« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2010-06-06 18:11:06
Temat: Re: Radość życia
Użytkownik "Jadrys" <C...@y...com> napisał w wiadomości
news:hugl2s$tnf$3@news.onet.pl...
>W dniu 2010-06-04 10:34, kiwiko pisze:
>>
>>>>
>>> Nie wiem, - nigdy nie trenowałem uśmiechów. A Ty? Bo coś tak czuję
>>> przez
>>> skórę że pisząc ten post uśmiechałaś się złośliwie pod nosem.
>>>
>>>
>>>
>>>
>> ja też nie, bo nigdy nie miałam tyle wolnego czasu, by z nudów na to
>> wpaść
>> ;)
>> Uśmiechałam się, bo sobie wyobraziłam, że wspaniale zadbane zęby oprócz
>> zachwytu mogą też budzić zgrozę.
>> Nie lubię być złośliwa, chociaż tak jestem odbierana przez innych, zawsze
>> mnie to śmieszy i bardzo dziwi
>>
>> kiwiko
>>
>>
>
> Oczywiście żartowałem z tym Twoim złośliwym uśmiechem ;-) .
>
> --
> Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
> Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym
> kierunku..
>
no, żeby mi to było ostatni raz ;)
kiwiko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2010-06-06 22:43:22
Temat: Re: Radość życia
Użytkownik "Jadrys" <C...@y...com> napisał w wiadomości
news:hugku3$tnf$1@news.onet.pl...
> No cóż, były to enklawy w których ludzie próbowali żyć pełnia życia. Zwróć
> uwagę z jaka zaciętością były (i są) one zwalczane przez różnych
> moralistów (Psy ogrodnika). I przy takim nastawieniu do nich władz nie
> potrafią przetrwać próby czasu.
Ale ja poważnie pytałem. :)
Wolałbym abyś odpowiadając bardziej się wysilał, bo mam wrażenie,
że najwyraźniej masz mnie za jakiegoś tępego idiotę, skoro próbujesz
mnie przekonywać w taki sposób.
Niestety. ;)
> A właśnie że nie mamy praktycznie żadnego wyboru - musimy się dostosowywać
> do tego co nam zalecaja samozwańczy dyktatorzy poprzez różne nakazy a
> także i rozkazy, za których nieprzestrzeganie grożą kary. Ta banda
> uzurpatorów tylko od nas (ludzi) żąda nie dając nic w zamian.
OK, ale kim oni są?
O kim tu piszesz?
> W żadnym wypadku nie chcę decydować, chcę tylko dać wolny wybór...
> [...]
> I tak właśnie powinno być - wolny wybór, bez decydowania za drugiego
> człowieka jak ma żyć.
A czy obecnie jest z tym gorzej niż w PRLu?
> Nie przesadzaj z tą wolnością wyboru w Azji czy Afryce, - tam jest z tym
> jeszcze gorzej niż w Europie.
Czy im jest bliżej czy dalej do pełni szczęścia (ćpanie, chlanie i seks
bez ograniczeń i bez ponoszenia odpowiedzialności za skutki) jakie
pragniesz oferować (w oparciu o eksternistyczną ocenę "wolnych"
i odpowiednio "szczęśliwych") zwłaszcza każdemu "nieszczęśnikowi"
w Europie?
A może to twoje szczęście zamienia ich w jakiś tajemniczy, nieprzewidziany
i nieidentyfikowalny dla ciebie sposób w niejako godnych pożałowania
niewolników?
Napisałeś także:
> ... A chyba nie żyjemy dla ograniczeń? Ale oczywiście jest jeden warunek
> dla swobodnego życia - drugiemu nier może się przez
> to dziać krzywda.
Uważam, że to zależy od indywidualnych predyspozycji i to nawet nie
jest kwestia krzywdy.
Jeśli bardziej pożytecznym dla ogółu jest aby jakieś konkretne działania
nie występowały, to usprawiedliwionym jest ograniczanie potencjalnych
sprawców takich działań do granicy wystarczającej skuteczności lub
nawet niekiedy obrony koniecznej.
Notabene: Lenin to doskonale rozumiał i stosował w praktyce.
Odnoszę wrażenie, że z ciebie tak samo "wielki" komunista jak z koziej
d*y trąbka.
Niestety. ;)
--
CB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2010-06-09 16:54:12
Temat: Re: Radość życiaW dniu 2010-06-07 00:43, cbnet pisze:
>
> Użytkownik "Jadrys" <C...@y...com> napisał w wiadomości
> news:hugku3$tnf$1@news.onet.pl...
>
>> No cóż, były to enklawy w których ludzie próbowali żyć pełnia życia.
>> Zwróć uwagę z jaka zaciętością były (i są) one zwalczane przez
>> różnych moralistów (Psy ogrodnika). I przy takim nastawieniu do nich
>> władz nie potrafią przetrwać próby czasu.
>
> Ale ja poważnie pytałem. :)
> Wolałbym abyś odpowiadając bardziej się wysilał, bo mam wrażenie,
> że najwyraźniej masz mnie za jakiegoś tępego idiotę, skoro próbujesz
> mnie przekonywać w taki sposób.
> Niestety. ;)
Nad czym się tu wysilać? - Nie napiszę nic ponad prawdę (stan
faktyczny). Chyba nie oczekujesz że zacznę naginać fakty i koloryzować?
>
>
>> A właśnie że nie mamy praktycznie żadnego wyboru - musimy się
>> dostosowywać do tego co nam zalecaja samozwańczy dyktatorzy poprzez
>> różne nakazy a także i rozkazy, za których nieprzestrzeganie grożą
>> kary. Ta banda uzurpatorów tylko od nas (ludzi) żąda nie dając nic w
>> zamian.
>
> OK, ale kim oni są?
> O kim tu piszesz?
Oni - czyli tzw. moralizatorzy, pragnący (i robiący to) narzucić swój
styl życia innym. A proszę zauważyć że te wszystkie ich zakazy wiążą
się z ich niepełnosprawnością w korzystaniu z uciech jakie niesie życie
bez zahamowań. Są to różnego rodzaju impotenci, abstynenci itp. ofiary
życia.
>
>
>> W żadnym wypadku nie chcę decydować, chcę tylko dać wolny wybór...
>> [...]
>> I tak właśnie powinno być - wolny wybór, bez decydowania za drugiego
>> człowieka jak ma żyć.
>
> A czy obecnie jest z tym gorzej niż w PRLu?
PRL to był wręcz kuźnią różnego rodzaju zakazów. Nigdy więcej ustroju
pseudokomunistycznego w Polsce.
>
>
>> Nie przesadzaj z tą wolnością wyboru w Azji czy Afryce, - tam jest z
>> tym jeszcze gorzej niż w Europie.
>
> Czy im jest bliżej czy dalej do pełni szczęścia (ćpanie, chlanie i seks
> bez ograniczeń i bez ponoszenia odpowiedzialności za skutki) jakie
> pragniesz oferować (w oparciu o eksternistyczną ocenę "wolnych"
> i odpowiednio "szczęśliwych") zwłaszcza każdemu "nieszczęśnikowi"
> w Europie?
Z pewnością było im bliżej.. gdyby nie to "zachłyśniecie" się tzw.
kulturą zachodu. To spowodowało u nich jeszcze większe zahamowania niż w
ojczyznach tej kultury.
Zwróć uwagę że jeszcze do niedawna w Chinach funkcjonowały legalnie
palarnie opium, a historia Chin liczy tysiące lat .. Teraz za posiadanie
grama opium dostaje sie kulkę w glowę.
> A może to twoje szczęście zamienia ich w jakiś tajemniczy,
> nieprzewidziany
> i nieidentyfikowalny dla ciebie sposób w niejako godnych pożałowania
> niewolników?
Nie ma mowy o żadnym moim szczęściu... Jestem wręcz nieszczęsliwy widząc
że ci biedacy dają się stłamsić garstce osobników - wrogów szczęścia
innych..
>
>
>
> Napisałeś także:
>> ... A chyba nie żyjemy dla ograniczeń? Ale oczywiście jest jeden
>> warunek dla swobodnego życia - drugiemu nier może się przez
>> to dziać krzywda.
>
> Uważam, że to zależy od indywidualnych predyspozycji i to nawet nie
> jest kwestia krzywdy.
> Jeśli bardziej pożytecznym dla ogółu jest aby jakieś konkretne działania
> nie występowały, to usprawiedliwionym jest ograniczanie potencjalnych
> sprawców takich działań do granicy wystarczającej skuteczności lub
> nawet niekiedy obrony koniecznej.
Jednak jestem za tym żeby wszyscy mieli równe szanse. Jest wynaturzeniem
że jeden rodzi się milionerem a drugi nędzarzem.
>
> Notabene: Lenin to doskonale rozumiał i stosował w praktyce.
> Odnoszę wrażenie, że z ciebie tak samo "wielki" komunista jak z koziej
> d*y trąbka.
> Niestety. ;)
>
Nigdy nie mówiłem że jestem komunistą... - jestem tylko skromnym
sympatykiem sprawiedliwości społecznej.
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2010-06-09 16:55:33
Temat: Re: Radość życiaW dniu 2010-06-06 20:11, kiwiko pisze:
>
>>>>>
>>>> Nie wiem, - nigdy nie trenowałem uśmiechów. A Ty? Bo coś tak czuję
>>>> przez
>>>> skórę że pisząc ten post uśmiechałaś się złośliwie pod nosem.
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>> ja też nie, bo nigdy nie miałam tyle wolnego czasu, by z nudów na to
>>> wpaść
>>> ;)
>>> Uśmiechałam się, bo sobie wyobraziłam, że wspaniale zadbane zęby oprócz
>>> zachwytu mogą też budzić zgrozę.
>>> Nie lubię być złośliwa, chociaż tak jestem odbierana przez innych, zawsze
>>> mnie to śmieszy i bardzo dziwi
>>>
>>> kiwiko
>>>
>>>
>>>
>> Oczywiście żartowałem z tym Twoim złośliwym uśmiechem ;-) .
>>
>>
>>
>>
> no, żeby mi to było ostatni raz ;)
>
> kiwiko
>
>
Oczywiście..zawsze do usług. :-[
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2010-06-09 17:10:58
Temat: Re: Radość życia
Użytkownik "Jadrys" <C...@y...com> napisał w wiadomości
news:huoh25$uvm$2@news.onet.pl...
>W dniu 2010-06-06 20:11, kiwiko pisze:
>>
>>>>>>
>>>>> Nie wiem, - nigdy nie trenowałem uśmiechów. A Ty? Bo coś tak czuję
>>>>> przez
>>>>> skórę że pisząc ten post uśmiechałaś się złośliwie pod nosem.
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>> ja też nie, bo nigdy nie miałam tyle wolnego czasu, by z nudów na to
>>>> wpaść
>>>> ;)
>>>> Uśmiechałam się, bo sobie wyobraziłam, że wspaniale zadbane zęby oprócz
>>>> zachwytu mogą też budzić zgrozę.
>>>> Nie lubię być złośliwa, chociaż tak jestem odbierana przez innych,
>>>> zawsze
>>>> mnie to śmieszy i bardzo dziwi
>>>>
>>>> kiwiko
>>>>
>>>>
>>>>
>>> Oczywiście żartowałem z tym Twoim złośliwym uśmiechem ;-) .
>>>
>>>
>>>
>>>
>> no, żeby mi to było ostatni raz ;)
>>
>> kiwiko
>>
>>
>
> Oczywiście..zawsze do usług. :-[
>
> --
> Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
> Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym
> kierunku..
>
hihi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2010-06-09 17:27:08
Temat: Re: Radość życia
Użytkownik "Jadrys" <C...@y...com> napisał w wiadomości
news:huogvr$uvm$1@news.onet.pl...
> [...]
>> Czy im jest bliżej czy dalej do pełni szczęścia [...]
>
> Z pewnością było im bliżej..
Jest im bliżej. :)
Wybierz się tam, bo świetnie byś tam pasował, powaga. ;)
Masz ich specyficzną mentalność.
Żyłbyś co prawda w brudzie, smrodzi i głodzie, prawdopodobnie
jako nosiciel AIDS, ale byłbyś za to szczęśliwy i w swoim szczęściu
nie osamotniony.
Zastanów się.
To idealne rozwiązanie dla ciebie.
Notabene: internetu (tego kapitalistycznego "diabelstwa) też byś nie znał,
ale za to miałbyś poletko maryśki albo np makówek na opium...
no i kilka żon, które byłyby ciemne i bezzębne, ale za to lojalne wobec
swego "guru szczęśliwości:.
Po prostu szczęście na maksa. ;D
Albo ew. załóż sektę.
Realizuj się, nie rezygnuj z marzeń, zamiast siedzieć na d*e i p*ć bez
sensu. :)
> Jednak jestem za tym żeby wszyscy mieli równe szanse. Jest wynaturzeniem
> że jeden rodzi się milionerem a drugi nędzarzem.
> [...]
> Nigdy nie mówiłem że jestem komunistą... - jestem tylko skromnym
> sympatykiem sprawiedliwości społecznej.
Ale oczywiście nie miałbyś nic przeciwko, gdyby jeden przychodził na świat
w rodzinie członka KC, a drugi jako członek zhomogenizowanej, szarej
masy "obywateli"?
--
CB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2010-06-09 17:30:13
Temat: Re: Radość życiaDnia Wed, 9 Jun 2010 19:10:58 +0200, kiwiko napisał(a):
> Użytkownik "Jadrys" <C...@y...com> napisał w wiadomości
> news:huoh25$uvm$2@news.onet.pl...
>>W dniu 2010-06-06 20:11, kiwiko pisze:
>>>
>>>>>>>
>>>>>> Nie wiem, - nigdy nie trenowałem uśmiechów. A Ty? Bo coś tak czuję
>>>>>> przez
>>>>>> skórę że pisząc ten post uśmiechałaś się złośliwie pod nosem.
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>> ja też nie, bo nigdy nie miałam tyle wolnego czasu, by z nudów na to
>>>>> wpaść
>>>>> ;)
>>>>> Uśmiechałam się, bo sobie wyobraziłam, że wspaniale zadbane zęby oprócz
>>>>> zachwytu mogą też budzić zgrozę.
>>>>> Nie lubię być złośliwa, chociaż tak jestem odbierana przez innych,
>>>>> zawsze
>>>>> mnie to śmieszy i bardzo dziwi
>>>>>
>>>>> kiwiko
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>> Oczywiście żartowałem z tym Twoim złośliwym uśmiechem ;-) .
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>> no, żeby mi to było ostatni raz ;)
>>>
>>> kiwiko
>>>
>>>
>>
>> Oczywiście..zawsze do usług. :-[
>>
>> --
>> Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
>> Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym
>> kierunku..
>>
>
> hihi
Co przez to chciałaś powiedzieć? To już wszystko?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2010-06-09 18:17:53
Temat: Re: Radość życia
Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 9 Jun 2010 19:10:58 +0200, kiwiko napisał(a):
>
>> Użytkownik "Jadrys" <C...@y...com> napisał w wiadomości
>> news:huoh25$uvm$2@news.onet.pl...
>>> W dniu 2010-06-06 20:11, kiwiko pisze:
>>>>>>> Nie wiem, - nigdy nie trenowałem uśmiechów. A Ty? Bo coś tak czuję
>>>>>>> przez
>>>>>>> skórę że pisząc ten post uśmiechałaś się złośliwie pod nosem.
>>>>>>>
>>>>>> ja też nie, bo nigdy nie miałam tyle wolnego czasu, by z nudów na to
>>>>>> wpaść
>>>>>> ;)
>>>>>> Uśmiechałam się, bo sobie wyobraziłam, że wspaniale zadbane zęby oprócz
>>>>>> zachwytu mogą też budzić zgrozę.
>>>>>> Nie lubię być złośliwa, chociaż tak jestem odbierana przez innych,
>>>>>> zawsze
>>>>>> mnie to śmieszy i bardzo dziwi
>>>>>>
>>>>>> kiwiko
>>>>>>
>>>>> Oczywiście żartowałem z tym Twoim złośliwym uśmiechem ;-) .
>>>>>
>>>> no, żeby mi to było ostatni raz ;)
>>>>
>>>> kiwiko
>>>>
>>> Oczywiście..zawsze do usług. :-[
>>> --
>>> Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
>>> Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym
>>> kierunku..
>>>
>> hihi
>
> Co przez to chciałaś powiedzieć? To już wszystko?
Ech, Małgosiu, to przez pół roku nie wiesz jeszcze co to coś
potrafi tu powiedzieć?
Przecież gdyby miało coś do powiedzenia, to tak by zrobiło,
jak normalny człowiek.
I nie karm lepiej Cepusia. Ja wiem, że jest on jednym z głównych
reducentów w tutejszym ekosystemie, ale lepiej nie dawaj jemu na
sobie żerować, tak jak Ewka. Niech żywi się na idiotach i choć
Chirona już jakiś czas nie ma, to ma jeszcze z czego tu wybierać.
Jak coś, to zawsze się znajdzie jakaś amatorka jego kabaretu lub filmów
amerykańskich ;-)
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2010-06-09 18:22:35
Temat: Re: Radość życiaDnia Wed, 09 Jun 2010 20:17:53 +0200, Lepszy nowy Piotr napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 9 Jun 2010 19:10:58 +0200, kiwiko napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Jadrys" <C...@y...com> napisał w wiadomości
>>> news:huoh25$uvm$2@news.onet.pl...
>>>> W dniu 2010-06-06 20:11, kiwiko pisze:
>>>>>>>> Nie wiem, - nigdy nie trenowałem uśmiechów. A Ty? Bo coś tak czuję
>>>>>>>> przez
>>>>>>>> skórę że pisząc ten post uśmiechałaś się złośliwie pod nosem.
>>>>>>>>
>>>>>>> ja też nie, bo nigdy nie miałam tyle wolnego czasu, by z nudów na to
>>>>>>> wpaść
>>>>>>> ;)
>>>>>>> Uśmiechałam się, bo sobie wyobraziłam, że wspaniale zadbane zęby oprócz
>>>>>>> zachwytu mogą też budzić zgrozę.
>>>>>>> Nie lubię być złośliwa, chociaż tak jestem odbierana przez innych,
>>>>>>> zawsze
>>>>>>> mnie to śmieszy i bardzo dziwi
>>>>>>>
>>>>>>> kiwiko
>>>>>>>
>>>>>> Oczywiście żartowałem z tym Twoim złośliwym uśmiechem ;-) .
>>>>>>
>>>>> no, żeby mi to było ostatni raz ;)
>>>>>
>>>>> kiwiko
>>>>>
>>>> Oczywiście..zawsze do usług. :-[
>>>> --
>>>> Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
>>>> Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym
>>>> kierunku..
>>>>
>>> hihi
>>
>> Co przez to chciałaś powiedzieć? To już wszystko?
>
> Ech, Małgosiu, to przez pół roku nie wiesz jeszcze co to coś
> potrafi tu powiedzieć?
Włąśnie usiłuję namówić ją do wypowiedzi, z której możnaby wyciągnąć jakieś
tam wnioski - a tu tylko hi hi.
> Przecież gdyby miało coś do powiedzenia, to tak by zrobiło,
> jak normalny człowiek.
> I nie karm lepiej Cepusia. Ja wiem, że jest on jednym z głównych
> reducentów w tutejszym ekosystemie, ale lepiej nie dawaj jemu na
> sobie żerować, tak jak Ewka. Niech żywi się na idiotach i choć
> Chirona już jakiś czas nie ma, to ma jeszcze z czego tu wybierać.
Co masz do Chirona? - ja go uważam za mądrego, naprawdę fajnego człowieka.
> Jak coś, to zawsze się znajdzie jakaś amatorka jego kabaretu lub filmów
> amerykańskich ;-)
Cebka? Nie widzę jego postów, siedzi w KF.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2010-06-10 05:35:40
Temat: Re: Radość życiaIkselka pisze:
> Dnia Wed, 09 Jun 2010 20:17:53 +0200, Lepszy nowy Piotr napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 9 Jun 2010 19:10:58 +0200, kiwiko napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Jadrys" <C...@y...com> napisał w wiadomości
>>>> news:huoh25$uvm$2@news.onet.pl...
>>>>> W dniu 2010-06-06 20:11, kiwiko pisze:
>>>>>
>>>> hihi
>>> Co przez to chciałaś powiedzieć? To już wszystko?
>> Ech, Małgosiu, to przez pół roku nie wiesz jeszcze co to coś
>> potrafi tu powiedzieć?
>
> Włąśnie usiłuję namówić ją do wypowiedzi, z której możnaby wyciągnąć jakieś
> tam wnioski - a tu tylko hi hi.
Po pół roku hihotania chcesz ją namówić na jakąś normalną wypowiedź?
A skąd Ci przyszło do głowy, że jest do niej zdolna?
IMO ona tak właśnie się porozumiewa ze 'swoimi', za pomocą hihotów,
a w realu dochodzą jeszcze pewnie pochrząkiwania i inne odgłosy,
które na szczęście nie potrafi zapisać fonetycznie.
>> Przecież gdyby miało coś do powiedzenia, to tak by zrobiło,
>> jak normalny człowiek.
>> I nie karm lepiej Cepusia. Ja wiem, że jest on jednym z głównych
>> reducentów w tutejszym ekosystemie, ale lepiej nie dawaj jemu na
>> sobie żerować, tak jak Ewka. Niech żywi się na idiotach i choć
>> Chirona już jakiś czas nie ma, to ma jeszcze z czego tu wybierać.
>
> Co masz do Chirona? - ja go uważam za mądrego, naprawdę fajnego człowieka.
No po ostatniej jego dyskusji z Cepem określenie go jako mądrego,
jest chyba troszkę zbyt pochopne, o ile to jego chwilowa niedyspozycja
intelektualna była.
Poza tym ile dałabyś jemu inteligencji w skali powiedzmy od 1 do 3
snickersów? ;-)
>> Jak coś, to zawsze się znajdzie jakaś amatorka jego kabaretu lub filmów
>> amerykańskich ;-)
>
> Cebka? Nie widzę jego postów, siedzi w KF.
Pochwalam Twoje rozsądne podejście w kwestii tego degenerata :)
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |