Dnia 2010-05-10 21:45, niebożę medea wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2010-05-10 20:16, niebożę Ikselka wychynęło i cichym głosikiem
>> ryknęło:
>>> Dnia Mon, 10 May 2010 19:55:56 +0200, Piotr napisał(a):
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Mon, 10 May 2010 12:16:25 +0200, Piotr napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ixi robi 'to' czasem na blacie, Aicha też sie przymierza,
>>>>>> bo od niedawna dopiero ma blat, a Qura chciałaby
>>>>>> chyba coć przy zlewie, chyba.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> A, one to z zazdrości - ale gdzie im tam do mojego granitu w złote
>>>>> żyłki
>>>>> :-DDD
>>>>
>>>> Aicha to chyba jeszcze ma jakieś perspektywy na blat,
>>>> może nawet na porządny zlew, ale Qurze to się trochę dziwię,
>>>> wnosząc po jej wypowiedziach w cytatach,
>>>> że chce jej się w ogóle jeszcze o tym marzyć.
>>>> Każdy przecież widzi, że to już dawno nieczynne, biedactwo.
>>>> Piotrek
>>>
>>> Zlew jej się już tylko z myciem garnków kojarzy. A blat - tego już
>>> lepiej
>>> się nie domyślać ;-)
>>
>> A powinien?
>
> Od tej pory wyłącznie ze zlewkami.

Taaa... zlewek dziś popłynęło trochę

Qra
--
Waldemar nadawał swoim narządom i organom imiona.
Nie wszystkie zdrobniałe, ale każde żeńskie.