U nas wydaja na CD, ale co z tego, skoro nie wiadomo, na jakim programie je sie
odczytuje - ja na swoim kompie nie dałem rady, mój lekarz także nie :((
pozdrowienia <dino>

> RobertSA wrote:
>
> > d96s5k$5vm$...@n...news.tpi.pl,
> > Michal <m...@n...net.pl>:
> >
> >> Dla pacjenta jednak nie ma za dużego znaczenia czy zdjęcie jest w
> >> formie cyfrowej czy klasycznej.
> >
> > Udostepniacie pacjentom kopie? Jesli, to na jakich nosnikach?
> > Tak z ciekawosci pytam.
>
>
> Jeżeli zdjęcia są robione prywatnie to dostają wydruk na kliszy termoczułej.
> Zdjęcia robione pacjentom szpitalnym nie są wydawane (tzn w niektórych
> przypadach są - przekazanie pacjenta do innej placówki i itp.). Wydanie
> kopi było by możliwe na płytce DVD/CD (wszystkie zdjęcia są na bieżąco
> archiwizowane na DVD). Więc technicznie nie ma przeszkód ale praktycznie
> tego się nie robi (nie wyobrażam sobie wypalania każdemu pacjentowi płytki
> - dziennie robi się 60 zdjęć minimum). Zresztą pacjentowi samo zdjęcie do
> niczego się nie przyda - (chyba tylko na pamiątkę) - zdjęcie jest dla
> lekarza który musi postawić diagnozę. Pacjent chyba (nie jestem pewny jak
> wyglada procedura-bo to już nie mój biznes) dostaje opis który dołączany
> jest do karty pacjenta.
>
>
> Pozdrawiam
> Michał margines


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl