| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-09-25 20:47:22
Temat: Re: Pytanie o sadzenie swierkow?- pytajacej
w sprawie przesadzania swierków zauwazcie, ze nikt Anieli nie podpowiedzial,
zeby przesadzic Z BRYLA KORZENIOWA!!!
to wazne, poniewaz korzonki iglakow dla normalnego pobierania wody zyja w
mikoryzie pęcherzykowo-arbuskularnej z grzybami, no i taki starszy swierk
pozbawiony w/w nie ma jak pobierac wody i usycha.
Druga uwaga jest taka, ze w przypadku swierkow ani za wczesna radosc ani za
wczesny smutek nie sa wskazane.
Bywa, ze swierk przez kilkanascie tygodni po przesadzeniu, normalnie
funkcjonuje - jak sadzony wiosna to ma przyrosty, a potem schnie, A bywa na
odwrot, czasem sietnieje przez nawet dwa lata, zeby potem pieknie rosnac.
I to by bylo na tyle madrosci swierkowych.
Wojtek Pa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-09-25 21:18:15
Temat: Re: Pytanie o sadzenie swierkow?
Użytkownik "Ewa Nilsson" <j...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:amt42o$pep$1@news.gazeta.pl...
> W kwestii wrodzonej inteligencji mężczyzn ostatni raz wypowiadałam się
> publicznie gdy miałam jakieś 16 lat. Było ostro....i jakoś żaden z
ówczesnych
> kolegów nie udowodnił mi, że się mylę....
> Od tego czasu moje poglądy na tę kwestię osiągneły następujący etap:
> mężczyźni to miłe i użyteczne stworzenia, posiadające wiele baaardzo
> sympatycznych "cech wrodzonych". Niektórzy z nich lubią myśleć, że dotyczy
to
> też inteligencji. A niech im będzie, co mi tam....:-))
Widzę w Tobie po tej wypowiedzi wiele cech męskich ;-P
Wrodzona inteligencja pozwala mi wiedzieć kiedy mogę nie myśleć ;-)
A tak poza tym to sposób myślenia kobiet i mężczyzn jest tak zasadniczo
różny,że trudno to porównywać. To samo dotyczy np.postrzegania ,wrażliwości
itd.
To dwa różne gatunki. ;-)
--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-09-25 22:01:35
Temat: RE: Pytanie o sadzenie swierkow?
Behalf Of Basia Kulesz
(...)
>. A wejmutka od kilkunastu lat pięknie rośnie...i oby tak
> dalej.
> Pozdrawiam, Basia.
chyba wiesz czego to jest wyznacznikiem, oby tak dalej podaję w
wątpliwość:-)
Pozdrawiam,
Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-09-25 23:45:04
Temat: Re: Pytanie o sadzenie swierkow?
Użytkownik "Ewa Nilsson" <j...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:amseql$en$1@news.gazeta.pl...
> > Jak kaliforniskie, to pewno jodły (do Anieli: jesli mają dość długie,
> miękkie igły w kolorze niebieskawo-sinym to pewno jodła kalifornijska)
Tak, Ewo masz racje to jest to: jodla kalifornijska.
Najchetniej to obsadzilabym ogrod w tej czesci modrzewiami bo mam do nich
slabosc-takie o wlasnie, delikatne, miekkie igly ale swierki maja jakby
stanowic zywoplot odgradzajacy nas od sasiadow. Nie mam nic przeciwko
sasiadom ale domy nasze sa dosc nieciekawie ustawione niestety, ja z tarasu
mam widok na ich wjazd do garazu.
Pozdrawiam,Aniela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-09-26 00:56:42
Temat: Re: Pytanie o sadzenie swierkow?
Użytkownik Too old... <j...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:amt9gn$ahg$...@n...tpi.pl...
> A tak poza tym to sposób myślenia kobiet i mężczyzn jest tak zasadniczo
> różny,że trudno to porównywać. To samo dotyczy np.postrzegania
,wrażliwości
> itd.
> To dwa różne gatunki. ;-)
Nie może to być:-)!!!
Różne gatunki nie krzyżują się spontanicznie, a jeśli krzyżowane sztucznie
to nie dają płodnego potomstwa.
Z moich obserwacji i empiryzmu wnoszę, że próby krzyżowania podejmują nader
chętnie:-), od czasu do czasu wydają nawet płodne owoce.
:-)Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-09-26 13:25:20
Temat: Re: Pytanie o sadzenie swierkow?
Użytkownik "Ewa Nilsson" <j...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:amt42o$pep$1@news.gazeta.pl...
> Grzegorz Karolczak <v...@l...onet.pl> napisał(a):
>>Mężczyżni maja wrodzona inteligencje i intuicyjnie wyczuwają brak
> > problemów ;-)
> W kwestii wrodzonej inteligencji mężczyzn ostatni raz wypowiadałam się
> publicznie gdy miałam jakieś 16 lat. Było ostro....i jakoś żaden z
ówczesnych
> kolegów nie udowodnił mi, że się mylę....
Mineło zaledwie kilka lat i... jam to nie chwaląc się swą osobą udowodnil
;-)))
> Od tego czasu moje poglądy na tę kwestię osiągneły następujący etap:
> mężczyźni to miłe i użyteczne stworzenia, posiadające wiele baaardzo
> sympatycznych "cech wrodzonych". Niektórzy z nich lubią myśleć, że dotyczy
to
> też inteligencji. A niech im będzie, co mi tam....:-))
W tym wywodzie najwazniejsze jest potwierdzenie faktu posilkowania sie
mozgiem przez owe stworzenia. Ewolucja juz niedlugo sama cos z tym zrobi ;-)
Pozdrawiam
Grzegorz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-09-26 13:28:13
Temat: Re: Pytanie o sadzenie swierkow?
Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> napisał w
wiadomości >
> Behalf Of Basia Kulesz
> (...)
> >. A wejmutka od kilkunastu lat pięknie rośnie...i oby tak
> > dalej.
> chyba wiesz czego to jest wyznacznikiem, oby tak dalej podaję w
> wątpliwość:-)
Cóż, porzeczkę czarną właśnie w tym roku wyrzuciłam. Dotychczas sobie
zgodnie egzystowały:-)
(a może nie trafiłąm i chodziło Ci o coś innego?)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-09-26 17:35:32
Temat: RE: Pytanie o sadzenie swierkow?
Behalf Of Basia Kulesz
> > (...)
> > >. A wejmutka od kilkunastu lat pięknie rośnie...i oby tak
> > > dalej.
> >> chyba wiesz czego to jest wyznacznikiem, oby tak dalej podaję w
> > wątpliwość:-)
>
> Cóż, porzeczkę czarną właśnie w tym roku wyrzuciłam. Dotychczas sobie
> zgodnie egzystowały:-)
> (a może nie trafiłąm i chodziło Ci o coś innego?)
> Pozdrawiam, Basia.
>
Trafiłaś na 50%, faktem jest że największym wrogiem wejmutki jest rdza
wejmutkowo-porzeczkowa za która jest odpowiedzialna miedzy innymi Ribes
nigrum.
Na Śląsku porażenia przez rdzę występują bardzo rzadko, gdyż grzyb
(Cronartium ribicola-Peridermium strobi) jest bardzo wrażliwy na
zanieczyszczenie atmosfery:-(
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2002-09-26 21:03:12
Temat: Re: Pytanie o sadzenie swierkow?
"Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> wrote in message
news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEEEOADCAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...
> Trafiłaś na 50%, faktem jest że największym wrogiem wejmutki jest rdza
> wejmutkowo-porzeczkowa za która jest odpowiedzialna miedzy innymi Ribes
> nigrum.
> Na Śląsku porażenia przez rdzę występują bardzo rzadko, gdyż grzyb
> (Cronartium ribicola-Peridermium strobi) jest bardzo wrażliwy na
> zanieczyszczenie atmosfery:-(
Ojej, a atmosfera się właśnie oczyszcza!!
Ale pewnie mogę sosnę czymś odymiać osobiście? ;)
A co to jest te pozostałe 50%?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2002-09-26 21:51:07
Temat: RE: Pytanie o sadzenie swierkow?
Behalf Of Basia Kulesz
> A co to jest te pozostałe 50%?
>
> Pozdrawiam, Basia.
Basia, dobrze wiesz:-)
:-) Bogusław R.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |