Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Pytanie o zazdrość

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pytanie o zazdrość

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 40


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2003-07-03 12:05:26

Temat: Re: Pytanie o zazdrość
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Hanka Skwarczyńska wrote:


> > - ( IMHO malo powaznie dla otoczenia )
>
> Mało poważnie? Mnie to odrobinkę niesmaczy, szczerze mówiąc.

Pelna zgoda. Nie chcialam byc dosadna ;)
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2003-07-03 12:06:16

Temat: Re: Pytanie o zazdrość
Od: "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > To ja mam Ci tłumaczyć, jak zachęcić swojego TŻ, żeby nie odchodził od
> > Ciebie przez żaden taniec? :)
> > No topsz - spróbujmy: 'łyżeczka w łyżeczkę', smeranie po okolicach ud
> > (dodajmy, że u ich zbiegu... zbieg - tak, do dobra nazwa :D), itp.
>
> Abstrahujac juz od tego, jak z boku wyglada para, która non stop
> uprawia: lyzeczka, smyranie, kiziu miziu - ( IMHO malo powaznie dla
> otoczenia ) dlaczego partner ma sie bawic wylacznie ze swoja 'polowka'?
> pzdr
> agi zdziwiona na taka wylacznosc w bylo nie bylo _zabawie_

Oj, przeczytaj od początku (tj. od mojego pierwszego postu), właśnie
opisywałam taka sytuację, kiedy facet chciał mnie poprosić do tańca, a
dziewczyna tak mu zaczęła robić ;-)). No i ja też byłam nieco zdziwiona, bo
abstrahując od tego że facet na oko młodszy ode mnie o 15 lat, to wcale nie
miałam w stosunku do niego żadnych zdrożnych zamiarów ;-))).

Pozdrowienia.

Basia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2003-07-03 12:09:31

Temat: Re: Pytanie o zazdrość
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



"Basia Z." wrote:

> Oj, przeczytaj od początku (tj. od mojego pierwszego postu), właśnie
> opisywałam taka sytuację, kiedy facet chciał mnie poprosić do tańca, a
> dziewczyna tak mu zaczęła robić ;-)). No i ja też byłam nieco zdziwiona, bo
> abstrahując od tego że facet na oko młodszy ode mnie o 15 lat, to wcale nie
> miałam w stosunku do niego żadnych zdrożnych zamiarów ;-))).

Basiu watek przeczytalam, moze reakcja dziewczyny byla nieco
przesadzona - skoro chlopak tak sie sploszyl - ale zauwaz, ze i tak w
miare delikatna ( bez awantury, krzywienia sie, skwaszonej i nadetej
miny, tektów w stylu "wychodzimy" etc - tylko zaznaczenie "mój ci on" ;)
Moze - jak zauwazyla Dominika, bylo tam drugie dno?
A teraz zdziwilo mnie po prostu podejscie Z.Boczka ( juz w odejsciu od
Twojego przykladu )
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2003-07-03 12:15:39

Temat: Re: Pytanie o zazdrość
Od: "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Basiu watek przeczytalam, moze reakcja dziewczyny byla nieco
> przesadzona - skoro chlopak tak sie sploszyl - ale zauwaz, ze i tak w
> miare delikatna ( bez awantury, krzywienia sie, skwaszonej i nadetej
> miny, tektów w stylu "wychodzimy" etc - tylko zaznaczenie "mój ci on" ;)
> Moze - jak zauwazyla Dominika, bylo tam drugie dno?

A z tym się mogę zgodzić.

> A teraz zdziwilo mnie po prostu podejscie Z.Boczka ( juz w odejsciu od
> Twojego przykladu )

Z tym też.
Ale kol Z.Boczek taki już jest ;-))

Pozdrowienia.

Basia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2003-07-03 14:51:34

Temat: Re: Pytanie o zazdrość
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:22479-1057243769@213.17.138.62...
> [...] "Po co ci ten hopel?"


Jakiegoś muszę mieć, a koty już się opatrzyły.
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2003-07-03 14:55:25

Temat: Re: Pytanie o zazdrość
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora


> jak się teraz zastanawiam nad opisaną przez Basię sytuacją, to
> wychodzi mi, że facet po prostu nie miał żadnej strategii
> wygrywającej - albo obraziłby dziewczynę, prosząc Basię, albo
> uraziłby Basię, przerywająć rozmowę w pół słowa i prosząc
> dziewczynę, albo obie byłyby niezadowolone, gdyby odmówił
> potańczenia w ogóle :)

a wyobrażasz sobie sytuację w której przerywając rozmowę rzuca " no to
co moje miłe Panie - potańczymy" - i podać rękę (prawą - dziewczynie a
lewą Basi) dodając "Może się poznacie - to moja ukochana - to
koleżanka"

Słyszałem o lepszym chwycie:

Kumpelka nie chciała zostawiać chłopaka gdy był w wojsku ale już
zdecydowała o rozstaniu (niedługo było 'do rezerwy') i zaczęła się
niezobowiązująco spotykać z innym. I tak się złożyło że idąc pod ramię
z 'drugim' spotkała 'wojaka'. Nie tracąc rezonu stanęła między nimi i
powiedziała (do obu) "poznajcie się , mój chłopak" - potem wzięła obu
pod ramiona i poszli dalej -obaj byli zadowoleni a kumpelka miała
potem przez długi czas ubaw opowiadając tę historię.

Pozdrawiam
Qwax



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2003-07-03 14:57:41

Temat: Re: Pytanie o zazdrość
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> > ale jak wszystkim wiadomo, ja mam hopla na tym punkcie
> > :)
> > Pozdrawiam
> > Hanka Skwarczyńska
>

A tak abstrahując od tego kto wie a kto nie to "Po co ci ten hopel?"

Zaciekawiony Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2003-07-03 21:46:21

Temat: Re: Pytanie o zazdrość
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż agi ( fghfgh ) i te mądrości wymagają mojej
stanowczej erekcji:

>> To ja mam Ci tłumaczyć, jak zachęcić swojego TŻ, żeby nie odchodził od
>> Ciebie przez żaden taniec? :)
>> No topsz - spróbujmy: 'łyżeczka w łyżeczkę', smeranie po okolicach ud
>> (dodajmy, że u ich zbiegu... zbieg - tak, do dobra nazwa :D), itp.
> Abstrahujac juz od tego, jak z boku wyglada para, która non stop
> uprawia: lyzeczka, smyranie, kiziu miziu - ( IMHO malo powaznie dla
> otoczenia ) dlaczego partner ma sie bawic wylacznie ze swoja 'polowka'?

Oj - już nawet pożartować nie można? :)
Przecież to była naprawdę żartobliwa odpowiedź :)

Nie jestem chyba z gatunku zazdrosnych - zresztą facet nie widzi tych
wszystkich niuansów chyba (albo nie chce widzieć! :)))))))))))).

--
Wnioski z dyskusji o wegetarianiźmie na pl.soc.dzieci:
Adolf Hitler był złym wegetarianinem - podjadał sobie parówki.
Jedzenie mięsa to symbol żądzy dominacji i władzy nad światem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2003-07-03 21:47:58

Temat: Re: Pytanie o zazdrość
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż Basia Z. i te mądrości wymagają mojej stanowczej
erekcji:

>> A teraz zdziwilo mnie po prostu podejscie Z.Boczka ( juz w odejsciu od
>> Twojego przykladu )
> Z tym też.
> Ale kol Z.Boczek taki już jest ;-))

taki kól :)

--
Z cyklu 'Tolerancyjni wegetarianie':
"Najwyżej moje dzieci nie będą się przyjaźnić z dziećmi rzeźników.
I chyba mnie to specjalnie nie zmartwi." (c) by Peyton.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2003-07-04 06:41:29

Temat: Re: Pytanie o zazdrość
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> Jakiegoś muszę mieć, a koty już się opatrzyły.
> --

Koty????
To nie możliwe!!!

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ile dni wolnych z okazji slubu?
Re: [z cyklu: oczekiwania wzgledem T-] chandra
Re: [z cyklu: oczekiwania wzgledem T-] chandra
Kultura dyskutowania
coś na rozrywkę-troche OT:-)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »