RATUNKU!!! - hoja bedzie kwotla

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2001-06-04 11:07:28

Temat: Re: RATUNKU!!! - hoja bedzie kwotla
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Gamon'" <r...@r...prv.pl> napisal w wiadomosci
news:3B1B78D3.73D1AC5A@robal.prv.pl...
> Czesc!
>
> Poratujcie! Moja starsza niz swiat hoja w koncu postanowila po raz
> pierwszy w zyciu zakwitnac i nie wiem, co dalej. Na razie nie ma
> kwiatow, tylko zawiazki, ale nie wiem, jak sie pozniej z tym dalej
> obchodzic: zraszac nadal jak zawsze,

NIE!!!

> pozostawic w tym samym miejscu
> (palace slonce na poczatek dnia, pozneij lekki polcien, do tego ciagle
> przeciagi, przyklejona do szyby),

Koniecznie. Absolutnie nie ruszac, bo moze zrzucic zawiazki.

> co z przekwitnietymi kwiatami?

Resztki kwiatów zleca same. Szypulki KONIECZNIE zostawic - tworza sie na
nich kolejne kwiaty!

> A jesli
> bede sie jednak przeprowadzac, to jak zrobic to najmnije wstrzasowo dla
> niej?

A tego to juz nie wiem:-(

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-06-04 11:19:50

Temat: Re: RATUNKU!!! - hoja bedzie kwotla
Od: "Jolanta Budzisz" <b...@z...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !
Moja kilkuletnie hoja kwitnie prawie za okraglo prze caly rok , lecz stosuje
kilka zelaznych zasad:
1. Szanuje jej spokój tj nie zmieniam jej stanowiska , nie obracam - bo tego
nie lubi ( stoi na poludniowo zachodnim oknie- lubi slonce )
2. Nie zraszam jej , lecz kilka razy w roku po prostu myje pod przysznicem
3. Kwiaty ( pachna wieczorem jak lilia) po przekwitnieciu same sie obsypuja
lecz galazke z której wyrastaja nalezy pozostawic - bo z niej juz zawsze
beda wyrastac kwiaty.
4. Moja hoje prowadze na duzej obreczy metalowej - wiec nie zaslania mi pól
okna.
Pozdrawiam
Jola

Gamon' napisał(a) w wiadomości: <3...@r...prv.pl>...
>Czesc!
>
>Poratujcie! Moja starsza niz swiat hoja w koncu postanowila po raz
>pierwszy w zyciu zakwitnac i nie wiem, co dalej. Na razie nie ma
>kwiatow, tylko zawiazki, ale nie wiem, jak sie pozniej z tym dalej
>obchodzic: zraszac nadal jak zawsze, pozostawic w tym samym miejscu
>(palace slonce na poczatek dnia, pozneij lekki polcien, do tego ciagle
>przeciagi, przyklejona do szyby), co z przekwitnietymi kwiatami? A jesli
>bede sie jednak przeprowadzac, to jak zrobic to najmnije wstrzasowo dla
>niej?
>
>Pozdrawiam,
>robal.
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-06-04 12:02:27

Temat: RATUNKU!!! - hoja bedzie kwotla
Od: Gamon' <r...@r...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc!

Poratujcie! Moja starsza niz swiat hoja w koncu postanowila po raz
pierwszy w zyciu zakwitnac i nie wiem, co dalej. Na razie nie ma
kwiatow, tylko zawiazki, ale nie wiem, jak sie pozniej z tym dalej
obchodzic: zraszac nadal jak zawsze, pozostawic w tym samym miejscu
(palace slonce na poczatek dnia, pozneij lekki polcien, do tego ciagle
przeciagi, przyklejona do szyby), co z przekwitnietymi kwiatami? A jesli
bede sie jednak przeprowadzac, to jak zrobic to najmnije wstrzasowo dla
niej?

Pozdrawiam,
robal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-06-04 12:58:43

Temat: Re: RATUNKU!!! - hoja bedzie kwotla
Od: Gamon' <r...@r...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jolanta Budzisz wrote:

> 2. Nie zraszam jej , lecz kilka razy w roku po prostu myje pod przysznicem

Ja moja zraszam stale i jak na razie nie zgaszala reklamacji :))))))))))

> 3. Kwiaty ( pachna wieczorem jak lilia) po przekwitnieciu same sie obsypuja
> lecz galazke z której wyrastaja nalezy pozostawic - bo z niej juz zawsze
> beda wyrastac kwiaty.

Czy to znaczy, ze mam sobie powiazac wstazeczki na tych galazkach, zeby pozniej
ich przez przypadek nie obciac, jak bede robic kolejne sadzonki?

> 4. Moja hoje prowadze na duzej obreczy metalowej - wiec nie zaslania mi pól
> okna.

Moja mi nie przeszkadza - zaslania akurat tyle ile trzeba.

Pozdrawiam,
robal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-06-04 13:26:21

Temat: Re: RATUNKU!!! - hoja bedzie kwotla
Od: k...@p...onet.pl (Krysia) szukaj wiadomości tego autora

From: "Gamon'" <r...@r...prv.pl>
Subject: Re: RATUNKU!!! - hoja bedzie kwotla

> Czy to znaczy, ze mam sobie powiazac wstazeczki
na tych galazkach, zeby pozniej
> ich przez przypadek nie obciac, jak bede robic
kolejne sadzonki?

Te miejsca zawsze sie odrózni, ale jak chcesz....
Transportowalam w zeszlym roku (poczatkiem
kwietnia) duza hoje opatulona w folie (taka z
pecherzykami), chyba jej sie to spodobalo, bo
bardzo ladnie pózniej ruszyla.

Krysia

--

Kamera wideo Sony, 5000 zl
wygraj w konkursie eMarketu i Onet.pl [ http://konkursy.onet.pl/emarket ]

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody