« poprzedni wątek | następny wątek » |
251. Data: 2009-09-11 06:55:53
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Użytkownik "zeusx" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h8c1of$e74$1@news.onet.pl...
> "Nie Kościół ma się dostosować do świata ale świat do Ewangeli" Prymas,
> kardynal S.Wyszyński
Sprytne ...
I straszne ...
A może do nauk Buddy ?
A może do prawa koranicznego ?
113 Zapytali Go uczniowie Jego: "W jakim dniu nadejdzie królestwo?"
"Ono nie nadejdzie wtedy, gdy go wyczekują. Nie będą mówić:
'Oto tutaj, albo oto tam', lecz królestwo Ojca rozszerza się na ziemi, a
ludzie go nie widzą".
Albo S.Wyszyński był ślepcem, albo grzeszysz wyrywając z kontekstu, albo ...
Możemy też przyjąć, że ja jestem ślepcem, jeśli to rozwiązuje jekieś
problemy ;)))
Wyjaśnij mi, jak rozumiesz nauki Jezusa o tym, że królestwo 'rozszerza się'
(nie 'nadeszło' !), a 'ludzie go nie widzą'.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
252. Data: 2009-09-11 07:08:28
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedziPostaram się w wolnej chwili powiedzieć nieco wiecej o oddechu, widzę w Tym
co mówisz
kilka nieporozumień. Ale nie w tej chwili.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
253. Data: 2009-09-11 07:30:12
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi"glob" <r...@g...com> wrote in message
news:3ce9d146-7ac8-465b-9fb1-6d78570ce931@o41g2000yq
b.googlegroups.com...
"
przestań moralizować bo udowodniłeś że z dobrem to ty nic wspólnego
nie masz ŚMIECIU
"
glob, obojetnie po ktorej stronie barykady sie znajdujesz,
ogranicz troche swoja agresje, co?
Lepiej dyskutowac na argumenty, a Ty znowu zaczynasz pluc na innych.
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
254. Data: 2009-09-11 07:39:27
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Duch wrote:
> "glob" <r...@g...com> wrote in message
> news:3ce9d146-7ac8-465b-9fb1-6d78570ce931@o41g2000yq
b.googlegroups.com...
>
> "
> przesta� moralizowa� bo udowodni�e� �e z dobrem to ty nic wsp�lnego
> nie masz �MIECIU
> "
>
> glob, obojetnie po ktorej stronie barykady sie znajdujesz,
> ogranicz troche swoja agresje, co?
> Lepiej dyskutowac na argumenty, a Ty znowu zaczynasz pluc na innych.
> Duch
Na kurwę katolicką się pluje i powinno powiesić. A szczególnie po tym
co taka kurwa pokazuje ,jebane. Ja mam alergię na obłudę , ale dobrze
że on to napisał ,bo pokazał iż na nic obrócz pały nie zasługuje.
Dobrze że ludzie czytają to co on zrobił i zamiast zawyć jak
obrzydliwa obłuda, to się czepiasz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
255. Data: 2009-09-11 07:43:38
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi"Andy" <s...@p...onet.pl>
news:h8clpe$nmb$1@news.dialog.net.pl...
> "Robakks" <r...@o...eu>
> news:h8aiik$eng$1@news.onet.pl...
>> "XL" <i...@g...pl>
>> news:14wfhl4mywgpi.188o92rlibv55.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Thu, 10 Sep 2009 07:10:06 +0200, Andy napisał(a):
>>>> nie bądź śmieszny, niestety przychodzi mi nieraz uczestniczyć w tym
>>>> teatrzyku zwanym mszą
>>> Uczestniczyć? NAPRAWDĘ?
>>> :->
>>> --
>>>
>>> Ikselka.
>> hehe he
>> To jedna z tych osób, które "patrzą, a nie widzą - słuchają, a nie
>> słyszą"
>> - po prostu nie czują... Dla takich osób nabożeństwo to teatrzyk. ;)
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> Jestem tą osobą, która wie co widzi, a ty jesteś jedną z tych osób które
> widzą co nie ma, lub co chcą zobaczyć :) Jest to teatrzyk. Równie dobrze
> można duchowo podejść do Harego Pottera i wielu ludzi tak robi :)
>
> Andrzej
Zgadzam się, że liturgia mszy świętej to spektakl w którym księża
i widzowie są równocześnie aktorami: wspólnie wykonują określone
czynności, wspólnie odmawiają modlitwy, wspólnie śpiewają pieśni
religijne, wspólnie klękają, wspólnie przekazują sobie 'znak pokoju' itd.
Wierzący wierzą, że w tym przedstawieniu bierze udział także Bóg,
który słucha modlitw i Chrystus, który pod postacią opłatka jest
przyjmowany sakramentem komunii.
Wierzą - bo czują. Czują traumę obcowania z czymś nieogarnionym.
Ty Andrzeju nie czujesz, więc nie wiesz co czują inni.
Zakładasz, że nie czują nic, ale...
ale?
ale to fałszywe założenie. :-)
. . .
Zauważ:
Ja wiem czego Ty NIE czujesz, ale Ty nie wiesz co ja czuję.
Postrzegasz moją przewagę nad Tobą?
Nie możesz mi zabronić "widzenia 3-cim okiem" bo to się widzi
z zamkniętymi oczyma:
"Miej Serce i patrzaj Sercem" - proroczo rzekł wieszcz Mickiewicz.
Tylko skąd możesz mieć Serce, gdy go w sobie nie odnalazłeś
i nie nazwałeś Sercem przez wielką literę "S" ? :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
256. Data: 2009-09-11 07:51:45
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi"Andy" <s...@p...onet.pl>
news:h8cm4e$o08$1@news.dialog.net.pl...
> "Robakks" <r...@o...pl>
> news:h8apsh$40n$1@news.onet.pl...
>> "XL" <i...@g...pl>
>> news:1b1tt05w0o9f0$.1j1djh0tb56m0$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Thu, 10 Sep 2009 13:43:06 +0200, Robakks napisał(a):
>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:u4h5r8l5w37d.1ahcvyu4dzyqn$.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Thu, 10 Sep 2009 11:57:45 +0200, Robakks napisał(a):
>>>>>> "XL" <i...@g...pl>
>>>>>> news:14wfhl4mywgpi.188o92rlibv55.dlg@40tude.net...
>>>>>>> Dnia Thu, 10 Sep 2009 07:10:06 +0200, Andy napisał(a):
>>
>>>>>>>> nie bądź śmieszny, niestety przychodzi mi nieraz uczestniczyć w tym
>>>>>>>> teatrzyku zwanym mszą
>>
>>>>>>> Uczestniczyć? NAPRAWDĘ?
>>>>>>>:->
>>>>>>> --
>>>>>>>
>>>>>>> Ikselka.
>>
>>>>>> hehe he
>>>>>> To jedna z tych osób, które "patrzą, a nie widzą - słuchają, a nie
>>>>>> słyszą"
>>>>>> - po prostu nie czują... Dla takich osób nabożeństwo to teatrzyk. ;)
>>>>>> Robakks
>>>>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>>
>>>>> A co dla nich jest prawdziwe? - że retorycznie zapytam.
>>>>> --
>>>>>
>>>>> Ikselka.
>>
>>>> Odpowiem retorycznie:
>>>> Dla takich osób prawdziwy jest gmach kościoła, bowiem zbudowany
>>>> został za prawdziwe pieniądze, a nie teoretyczne. ;)
>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>> ~>°<~
>>>> miłośnik mądrości
>>
>>> Jakimż wielkim problemem byłby dla tych osób kościół zbudowany bez
>>> pieniędzy i materiałów budowlanych, z samych tylko serc i dusz - były
>>> przecież częste przypadki takich "budowli", np w kiedyś obozach
>>> koncentracyjnych czy na zesłaniu rosyjskim/radzieckim, gdzie się
>>> wspólnie
>>> modlono , bez jakiejkolwiek zewnętrznej oprawy, w ciszy i tajemnicy...
>>>
>>> --
>>>
>>> Ikselka.
>> Piszesz o Kościele przez wielkie "K".
>> Tak samo jak nie da się zobaczyć Kościoła nie mając Serca,
>> tak samo nie da się zobaczyć wspólnoty nie mając duszy.
>> Taka osoba jest okaleczona:
>> "Bez serc, bez ducha to szkieletów ludy" /Mickiewicz/
>> Chucie, żądze i pieniądze - ale to za mało by być Człowiekiem.
>> Fizycznie człowiek, a psychicznie maUpa. ;)
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> jaaasne :) twój ciasny umysł wymaga boga :)
hehe
Nie trafiłeś - jestem osobą niewierzącą. Boga czuję - nie muszę więc
wierzyć, zwłaszcza w symbolicznego Boga Żydów niszczącego
wbrew logice - swoje dzieło.
> Ludzie są dobrzy i moralni bez boga tak samo jak z bogiem.
ano właśnie. :-)
> To, że bez boga nie ma duchowego życia, moralnośći, dobra, i myślenia o
> przyszłości to debilna bzdura wyssana z palca, powtarzana jak mantra przez
> dążących do władzy kapłanów.
>
> Andrzej
...dążących do władzy szamanów, guru i innych nawiedzonych
interesownych w swoich działaniach. Zauważ, że Twój tekst odnosi
się do każdej doktryny o hierarchii sekciarskiej.
Punkt pierwszy: guru ma zawsze rację
Punkt drugi: jeśli uważasz, że ty masz rację to czytaj "Punkt pierwszy".
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
257. Data: 2009-09-11 08:02:05
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedziUżytkownik "Robakks" <r...@o...eu> napisał w wiadomości
news:h8cvic$2dp$1@news.onet.pl...
> ...dążących do władzy szamanów, guru i innych nawiedzonych
> interesownych w swoich działaniach. Zauważ, że Twój tekst odnosi
> się do każdej doktryny o hierarchii sekciarskiej.
> Punkt pierwszy: guru ma zawsze rację
> Punkt drugi: jeśli uważasz, że ty masz rację to czytaj "Punkt pierwszy".
>> Gdy Budda umierał z powodu zatrucia nieświeżym jedzeniem w małej wsi
>> Kuszinagar - niedaleko miejsca swych urodzin - w wieku 80 lat, podczas
>> majowej pełni księżyca, jego ostatnie słowa brzmiały: "Teraz mogę umrzeć
>> szczęśliwy. Nie zatrzymałem ani jednej nauki w zamkniętej dłoni. Dałem
>> wam wszystko, co może wam pomóc". A na samym końcu dodał: "Nie wierzcie w
>> ani jedno moje słowo tylko dlatego, że wypowiedział je Budda.
>> Sprawdzajcie, czy zgadza się z waszym doświadczeniem. Sami bądźcie sobie
>> światłem przewodnim." <<
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
258. Data: 2009-09-11 08:04:36
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedziUżytkownik "Robakks" <R...@i...eu> napisał w wiadomości
news:h8ctrj$d7f$1@news.interia.pl...
> Zgadzam się, że liturgia mszy świętej to spektakl w którym księża
> i widzowie są równocześnie aktorami: wspólnie wykonują określone
> czynności, wspólnie odmawiają modlitwy, wspólnie śpiewają pieśni
> religijne, wspólnie klękają, wspólnie przekazują sobie 'znak pokoju' itd.
> Wierzący wierzą, że w tym przedstawieniu bierze udział także Bóg,
> który słucha modlitw i Chrystus, który pod postacią opłatka jest
> przyjmowany sakramentem komunii.
> Wierzą - bo czują. Czują traumę obcowania z czymś nieogarnionym.
> Ty Andrzeju nie czujesz, więc nie wiesz co czują inni.
> Zakładasz, że nie czują nic, ale...
> ale?
> ale to fałszywe założenie. :-)
> . . .
> Zauważ:
> Ja wiem czego Ty NIE czujesz, ale Ty nie wiesz co ja czuję.
> Postrzegasz moją przewagę nad Tobą?
> Nie możesz mi zabronić "widzenia 3-cim okiem" bo to się widzi
> z zamkniętymi oczyma:
> "Miej Serce i patrzaj Sercem" - proroczo rzekł wieszcz Mickiewicz.
> Tylko skąd możesz mieć Serce, gdy go w sobie nie odnalazłeś
> i nie nazwałeś Sercem przez wielką literę "S" ? :)
Jest tylko pewien dylemat: czy jest takie przedstawienie, w którym Bóg nie
uczestniczy ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
259. Data: 2009-09-11 08:04:53
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Użytkownik "Robakks" <R...@i...eu> napisał w wiadomości
news:h8ctrj$d7f$1@news.interia.pl...
> "Andy" <s...@p...onet.pl>
> news:h8clpe$nmb$1@news.dialog.net.pl...
>> "Robakks" <r...@o...eu>
>> news:h8aiik$eng$1@news.onet.pl...
>>> "XL" <i...@g...pl>
>>> news:14wfhl4mywgpi.188o92rlibv55.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Thu, 10 Sep 2009 07:10:06 +0200, Andy napisał(a):
>
>>>>> nie bądź śmieszny, niestety przychodzi mi nieraz uczestniczyć w tym
>>>>> teatrzyku zwanym mszą
>
>>>> Uczestniczyć? NAPRAWDĘ?
>>>> :->
>>>> --
>>>>
>>>> Ikselka.
>
>>> hehe he
>>> To jedna z tych osób, które "patrzą, a nie widzą - słuchają, a nie
>>> słyszą"
>>> - po prostu nie czują... Dla takich osób nabożeństwo to teatrzyk. ;)
>>> Robakks
>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
>
>> Jestem tą osobą, która wie co widzi, a ty jesteś jedną z tych osób które
>> widzą co nie ma, lub co chcą zobaczyć :) Jest to teatrzyk. Równie dobrze
>> można duchowo podejść do Harego Pottera i wielu ludzi tak robi :)
>>
>> Andrzej
>
>
> Zgadzam się, że liturgia mszy świętej to spektakl w którym księża
> i widzowie są równocześnie aktorami: wspólnie wykonują określone
> czynności, wspólnie odmawiają modlitwy, wspólnie śpiewają pieśni
> religijne, wspólnie klękają, wspólnie przekazują sobie 'znak pokoju' itd.
> Wierzący wierzą, że w tym przedstawieniu bierze udział także Bóg,
> który słucha modlitw i Chrystus, który pod postacią opłatka jest
> przyjmowany sakramentem komunii.
> Wierzą - bo czują. Czują traumę obcowania z czymś nieogarnionym.
> Ty Andrzeju nie czujesz, więc nie wiesz co czują inni.
> Zakładasz, że nie czują nic, ale...
> ale?
> ale to fałszywe założenie. :-)
> . . .
> Zauważ:
> Ja wiem czego Ty NIE czujesz, ale Ty nie wiesz co ja czuję.
> Postrzegasz moją przewagę nad Tobą?
> Nie możesz mi zabronić "widzenia 3-cim okiem" bo to się widzi
> z zamkniętymi oczyma:
> "Miej Serce i patrzaj Sercem" - proroczo rzekł wieszcz Mickiewicz.
> Tylko skąd możesz mieć Serce, gdy go w sobie nie odnalazłeś
> i nie nazwałeś Sercem przez wielką literę "S" ? :)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości
>
:) ależ to typowe. Jedyna słuszna religia, jeden prawdziwy bóg, człowiek
kierujący się rozsądkiem i rozumem nie jest w stanie pojąć tej głębi, tego
wspaniełego uniesienia podczas mszy :))) nie rozśmieszaj mnie. Odrzucam
takie bzdury, o bogu czytam z książek do biologii i astronomii, a większe
duchowe uniesienie doznaję gdy patrzę w gwiazdy, stojąc na tej naszej
planetce, gdzie ludzie pchają się do korytek i sprzedają swoją wersję boga
jako jedyną słuszną i prawdziwą. Wiedza, nauka i rozum jest JEDYNYM
sposobem, żeby odkryć wielkość boga. Nie odkryjesz go na klęczkach w
konfesjonale, odmawiając modlitwy w dymie kadzideł, a jedynie szukając i
depcząc bogu po piętach, zgłębiając rozumem każdy aspekt naszego istnienia.
Kilka cytatów Einsteina będzie tu na miejscu
"Moralność człowieka zależy od zdolności współodczuwania z innymi ludźmi,
wykształcenia oraz więzi i potrzeb społecznych; żadna religia nie jest do
tego potrzebna. Człowiek byłby zaiste żałosną istotą, gdyby kierował się w
życiu wyłącznie strachem przed karą i nadzieją na nagrodę po śmierci"
"Religia przyszłości będzie religią kosmiczną. Powinna ona przekraczać
koncepcję Boga osobowego oraz unikać dogmatów i teologii. Zawierając w sobie
zarówno to, co naturalne, jak i to, co duchowe, powinna oprzeć się na
poczuciu religijności wyrastającym z doświadczania wszelkich rzeczy
naturalnych i duchowych jako pełnej znaczenia jedności. Buddyzm odpowiada
takiemu opisowi.(...) Jeżeli istnieje w ogóle religia, która może sprostać
wymaganiom współczesnej nauki, to jest nią buddyzm."
"Nie próbuję wyobrażać sobie Boga; wystarcza mi odczucie potęgi i majestatu
przyrody, o tyle, o ile możemy ją poznać za pośrednictwem naszych
niedoskonałych zmysłów"
Tak więc chłopcze, nie odbieraj mi moralności i posiadania wyższych celów
niż pieniądze i samo istnienie. Uważam się na moralną osobę, nie zabijam
nawet pająka łażącego mi po mieszkaniu. Mnie zależy na dobrze wszystkich
ludzi. I głęboko leżą mi na sercu problemy z jakimi boryka się ludzkość.
Jednym z nich jest religia. Bez wachania oddałbym życie za słuszną sprawę.
Co do odczuwania boga, to mnie moralnej, bezwynaniowej, bezinteresownej,
szukającej, czujnej, sceptycznej, krytycznej, osobie z otwartym umysłem,
jest o wieele wieeele bliżej do boga niż tobie "miłośniku mądrości" :)
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
260. Data: 2009-09-11 08:07:35
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:6c024fb3-2df6-4493-a920-34e42b0a9ac5@k19g2000yq
c.googlegroups.com...
>Na kurwę katolicką się pluje i powinno powiesić. A szczególnie po tym
>co taka kurwa pokazuje ,jebane. Ja mam alergię na obłudę , ale dobrze
>że on to napisał ,bo pokazał iż na nic obrócz pały nie zasługuje.
>Dobrze że ludzie czytają to co on zrobił i zamiast zawyć jak
>obrzydliwa obłuda, to się czepiasz.
Bo widzisz - nie wszyscy mają w naturze swej 'wycie' jako
reakcję na wewnętrznie odczuwaną 'niezgodę'.
Ja np. często zamiast wyć puszczam bąka.
Co mi na dobre niekoniecznie wychodzi ...
No każdy ma swoje ograniczenia ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |