na_poczta_onet_pl; <cvb81c$odd$1@news.onet.pl> :

> Nieeeee... Ja rzadko rozumiem Twoje wywody i niesłychane
> konstrukcjo-koncepcje psychologiczne. Może na bazie Twojej
> Teorii napisz dwa zdania, dlaczego tak mnie denerwują Twoje
> wynurzenia? Coś o poziomie niepokoju, poziomie nieokreśloności
> no i czego tam jeszcze nie używasz na co dzień. ;-)

Nie na co dzień, a na grupie psp - tak jak pisałem vB - grupa to mój
notatnik/brudnopis, w głowie zostają mi tylko fragmenty.

> No właśnie, skąd się bierze u Ciebie w samych podstawach owo
> pojęcie "niepokój", który przyciąga (?) delikwenta/jego myślenie
> do źródła "niepokoju"? Dlaczego nie podobają Ci się "normalne"
> i "ludzkie" kategorie: obiektu autonomicznego, centrum sterowania,
> sprzężenia zwrotnego, czegoś z teorii sieci neuronowych? A tu ni
> stąd ni zowąd jakaś subiektywna bzdura - "niepokój"...

Dlatego, że idee sieci neuronowych znam pobieżnie. Nie martwi mnie to
jednak, bo przynajmniej mam świadomość, że nie próbuję głupio kopiować
sprawdzonych w pewnym środowisku konstrukcji do innego środowiska, a tym
bardziej udowadniać poprawności idei sieci neuronowych.

Natomiast niepokój jest jak najbardziej normalny i ludzki - to
bezemocyjny stan - niepokoju, zdenerwowania [zauważ, że zanim w
zdenerowaniu pojawią się emocje najpierw pojawia się niepokój] - w
odniesieniu na język informatyczny byłby to układ sterujący sygnałem
[coś jak generator ze zmienną częstotliwością i mocą sygnału] reagujący
na sygnał zwrotny i generujący sygnał uśredniony dla całego układu -
bardzo prymitywne rozwiązanie ale jak widać skuteczne. ;)

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101