On 1 Mar 2003 19:25:44 +0100, s...@o...pl wrote:

>> On 1 Mar 2003 19:01:45 +0100, s...@o...pl wrote:
>>
>> >Użytkownik "george" <p...@t...net> napisał:
>> >
>> >> Jesli bylo by to 100% regula (nikt nie ma snow typu konkretnych
>> >> obrazow ) to byl by powazny argument  przeciwko teorii reinkarnacji -
>> >> nie sadzicie Panstwo?
>> >> J.P.
>> >> >
>> >
>> >O niczym to nie swiadczy.
>> >Osobiscie tego nie sprawdzalem ale rozmawialem z profesjonalista
>> >zajmujacego sie m.in. hipnoza regresyjna.
>> >Poddawal hipnozie regresyjnej osobe niewidzaca od urodzenia.
>> >Dla zadanych sugestii dotyczacych czasu wstecz az do urodzenia,
>> >osoba ta przekazywala swoje postrzeganie swiata bezbarwne
>> >i bezksztaltne.
>> >Natomiast sugerowal czas wczesniejszy od urodzin, to w pewnym
>> >momencie osoba ta zaczela przekazywac obrazy w ksztaltach
>> >i kolorach wlasciwych osobie widzacej.
>> >
>> Jest tobardzo ciekawy temat - I tu nasowa sie pytanie :
>> Jak dana osoba opisywala kolory - ktorych nigdy w rzeczywistosci nie
>> widziala ?
>> J.P.
>> >Pozdr. Solan  
>> >    
>> >
>>
>Kolorow nie da sie opisac ani zdefiniowac, to po pierwsze.
>Po drugie jesli ktos opisuje zielone drzewa, niebieskie niebo
>i kazdy szczegol ze swego obrazu to moga byc tyko dwa wnioski;
>- albo tego wszystkiego nauczyl sie na pamiec,
>- albo faktycznie opisuje to co widzial.
>
>pozdr. Solan
Slusznie
I tak ,jesli osoba niewidoma poddana hipnozie regresyjnej opisuje
cokolwiek z czasu poprzedzajacego urodzenie - to jest to oczywisty
fakt popierejacy rerinkarnacje . Zadaniem hipnotyzera w tym momencie
jest ustalenie , czy osoba poddawana hipnozie ma szanse wykozystac
doswiadczenia z zycia "po urodzeniu" w opisie tego co widzi "przed
urodzeniem".
pozdrowienia J.P.