| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-06-09 13:44:33
Temat: Re: Pytanie> Zdziwisz się ale to co powiedziałeś to nie jest empatia, empatia to :
> Empatia - w psychologii termin oznaczający umiejętność wczuwania się w
> czyjeś emocje.
> Jak widać nie chodzi tu o " nieme wysłuchanie" ale wczucie się w uczucia
> innych. to co opisałeś to umiejętność słuchania trudna ale możliwa.
Ale jak nie dopuscisz do glosu kogos kto chce ci opowiedziec o swoich
problemach, albo bedziesz smiac sie z jego opowiadania to to juz bedzie brak
empatii. Bardzo czesto spotykam sie z postawa, ze ktos wie lepiej co chce
powiedziec i przerywa mi w pol slowa.
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-06-09 18:14:59
Temat: Re: PytanieOn Thu, 9 Jun 2005 00:33:23 +0200, "Małgo?"
<m...@o...wytnij.pl> wrote:
>Może kto? mi odpowie na pytanie. Dlaczego tak mało empatii w nas,
Brak empatii, jak i asertywnosci. Nie chce tego rozwijac, bo to temat
na doktoraty i habilitacje. Po prostu, tacy jestesmy.
Julian
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-06-09 18:18:25
Temat: Re: Pytanie
Użytkownik "ewa" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:77lln2-o7s.ln1@coredump.brainstorm.com.pl...
> Odwieczny problem źdźbła i belki w oku...
> To nie ma szczególnego związku z niepełno lub pełnosprawnością.
Wiem :)
Tacy
> jesteśmy. Biedzą się nad tym pytaniem etycy, teolodzy, psycholodzy...
> jakoś nikt panaceum nie znalazł. Możnaby popracować nad sobą, ale...
> trzeba chcieć.
To dlaczego nie zawsze chcemy??
--
Małgoś:)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Ufaj i kontroluj;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-06-09 18:20:02
Temat: Re: Pytanie
Użytkownik "beabi" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:d89bm8$orn$1@korweta.task.gda.pl...
> Wlasnie.........dlaczego ?! Mnie tez to nurtuje... !
> Jestem po wypadku 3 lata. Mam lat 60. Ale wcale nie uwazam sie za:
> skazana,
> pokrzywdzona(w jakim sensie tak, ale coz-taki los!); nie widze powodu
> aby
> byc sarkastyczna; i bardzo chcialabym znalezc wsrod Was Przyjaciol
> zrzeszonych; a nawet jesli nie -zrzeszonych w "tym samym", ale
> Przyjaciol!
> Radosnych, a nie -zgorzknialych.
> A moze to ja nie jestem normalna?!
> Mam wrazenie, ze mozna sie cieszyc: "czymkolwiek":
> -uroda kwiatow i natury;
> -udanym dzieckiem(lub mnie udanym,ale..)
> -swietnym towarzystwem;postepami jakimikolwiek;
> - soba...
> Jeszcze jestesmy! Podobno powinno nas to cieszyc,wiec nie zatruwajmy
> sobie i
> innym tych chwil !
> Jesli ktos jest "ze mna" -piszcie na priva" -ja jestem ZA
> radoscia....
> Bea (ktorej los nie wyroznia, Pan Bog upodobal sobie,aby utrudniac i
> poddawac probie), ale kocha ludzi -i koty.......:-)
> Bea Was, nie ma - NAS. Bea
>
No własnie , cieszyc sie małymi szczęściam.
Po co zartruwac się , złosliwosciam i szukaniem w innych tylko złych
intencji:)
--
Małgoś:)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Ufaj i kontroluj;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-06-09 18:23:35
Temat: Re: Pytanie
Użytkownik "Piotr M :)" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d89drf$5ra$1@news.onet.pl...
> Dnia 2005-06-09 14:27,na pl soc inwalidzi wielce szanowny(a) , LECH
> DUBROWSKI napisał(a):
>
>> kogos bez jakiegokolwiek komentarza. Jestem sklonny twierdzic, ze
>> tego nikt nie potrafi.
>
> Zdziwisz się ale to co powiedziałeś to nie jest empatia, empatia to :
>
> ****************************************************
****************
> Empatia
> Z Wikipedii, wolnej encyklopedii.
>
> Empatia - w psychologii termin oznaczający umiejętność wczuwania się w
> czyjeś emocje.
>
> Osoba nie posiadająca tej umiejętności jest "ślepa" emocjonalnie i nie
> potrafi ocenić ani dostrzec stanów emocjonalnych innych osób.
>
> Osoba posiadająca tę umiejętność potrafi na podstawie obserwacji
> zachowania, mimiki twarzy, ruchów ciała i sposobu mówienia odgadnąć
> stan emocjonalny obserwowanej osoby.
>
> Empatia, obok asertywności jest jedną z dwóch podstawowych
> umiejętności wchodzących w skład tzw. inteligencji emocjonalnej.
> ****************************************************
******************
>
> Jak widać nie chodzi tu o " nieme wysłuchanie" ale wczucie się w
> uczucia innych. to co opisałeś to umiejętność słuchania trudna ale
> możliwa.
Właśnie Piotrze, masz racje to jest empatia:)
A my z pewnych wzgledów chyba łatwiej powinnyśmy zrozumieć innych, a
moze za bardzo zapatrzeni jestesmy w siebie?.
Moze powinnismy sie rozejrzeć wkoło i popatrzeć na innych , tak naprwdę
nie pobierznie i przekonamy się o tym ,że inni też nie maja życia
usłanyego różami bez kolców:) Co wy na to??
--
Małgoś:)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Ufaj i kontroluj;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-06-09 18:24:38
Temat: Re: Pytanie
Użytkownik "LECH DUBROWSKI" <l...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:d89hlr$p1o$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Zdziwisz się ale to co powiedziałeś to nie jest empatia, empatia to :
>> Empatia - w psychologii termin oznaczający umiejętność wczuwania się
>> w czyjeś emocje.
>> Jak widać nie chodzi tu o " nieme wysłuchanie" ale wczucie się w
>> uczucia innych. to co opisałeś to umiejętność słuchania trudna ale
>> możliwa.
>
> Ale jak nie dopuscisz do glosu kogos kto chce ci opowiedziec o swoich
> problemach, albo bedziesz smiac sie z jego opowiadania to to juz
> bedzie brak empatii. Bardzo czesto spotykam sie z postawa, ze ktos wie
> lepiej co chce powiedziec i przerywa mi w pol slowa.
>
> Leszek
>
Leszku , to jest brak kultury osobistej:)
--
Małgoś:)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Ufaj i kontroluj;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-06-09 18:30:28
Temat: Re: PytanieDnia 2005-06-09 20:18,na pl soc inwalidzi wielce szanowny(a) , Małgoś
napisał(a):
[ciach]
> To dlaczego nie zawsze chcemy??
>
[ciach]
Dobry Wieczór
Myślę że dlatego że praca nad sobą to jedna z najcięższych i
niewdzięcznych prac jakie można wykonywać.
--
Piotr
Miłość sama w sobie jest "nie do pojęcia", ale dzięki miłości możemy
pojąć wszystko. (ks. Józef Tischner)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-06-09 18:37:00
Temat: Re: PytanieDnia 2005-06-09 20:23,na pl soc inwalidzi wielce szanowny(a) , Małgoś
napisał(a):
>
> Właśnie Piotrze, masz racje to jest empatia:)
> A my z pewnych wzgledów chyba łatwiej powinnyśmy zrozumieć innych, a
> moze za bardzo zapatrzeni jestesmy w siebie?.
Dobry Wieczór
Oj za bardzo.... Czasem tak bardzo nas boli to w jakiej jesteśmy
sytuacji zdrowotnej społecznej przez naszą niepełnosprawność że
zapominamy że nie mamy monopolu na cierpienie i nie chcemy zrozumieć że
inni też mają do tego prawo a nawet może mimo że wydaje nam się że
powowinno być inaczej ( bo przecież są zdrowi albo zdrowsi ode mnie ) są
bardzj pokreceni cierpiący poranieni niż My ( ja )
Coś mi się wzieło na filozofowanie :) za dużo kawy wieczorową porą
chyba ;-)
Piotr M :-)
--
Ten świat jest piękny do obłędu. Nie żeby taki był, ale ja go takim
widzę. B.Hrabal <cytat ze stryja Pepina>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-06-09 19:27:43
Temat: Re: Pytanie
> Coś mi się wzieło na filozofowanie :) za dużo kawy wieczorową porą
> chyba ;-)
> Piotr M :-)
> --
> Ten świat jest piękny do obłędu. Nie żeby taki był, ale ja go takim
> widzę. B.Hrabal <cytat ze stryja Pepina>
Ja tam lubie sobie po filozofować;)
I miła to myśl, że inni też to robią(myślą);)
--
Małgoś:)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Ufaj i kontroluj;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-06-09 20:21:28
Temat: Re: PytanieDnia 2005-06-09 21:27,na pl soc inwalidzi wielce szanowny(a) , Małgoś
napisał(a):
[ciach]
>
> Ja tam lubie sobie po filozofować;)
> I miła to myśl, że inni też to robią(myślą);)
>
>
[ciach]
Dobry Wieczór
Dziękuje za komplement :-*
--
Piotr
Pozwólmy ludziom być szczęśliwymi według ich własnego uznania.
(Bolesław Prus)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |