najbardziej optymalne
ksztalty i rozmiary
:)
mam dostep do gietarki do rur
co sadzicie
o polokregach (prawie) z 1 calowej rury ocynkowanej
z drzwiami i wywietrznikiem w scianie szczytowej
:)
bedzie 5-6 przesel
tzn ze 4 metry dlugosci
przy 2 m wysokosci w podstawie 2,5 m
:)
wieja u mnie glownie wiatry zachodnie
lepiej do wiatru ustawic go szczytem czy bokiem
?
na ktorej scianie szczytowej osadzic drzwi
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-12-07 18:13:23
Temat: Re: Pytania, pytania...W wiadomości news:00c101c29e0f$76e96320$3b4c4cd5@d3h6c1 Tadeusz
Smal<s...@s...pl> napisał(a):
> mam dostep do gietarki do rur> co sadzicie
> o polokregach (prawie) z 1 calowej rury ocynkowanej
Hejka A dlaczemu nie użyć rur z PCV przynajmniej nie zardzewieją. Można
też przecież kupić w centrach ogrodniczych gotowy namiot foliowy o różnych
wymiarach.
Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-12-07 18:59:12
Temat: Re: Pytania, pytania...
----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@w...pl>
> > o polokregach (prawie) z 1 calowej rury ocynkowanej
>
> Hejka A dlaczemu nie użyć rur z PCV przynajmniej nie zardzewieją.
Można
> też przecież kupić w centrach ogrodniczych gotowy namiot foliowy o różnych
> wymiarach.
> Ja...cki
>
stalowa konstrukcja jest solidniejsza (na lata)
ocynkowana rura tez nie powinna rdzewiec
a te gotowe
ktore widzialem w sklepch ogrodniczych
malosolidne ( 1/2 cala gruboscienna)
krawedzie kaleczace folie( moja ma byc z calych rur)
sam zrobie lepszy i taniej
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-12-07 20:35:35
Temat: Re: Pytania, pytania...s...@s...pl (Tadeusz Smal) writes:
> sam zrobie lepszy i taniej
A'propos: można znaleźć w ogłoszeniach w Autogiełdzie
(www.autogielda.com.pl) konstrukcje namiotów foliowych 30x6-7 m za
600-1000 zł...
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Alojzy z miasta Wrocławia
Namawiał mnie i namawiał.
Więc wreszcie uległam
Do Szwecji z nim zbiegłam
Tam typ wziął korony i nawiał!
(C) Piotr Chytry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-12-08 02:55:23
Temat: Re: Pytania, pytania...
----- Original Message -----
From: "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net>
> > sam zrobie lepszy i taniej
>
> A'propos: można znaleźć w ogłoszeniach w Autogiełdzie
> (www.autogielda.com.pl) konstrukcje namiotów foliowych 30x6-7 m za
> 600-1000 zł...
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
:)
30 m dlugosci na 6-7m
to troche za duzy na moje potrzeby (chyba)
:)
ten moj to taki dla sadzonek
i pozniej ewentualnie pomidory
:)
moze gdy kiedys ta panderoza wypelni sie domem
budynkiem gospodarczym
wyrosna drzewa to wcisne gdzies wiekszy foliowiec
oczywiscie : na winorosle
!!!!
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-12-09 07:24:47
Temat: Re: Pytania, pytania..."Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in
news:asrfma$olj$1@news.tpi.pl:
> Skoro już tak podpytujemy się wzajemnie (a to o stare jabłonie, a to
> znowu jakaś licytacja winoroślowa się odbywa:-)), to się dołączę i z
> czystej, niepowstrzymanej ciekawości spytam, kto tu dysponuje
> inspektem? No bo o budowie grilli, jeziorek, wzgórków, tarasów,
> krasnali i bab słyszy się co nieco, a staroświeckie urządzenia co -
> poszły w zapomnienie?
My mamy prowizoryczny (wiec bedzie na lata :-)), zbity z grubych dech,
ktore zostaly po budowie i sluzyly do szalunkow. Okno jest z grubej
drewnianej ramy, obciagnietej folia. Oczywiscie jest przenosny. Niestety
nie mam tam dostepu z takim badziewiem, jak kwiaty, bo rosna tam, a potem
sa hartowane, bezcenne sadzonki mojego Ojca - melony i pomidory. Ale ze mu
sie wybitnie udaja, a my z Kol. Malzonkiem jestesmy melono- i pomidorojady,
to nawet te blaty kuchenne zastawione rozsada gozdzikow, bratkow i calej
reszty jakos znosimy.
Wlasnie! Czy dom uzytkowany jako inspekt mozna zakwalifikowac jako inspekt?
Scianki ma, jest oszklony, otwierac i wietrzyc mozna, sadzonki rosna...
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |