Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Radość z zabijania zwierząt na polowaniu...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Radość z zabijania zwierząt na polowaniu...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 76


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2015-04-24 14:08:27

Temat: Re: Radość z zabijania zwierząt na polowaniu...
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

zażółcony
W dniu 2015-04-20 o 19:33, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "gazebo" <g...@...bo> napisał w wiadomości
> news:mh3cta$b7i$1@dont-email.me...
>> W dniu 2015-04-20 o 19:22, Chiron pisze:
>>
>>>>> Któż lepiej zaświadczy od tego, który sam zaznał:
>>>>> http://wpolityce.pl/kosciol/241429-byly-homoseksuali
sta-podkresla-ze-teologia-ciala-jana-pawla-ii-miala-
olbrzymi-wplyw-na-jego-nawrocenie
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>> nie lapie sie w pierwsza dziesiatke
>>>>
>>>
>> olsnienia pawlowego
>>
>
> Widać jeszcze nie nadeszła Twoja chwila. Póki co- bawcie się wesoło z
> kolegą:-)
>
> --
>
> Chiron
Chironie, zazdrość przez Ciebie przemawia.

BTW. Chiron, Chimera, która udaje Charona ?
Jakby nie było - typ spod ciemnej gwiazdy.


No właśnie z religii z której katole się wywodzą jako odłamowa agresywna sekta. Ten
bóg to chujek w starym testamencie, psychol który czerpie satysfakcje z cierpienia,
no widzisz zwierzęta to kolejny przykład psycholstwa, ale ta sekta jeszcze bardziej
przywaliła zwierzętom bo już instucjonalnie zatwierdzała że zwierze to grzech i
krowom procesy wutaczano, komary ekskumunikowno, koty na stos itd...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2015-04-24 14:10:49

Temat: Re: Radość z zabijania zwierząt na polowaniu...
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Szklan..


No właśnie z religii z której katole się wywodzą jako odłamowa agresywna sekta. Ten
bóg to chujek w starym testamencie, psychol który czerpie satysfakcje z cierpienia,
no widzisz zwierzęta to kolejny przykład psycholstwa, ale ta sekta jeszcze bardziej
przywaliła zwierzętom bo już instucjonalnie zatwierdzała że zwierze to grzech i
krowom procesy wutaczano, komary ekskumunikowno, koty na stos itd...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2015-05-03 22:58:22

Temat: Re: Radość z zabijania zwierząt na polowaniu...
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
news:55394ebe$0$2196$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2015-04-23 21:23, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
>> news:5539451f$0$8370$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Dnia 2015-04-23 17:35, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>>>> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
>>>> news:55390855$0$27516$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>> Nie wiem czy jasno się wyraziłem, ale to oczywiste że samo
>>>>>> zabijanie zwierząt na mięso uważam za coś wciąż koniecznego.
>>>>>> Nie neguję tego - jem mięso i usprawiedliwiam zabijanie na pokarm.
>>>>>>
>>>>>> Jednak sam proces zabijania chcę omówić w kontekście
>>>>>> zorganizowanego polowania głównie polowania dla
>>>>>> przyjemności. Np. polowanie na lwa czy żyrafę w Afryce.
>>>>>> Ktoś kupuje drogi bilet, poświęca dużo czasu na przygotowania,
>>>>>> podróż, po to aby sobie pochodzić za zwierzyną i strzelić...
>>>>>> Nie mówię o gospodyni na wsi ukręcającej głowę kurze na rosół.
>>>>>> Mówię o gościu z kuszą który bawi się strzelaniem strzałą w żyrafę.
>>>>>
>>>>> O ile ten żyrafi zabójca zrobi to raz jeden w życiu, to gospodyni
>>>>> wiejska urasta tu do miana seryjnej morderczyni.
>>>>
>>>> Różnice sa jednak dosyć istotne...
>>>> Kurze łba nie ukręca chyba dla przyjemności tylko na rosół.
>>>> Nie bardzo rozumiem więc co masz na myśli... chyba że to
>>>> jakaś próba była obrócenia tematu w żart... :-)
>>>
>>> Raczej nieco inny punkt widzenia.
>>
>> OK, seryjna i rutynowa - właśnie bez emocji, radości, przyjemnosci.
>> Ja to tym ekscytującym myśliwych elemencie samego zabijania
>> chciałbym porozmawiać... Co Ty o tym myślisz? Byłaś kiedyś na
>> polowaniu? Zabijałaś kiedyś zwierzę?
>
> I byłam na polowaniu. I zabiłam kiedyś zwierzę.

Ale, jak widać, nie masz ochoty nic więcej na ten temat napisać...
Albo lubisz jak Cię ciągną ludzie za język :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2015-05-04 13:50:56

Temat: Re: Radość z zabijania zwierząt na polowaniu...
Od: "Ghost" <g...@e...com> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mi623j$gi9$...@d...me...

"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message

>> I byłam na polowaniu. I zabiłam kiedyś zwierzę.

>Ale, jak widać, nie masz ochoty nic więcej na ten temat napisać...
>Albo lubisz jak Cię ciągną ludzie za język :-)

Jest jeszcze parę innych opcji. Bardziej prawdopodobnych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2015-05-04 14:05:15

Temat: Re: Radość z zabijania zwierząt na polowaniu...
Od: gazebo <g...@...bo> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-05-04 o 13:50, Ghost pisze:
>
>
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:mi623j$gi9$...@d...me...
>
> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
>
>>> I byłam na polowaniu. I zabiłam kiedyś zwierzę.
>
>> Ale, jak widać, nie masz ochoty nic więcej na ten temat napisać...
>> Albo lubisz jak Cię ciągną ludzie za język :-)
>
> Jest jeszcze parę innych opcji. Bardziej prawdopodobnych.
>
bo to pliski byly?

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2015-05-04 14:44:05

Temat: Re: Radość z zabijania zwierząt na polowaniu...
Od: gazebo <g...@...bo> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-04-24 o 14:10, glob pisze:
> Szklan..
>
>
> No właśnie z religii z której katole się wywodzą jako odłamowa agresywna sekta. Ten
bóg to chujek w starym testamencie, psychol który czerpie satysfakcje z cierpienia,
no widzisz zwierzęta to kolejny przykład psycholstwa, ale ta sekta jeszcze bardziej
przywaliła zwierzętom bo już instucjonalnie zatwierdzała że zwierze to grzech i
krowom procesy wutaczano, komary ekskumunikowno, koty na stos itd...
>
a mozna jeszcze oplatkiem z ukochanym Reksiem? byly jakies takie
niebieskawe a moze gumi guta z siena palona

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2015-05-04 18:23:47

Temat: Re: Radość z zabijania zwierząt na polowaniu...
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-05-03 22:58, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
> news:55394ebe$0$2196$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2015-04-23 21:23, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>>> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
>>> news:5539451f$0$8370$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Dnia 2015-04-23 17:35, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>>>>> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
>>>>> news:55390855$0$27516$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>> Nie wiem czy jasno się wyraziłem, ale to oczywiste że samo
>>>>>>> zabijanie zwierząt na mięso uważam za coś wciąż koniecznego.
>>>>>>> Nie neguję tego - jem mięso i usprawiedliwiam zabijanie na pokarm.
>>>>>>>
>>>>>>> Jednak sam proces zabijania chcę omówić w kontekście
>>>>>>> zorganizowanego polowania głównie polowania dla
>>>>>>> przyjemności. Np. polowanie na lwa czy żyrafę w Afryce.
>>>>>>> Ktoś kupuje drogi bilet, poświęca dużo czasu na przygotowania,
>>>>>>> podróż, po to aby sobie pochodzić za zwierzyną i strzelić...
>>>>>>> Nie mówię o gospodyni na wsi ukręcającej głowę kurze na rosół.
>>>>>>> Mówię o gościu z kuszą który bawi się strzelaniem strzałą w żyrafę.
>>>>>>
>>>>>> O ile ten żyrafi zabójca zrobi to raz jeden w życiu, to gospodyni
>>>>>> wiejska urasta tu do miana seryjnej morderczyni.
>>>>>
>>>>> Różnice sa jednak dosyć istotne...
>>>>> Kurze łba nie ukręca chyba dla przyjemności tylko na rosół.
>>>>> Nie bardzo rozumiem więc co masz na myśli... chyba że to
>>>>> jakaś próba była obrócenia tematu w żart... :-)
>>>>
>>>> Raczej nieco inny punkt widzenia.
>>>
>>> OK, seryjna i rutynowa - właśnie bez emocji, radości, przyjemnosci.
>>> Ja to tym ekscytującym myśliwych elemencie samego zabijania
>>> chciałbym porozmawiać... Co Ty o tym myślisz? Byłaś kiedyś na
>>> polowaniu? Zabijałaś kiedyś zwierzę?
>>
>> I byłam na polowaniu. I zabiłam kiedyś zwierzę.
>
> Ale, jak widać, nie masz ochoty nic więcej na ten temat napisać...
> Albo lubisz jak Cię ciągną ludzie za język :-)

Za mało pedalskich wrotek, żebym czuła potrzebę otwarcia się.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2015-05-04 22:45:43

Temat: Re: Radość z zabijania zwierząt na polowaniu...
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
news:55479d14$0$8385$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>> Nie wiem czy jasno się wyraziłem, ale to oczywiste że samo
>>>>>>>> zabijanie zwierząt na mięso uważam za coś wciąż koniecznego.
>>>>>>>> Nie neguję tego - jem mięso i usprawiedliwiam zabijanie na pokarm.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Jednak sam proces zabijania chcę omówić w kontekście
>>>>>>>> zorganizowanego polowania głównie polowania dla
>>>>>>>> przyjemności. Np. polowanie na lwa czy żyrafę w Afryce.
>>>>>>>> Ktoś kupuje drogi bilet, poświęca dużo czasu na przygotowania,
>>>>>>>> podróż, po to aby sobie pochodzić za zwierzyną i strzelić...
>>>>>>>> Nie mówię o gospodyni na wsi ukręcającej głowę kurze na rosół.
>>>>>>>> Mówię o gościu z kuszą który bawi się strzelaniem strzałą w żyrafę.
>>>>>>>
>>>>>>> O ile ten żyrafi zabójca zrobi to raz jeden w życiu, to gospodyni
>>>>>>> wiejska urasta tu do miana seryjnej morderczyni.
>>>>>>
>>>>>> Różnice sa jednak dosyć istotne...
>>>>>> Kurze łba nie ukręca chyba dla przyjemności tylko na rosół.
>>>>>> Nie bardzo rozumiem więc co masz na myśli... chyba że to
>>>>>> jakaś próba była obrócenia tematu w żart... :-)
>>>>>
>>>>> Raczej nieco inny punkt widzenia.
>>>>
>>>> OK, seryjna i rutynowa - właśnie bez emocji, radości, przyjemnosci.
>>>> Ja to tym ekscytującym myśliwych elemencie samego zabijania
>>>> chciałbym porozmawiać... Co Ty o tym myślisz? Byłaś kiedyś na
>>>> polowaniu? Zabijałaś kiedyś zwierzę?
>>>
>>> I byłam na polowaniu. I zabiłam kiedyś zwierzę.
>>
>> Ale, jak widać, nie masz ochoty nic więcej na ten temat napisać...
>> Albo lubisz jak Cię ciągną ludzie za język :-)
>
> Za mało pedalskich wrotek, żebym czuła potrzebę otwarcia się.

???
Co to są pedalskie wrotki?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2015-05-04 22:48:41

Temat: Re: Radość z zabijania zwierząt na polowaniu...
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-05-04 o 22:45, Pszemol pisze:
> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
> news:55479d14$0$8385$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>>> Nie wiem czy jasno się wyraziłem, ale to oczywiste że samo
>>>>>>>>> zabijanie zwierząt na mięso uważam za coś wciąż koniecznego.
>>>>>>>>> Nie neguję tego - jem mięso i usprawiedliwiam zabijanie na pokarm.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Jednak sam proces zabijania chcę omówić w kontekście
>>>>>>>>> zorganizowanego polowania głównie polowania dla
>>>>>>>>> przyjemności. Np. polowanie na lwa czy żyrafę w Afryce.
>>>>>>>>> Ktoś kupuje drogi bilet, poświęca dużo czasu na przygotowania,
>>>>>>>>> podróż, po to aby sobie pochodzić za zwierzyną i strzelić...
>>>>>>>>> Nie mówię o gospodyni na wsi ukręcającej głowę kurze na rosół.
>>>>>>>>> Mówię o gościu z kuszą który bawi się strzelaniem strzałą w
>>>>>>>>> żyrafę.
>>>>>>>>
>>>>>>>> O ile ten żyrafi zabójca zrobi to raz jeden w życiu, to gospodyni
>>>>>>>> wiejska urasta tu do miana seryjnej morderczyni.
>>>>>>>
>>>>>>> Różnice sa jednak dosyć istotne...
>>>>>>> Kurze łba nie ukręca chyba dla przyjemności tylko na rosół.
>>>>>>> Nie bardzo rozumiem więc co masz na myśli... chyba że to
>>>>>>> jakaś próba była obrócenia tematu w żart... :-)
>>>>>>
>>>>>> Raczej nieco inny punkt widzenia.
>>>>>
>>>>> OK, seryjna i rutynowa - właśnie bez emocji, radości, przyjemnosci.
>>>>> Ja to tym ekscytującym myśliwych elemencie samego zabijania
>>>>> chciałbym porozmawiać... Co Ty o tym myślisz? Byłaś kiedyś na
>>>>> polowaniu? Zabijałaś kiedyś zwierzę?
>>>>
>>>> I byłam na polowaniu. I zabiłam kiedyś zwierzę.
>>>
>>> Ale, jak widać, nie masz ochoty nic więcej na ten temat napisać...
>>> Albo lubisz jak Cię ciągną ludzie za język :-)
>>
>> Za mało pedalskich wrotek, żebym czuła potrzebę otwarcia się.
>
> ???
> Co to są pedalskie wrotki?

Różowe.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2015-05-04 23:32:47

Temat: Re: Radość z zabijania zwierząt na polowaniu...
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
news:mi8lv8$kkj$1@news.icm.edu.pl...
> W dniu 2015-05-04 o 22:45, Pszemol pisze:
>> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
>> news:55479d14$0$8385$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>>>> Nie wiem czy jasno się wyraziłem, ale to oczywiste że samo
>>>>>>>>>> zabijanie zwierząt na mięso uważam za coś wciąż koniecznego.
>>>>>>>>>> Nie neguję tego - jem mięso i usprawiedliwiam zabijanie na
>>>>>>>>>> pokarm.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Jednak sam proces zabijania chcę omówić w kontekście
>>>>>>>>>> zorganizowanego polowania głównie polowania dla
>>>>>>>>>> przyjemności. Np. polowanie na lwa czy żyrafę w Afryce.
>>>>>>>>>> Ktoś kupuje drogi bilet, poświęca dużo czasu na przygotowania,
>>>>>>>>>> podróż, po to aby sobie pochodzić za zwierzyną i strzelić...
>>>>>>>>>> Nie mówię o gospodyni na wsi ukręcającej głowę kurze na rosół.
>>>>>>>>>> Mówię o gościu z kuszą który bawi się strzelaniem strzałą w
>>>>>>>>>> żyrafę.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> O ile ten żyrafi zabójca zrobi to raz jeden w życiu, to gospodyni
>>>>>>>>> wiejska urasta tu do miana seryjnej morderczyni.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Różnice sa jednak dosyć istotne...
>>>>>>>> Kurze łba nie ukręca chyba dla przyjemności tylko na rosół.
>>>>>>>> Nie bardzo rozumiem więc co masz na myśli... chyba że to
>>>>>>>> jakaś próba była obrócenia tematu w żart... :-)
>>>>>>>
>>>>>>> Raczej nieco inny punkt widzenia.
>>>>>>
>>>>>> OK, seryjna i rutynowa - właśnie bez emocji, radości, przyjemnosci.
>>>>>> Ja to tym ekscytującym myśliwych elemencie samego zabijania
>>>>>> chciałbym porozmawiać... Co Ty o tym myślisz? Byłaś kiedyś na
>>>>>> polowaniu? Zabijałaś kiedyś zwierzę?
>>>>>
>>>>> I byłam na polowaniu. I zabiłam kiedyś zwierzę.
>>>>
>>>> Ale, jak widać, nie masz ochoty nic więcej na ten temat napisać...
>>>> Albo lubisz jak Cię ciągną ludzie za język :-)
>>>
>>> Za mało pedalskich wrotek, żebym czuła potrzebę otwarcia się.
>>
>> ???
>> Co to są pedalskie wrotki?
>
> Różowe.

Powiem szczerze - nie pomagasz w zrozumieniu co autor miał na myśli :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 . 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Lokuję produkt, jak najbardziej.
Polskie lasy za rok pod młotek!
Miotły żelaznej nam trzeba!
Pochód sprzedawczyków Polski trwa!
Buzia na kłódkę na temat Żydów, bo...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »