Pytanie nt. szafranu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-12-08 23:40:27

Temat: Pytanie nt. szafranu
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

Czy prawdziwy szafran nadaje potrawom smak, czy tylko kolor? Chodzi mi
szczegolnie o baby drozdzowe - czy dodanie szafranu spowoduje jakies
zmiany smakowe?
Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-12-09 00:36:39

Temat: Re: Pytanie nt. szafranu
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Le jeudi 9 décembre 2004 ŕ 00:40:27, vous écriviez :

> Czy prawdziwy szafran nadaje potrawom smak, czy tylko kolor?

Jedno i drugie.

> Chodzi mi
> szczegolnie o baby drozdzowe - czy dodanie szafranu spowoduje jakies
> zmiany smakowe?

Owszem.

Ewcia

ps. dzis prawdziwego szafraaanu juz nie ma...

--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-09 00:38:04

Temat: Re: Pytanie nt. szafranu
Od: "eM eL" <badbatz99@hotmailCUT_THIS_OUT.com> szukaj wiadomości tego autora

"Magdalena Bassett" <m...@o...com> wrote in message
news:41B790E9.E5F30F16@olypen.com...
> Czy prawdziwy szafran nadaje potrawom smak, czy tylko kolor? Chodzi mi
> szczegolnie o baby drozdzowe - czy dodanie szafranu spowoduje jakies
> zmiany smakowe?

Sam szafran ma dosyc wyrazny zapach i smak ale w ilosciach powszechnie uzywanych do
zmiany koloru, to chyba nie zmieni ani zapachu ani smaku koncowego produktu,
szczegolnie w obecnosci drozdzy i jakichs tam zapachow "babkowych." Z ciastem sie
nie potykalem, ale z ryzem to owszem i po dodaniu ociupinki szfranu ryz diamtralmie
zmienial tylko kolor, a nie smak czy zapach. Ale kto to wie - ktos kto ma wybitnie
wyczulony wech i smak moze cos poczuc...

--
><eM eL><Washington, D.C.><
><There's no place like 127.0.0.1><

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-09 00:38:15

Temat: Re: Pytanie nt. szafranu
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-12-09 01:36:39 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Ewa (siostra Ani) N.* skreślił te oto słowa:

> ps. dzis prawdziwego szafraaanu juz nie ma...

Zdarza się upolować... mi ostatnio na targu w Egipcie.

Choć i tak największą zdobyczą jest peproncino suszone - 1/3 malutkiej
papryczki na potrawę, bo inaczej się umiera z powodu wypalonych trzewi ;]
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-09 00:47:29

Temat: Re: Pytanie nt. szafranu
Od: "eM eL" <badbatz99@hotmailCUT_THIS_OUT.com> szukaj wiadomości tego autora

"Lia" <L...@a...poczta.onet.pl> wrote in message
news:s4aotexxulwj.dlg@iska.from.poznan...
> Zdarza się upolować... mi ostatnio na targu w Egipcie.
>

Pewnie szfran z Iranu. Ale po co polowac i po co az do Egiptu - Hiszpania jest
drugim po Iranie producentem szafranu i jest on jak najbardziej prawdziwy,
prawdopodobnie bardziej prawdziwy niz ten z Egiptu. No i do dostania wszedzie w
Hiszpanii...

--
><eM eL><Washington, D.C.><
><There's no place like 127.0.0.1><

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-09 01:01:17

Temat: Re: Pytanie nt. szafranu
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-12-09 01:47:29 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *eM eL* skreślił te oto słowa:

>> Zdarza się upolować... mi ostatnio na targu w Egipcie.
>>
>
> Pewnie szfran z Iranu. Ale po co polowac i po co az do Egiptu - Hiszpania jest
> drugim po Iranie producentem szafranu i jest on jak najbardziej prawdziwy,
> prawdopodobnie bardziej prawdziwy niz ten z Egiptu. No i do dostania wszedzie w
> Hiszpanii...

Bo do Hiszpanii leci się tak samo długo jak do Egiptu (jak podejrzewam), a
Egipt kocham (w przeciwienstwie do Hiszpanii), i staram się w nim bywać
przynajmniej raz w roku (więc zakupy są przy okazji) :]
I jeszcze można się po uszy naobjadać specjałami kuchni arabskiej
(szczęśliwie klątwa faraona jest dla mnie zjawiskiem obcym, więc małe,
podejrzane, lokalne knajpki stoją dla mnie otworem) :]
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-09 01:32:38

Temat: Re: Pytanie nt. szafranu
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

eM eL wrote:

> "Magdalena Bassett" <m...@o...com> wrote in message
> news:41B790E9.E5F30F16@olypen.com...
> > Czy prawdziwy szafran nadaje potrawom smak, czy tylko kolor? Chodzi mi
> > szczegolnie o baby drozdzowe - czy dodanie szafranu spowoduje jakies
> > zmiany smakowe?
>
> Sam szafran ma dosyc wyrazny zapach i smak ale w ilosciach powszechnie uzywanych do
> zmiany koloru, to chyba nie zmieni ani zapachu ani smaku koncowego produktu,
> szczegolnie w obecnosci drozdzy i jakichs tam zapachow "babkowych." Z ciastem sie
> nie potykalem, ale z ryzem to owszem i po dodaniu ociupinki szfranu ryz diamtralmie
> zmienial tylko kolor, a nie smak czy zapach. Ale kto to wie - ktos kto ma wybitnie
> wyczulony wech i smak moze cos poczuc...

Dzieki, walsnie o to mi chodzilo. Mam kilkadziesiat "wlokien" prawdziwego szafranu i
chcialabym wyprobowac babe wedlug Moniatowej. Z tego, co piszesz, wynika, ze po
dodaniu 2-3 wlokien baba zrobi sie zolta, ale na smak specjalnie to wplynie? Czy
powinnam ten szafran zaparzyc w malej ilosci wrzatku przed dodaniem do ciasta?

Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-09 02:21:15

Temat: Re: Pytanie nt. szafranu
Od: "eM eL" <badbatz99@CUT_THIS_OUThotmail.com> szukaj wiadomości tego autora

"Magdalena Bassett" <m...@o...com> wrote in message
news:41B7AB34.DC6314B9@olypen.com...
> Dzieki, walsnie o to mi chodzilo. Mam kilkadziesiat "wlokien" prawdziwego
> szafranu i
> chcialabym wyprobowac babe wedlug Moniatowej. Z tego, co piszesz, wynika,
> ze po
> dodaniu 2-3 wlokien baba zrobi sie zolta, ale na smak specjalnie to
> wplynie? Czy
> powinnam ten szafran zaparzyc w malej ilosci wrzatku przed dodaniem do
> ciasta?

Dokladnie. Wez troche goracej wody, wrzuc wlokienka szafranu i odstaw na
pare godzin. Woda stanie sie zolta.

><eM eL><

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-09 05:37:08

Temat: Re: Pytanie nt. szafranu
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <6551479772$20041209013643@ewcia.kloups>,
"Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> wrote:

>
>
> ps. dzis prawdziwego szafraaanu juz nie ma...

A to niby dlaczego?

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-09 08:58:02

Temat: Re: Pytanie nt. szafranu
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 09 Dec 2004 06:37:08 +0100, Wladyslaw Los
<w...@o...pl> wrote:

>In article <6551479772$20041209013643@ewcia.kloups>,
> "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> wrote:
>
>
>>
>>
>> ps. dzis prawdziwego szafraaanu juz nie ma...
>
>
>A to niby dlaczego?
>
>Władysław

Przeciez ona spieeeeeewa! :)

Pierz
K.T. - starannie opakowana