Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Pytanie do kardiologa

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pytanie do kardiologa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-06-03 10:03:12

Temat: Pytanie do kardiologa
Od: "Tomasz" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kilka dni temu zadalem na grupie to samo pytanie ale widocznie nikt go nie
zauwazyl gdyz pozostalo bez odpowiedzi.
Prosze wiec jeszcze raz o wypowwiedz w miare mozliwosci kardiologa.

Przez ostatnich kilka lat lecze sie na nadcisnienie biorac codziennie 1
tabletke Concor 2,5.
Jakies piec miesiecy temy zaczely mi sie pojawiac coraz czestsze arytmie.
(od 2 lat byłem na diecie niskoweglowodanowej, ok 60g na dobe)
Kiedy sytuacja stala sie nie do zniesienia poszedlem do innego lekarza
(kardiologa).
Zmienil mi lek z Concoru na Biosotal + Gopten + Aspiryna. Po miesiacu brania
nowych lekow objawy nie ustepowaly a wrecz bylo coraz gorzej. Lekarz
zwiekszyl mi dawke Biosotalu i kazal czekac na rezultaty. Przez kolejny
miesiac arytmie nie ustawaly a wrecz
sie nasilaly. Czytajac w internecie opisy przypadkow roznych grupowiczow
natknalem sie na ciekawy przypadek i postanowilem sprobowac. Zwiekszylem w
zasadniczy sposob ilosc weglowodanow zlozonych w mojej diecie zmniejszajac
jednoczesnie ilosc spzywanych tluszczow. Efekt byl natychmiastowy. Od
nastepnego dnia ustaly arytmie i trwa to juz 3 tygodnie. Jednoczesnie
skonczyl mi sie biosotal i powrocilem do mojej starej dawki 2,5 Concoru.
Przez caly ten czas mam cisnienie i puls bardzo dobre.
Concor mi sie tez konczy i musze odwiedzic mojego kardiologa. Jak mam go
przekonac ze te olbrzymie ilosci biosotalu i innych lekow nie sa mi
potrzebne, ze wystarczy mi stara dawka Concoru a przyczyna arytmii tkwila
prawdopodobnie w czym innym.
I tu pytanie do kardiologa , w czym?
Jesli sposob odzywiania tak radykalnie wplywa na prace serca to moze jednak
kardiolodzy powinni sie tym zajac a nie jedynie probowac usuwac objawy(w
moim przypadku zreszta bezskutecznie).


--
Tomasz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-06-03 20:05:47

Temat: Re: Pytanie do kardiologa
Od: La Luna <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego wieczoru Thu, 3 Jun 2004 12:03:12 +0200 wiedźmin zdziwił się nieco,
gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast rzucić mu
się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Tomasz, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> Zwiekszylem w
> zasadniczy sposob ilosc weglowodanow zlozonych w mojej diecie zmniejszajac
> jednoczesnie ilosc spzywanych tluszczow. Efekt byl natychmiastowy.

A jaki na codzien masz poziom cukru we krwi?
Moze zbyt niski?
Ja mam wogole arytmie (obecnie praktycznie nieodczuwalna - jednak caly czas
jest) i czesto cukier spada mi ponizej normy - to mam juz od dziecka.
Zjedzenie czegos slodkiego bardzo polepsza mi samopoczucie - bo jednym z
objawow poza oslabieniem i sennoscia jest znacznie bardziej odczuwalna
arymia.
Ja ogolnie znacznie lepiej czuje sie na weglowodanach niz na tluszczu.

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-06-04 07:23:32

Temat: Re: Pytanie do kardiologa
Od: "Tomasz" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "La Luna" <b...@p...onet.pl> napisał .
> Zjedzenie czegos slodkiego bardzo polepsza mi samopoczucie - bo jednym z
> objawow poza oslabieniem i sennoscia jest znacznie bardziej odczuwalna
> arymia.
> Ja ogolnie znacznie lepiej czuje sie na weglowodanach niz na tluszczu.

Chyba masz racje, w danym przypadku wyraznie brakowalo mi weglowodanow.
Jaki mialem poziom cukru we krwi tego nie wiem.
Jednak 2 lata temu kiedy wlasnie jadalem za duzo cukru mialem rowniez silne
arytmie innego typu, ktore ustaly natychmiast po ograniczeniu spozycia
cukrow.
Dla mnie problem jest wiec w znalezieniu zlotego srodka.
Dotychczas spotykani przeze mnie lekarze jednak w ogole nie zawracali sobie
tym glowy tylko usilowali wcisnac mi coraz wieksze dawki lekow (bez skutku
zreszta).
Dziwie sie że zaden lekarz nie chce sie na ten temat wypowiedziec na grupie.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-06-04 20:11:46

Temat: Re: Pytanie do kardiologa
Od: La Luna <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego wieczoru Fri, 4 Jun 2004 09:23:32 +0200 wiedźmin zdziwił się nieco,
gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast rzucić mu
się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Tomasz, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> Dotychczas spotykani przeze mnie lekarze jednak w ogole nie zawracali sobie
> tym glowy tylko usilowali wcisnac mi coraz wieksze dawki lekow (bez skutku
> zreszta).

Mi tez lekarze przypisywali kolejne leki przeciwarytmiczne ktore
praktycznie nie dawaly zadnej odczuwalnej poprawy - za to pogorszenie duze
- glownie z powodu spadku cisnienia ktore i tak zwykle mam niskie. Gdy juz
czulam sie fatalnie i wygladalam podobnie - lek zmieniano.
Mimo iz mowilam kardiologom ze po lekach nie czuje sie lepiej - a wrecz
przeciwnie, za kazdym razem slyszalam ze leki tego typu MUSZE brac bo przy
takiej silnej arytmii jest niedpouszczalne jej nie leczenie.

W koncu trafilam do fajnej pani doktor, specjalistki zaburzen rytmu serca,
ktora az sie prawie zachlysnela czytajac moje dokumenty.
Kazala odstawic stopniowo leki i poczekac na to co bedzie. Bo mam typ
arytmii ktore - jesli to tylko mozliwe - nie powinna byc leczona lekami
przeciwarytmicznymi. I jakim cudem lekarze kardiolodzy faszerowali mnie
nimi, przeciez widzieli te same wyniki badan co ja.
Leki odstawilam, wkrotce potem poczulam sie super, po raz pierwszy od
zachorowania i tak jest do teraz.
Arytmia jest, ale praktycznie dla mnie nie wyczuwalna, tylko podczas EKG
wychodzi - ale coraz mniejsza.
Czasem - jak jestem bardzo zmeczona to mi sie serce odrobine pokolacze -
ale to nic w porownaniu z tym co bylo. Nie ma juz spadku tetna do niespelna
40, nie ma makabrycznie niskich spadkow cisnienia. Nie ma omdlen.

Pewnie - kazda arytmia musi byc rozpatrywana indywidualnie - ale to dziala
w obie strony. Nie mozesz sie sugerowac ze u mnie wlasnie tak jest - wiec i
u Ciebie pewnie tez. Ale rowniez lekarze nie powinni traktowac kazdej
arytmii szablonowo.

A co do cukru - skoro widzisz zwiazek miedzy swoja arytmia a iloscia
zjadancyh weglowodanow - to po prostu to zbadaj! No bo ja nie widze innego
rozwiazania.

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-06-07 08:37:50

Temat: Re: Pytanie do kardiologa
Od: "Tomasz" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "La Luna" <b...@p...onet.pl> napisał
> A co do cukru - skoro widzisz zwiazek miedzy swoja arytmia a iloscia
> zjadancyh weglowodanow - to po prostu to zbadaj! No bo ja nie widze innego
> rozwiazania.
>
A jak niby mam to zbadac skoro lekarze ktorym to mowie pukaja sie znaczaco w
czolo.
Zauwaz ze na tej grupie tez zaden lekarz nie odwazyl sie zabrac glosu, żeby
nie byc postrzeganym przez innych za szarlatana.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

bezplatne konta email dla kardiologow !
USG a Nutramigen
Carcinoma nephrogenes clarocellulare ...
zylaki powrozka nasienego - pytanie
Problemy z oczami po wlozeniu przepisanych okularow...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »