Rama Creme Fine

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2007-10-10 19:58:34

Temat: Rama Creme Fine
Od: "wolim" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Czy ktoś używał tego specyfiku?
Czy rzeczywiście nie waży się nawet jeśli dolejemy bezpośrednio do zupy?
Trochę męczy mnie ten proces zabielania i chciałbym pójść na łatwiznę ;)

Pzdry,
/\/\\/\/

PostScriptum
Tylko nie podnoście na mnie głosu, że to jakaś profanacja... że do zupy musi
być gęsta i tłusta śmietana ;) Ja to wiem... ale przyznam, że jakby
rzeczywiście toto dobrze spełniało swoją funkcję, to byłbym gotów
zrezygnować z tradycyjnych metod... ze zwykłego lenistwa:)

Jeszcze raz pzdry.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-10-10 20:14:19

Temat: Re: Rama Creme Fine
Od: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

wolim pisze:

> Czy ktoś używał tego specyfiku?

Raz na próbę.

> Czy rzeczywiście nie waży się nawet jeśli dolejemy bezpośrednio do zupy?
> Trochę męczy mnie ten proces zabielania i chciałbym pójść na łatwiznę ;)

Wymieszasz dobrze śmietanę z odrobiną chłodnej zupy, a potem wlewasz do
gorącej, niezbyt meczący ten "proces".
Nie zwarzy się.

> Tylko nie podnoście na mnie głosu, że to jakaś profanacja... że do zupy musi
> być gęsta i tłusta śmietana ;)

Najlepsza jest śmietanka, czyli 30% słodka.

>Ja to wiem... ale przyznam, że jakby
> rzeczywiście toto dobrze spełniało swoją funkcję, to byłbym gotów
> zrezygnować z tradycyjnych metod... ze zwykłego lenistwa:)

Funkcję może tak, ale nie smak.
Składniki (to niestety się czuje):
Mleko odtłuszczone (40%), woda, tłuszcze roślinne (20%), w tym tłuszcz
roślinny utwardzony, maślanka w proszku (4-5%), stabilizatory (skrobia
modyfikowana E1442, pektyna, guma guar), regulator kwasowości (kwas
mlekowy), barwnik identyczny z naturalnym (beta-karoten)
--
BBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-10-11 09:45:54

Temat: Re: Rama Creme Fine
Od: "Dominik Jan Domin" <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wolim" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fejaa8$jil$1@news.interia.pl...
> Witam.
> Czy ktoś używał tego specyfiku?
> Czy rzeczywiście nie waży się nawet jeśli dolejemy bezpośrednio do zupy?
> Tylko nie podnoście na mnie głosu, że to jakaś profanacja... że do zupy
> musi być gęsta i tłusta śmietana ;) Ja to wiem... ale przyznam, że jakby
> rzeczywiście toto dobrze spełniało swoją funkcję, to byłbym gotów
> zrezygnować z tradycyjnych metod... ze zwykłego lenistwa:)

A co to jest to RCF? Z czego się składa?

Mam powazne opory przed wzięciem tego do ręki. Może niepotrzebnie?

DJD

PS. Do zupy to tłusta smietana, niepotrzebnie gęsta, tzn. możliwie bez
zagęszczaczy, którymi fabryki mleka szafuja w nadmiarze (nadmiar to każda
ilość większa od 0).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-10-11 11:48:37

Temat: Re: Rama Creme Fine
Od: Theli <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

wolim pisze:
> Witam.
> Czy ktoś używał tego specyfiku?
> Czy rzeczywiście nie waży się nawet jeśli dolejemy bezpośrednio do zupy?
> Trochę męczy mnie ten proces zabielania i chciałbym pójść na łatwiznę ;)
>
> Pzdry,
> /\/\\/\/
>
> PostScriptum
> Tylko nie podnoście na mnie głosu, że to jakaś profanacja... że do zupy musi
> być gęsta i tłusta śmietana ;) Ja to wiem... ale przyznam, że jakby
> rzeczywiście toto dobrze spełniało swoją funkcję, to byłbym gotów
> zrezygnować z tradycyjnych metod... ze zwykłego lenistwa:)

Jesli chodzi tylko o wygode, to mzoesz spokojnei stosowac, nie trzeba
sie bawic w hartowanie jak w przypadku smietany. Ale jesli smak ma
jakies znaczenie, to sobie odpusc, paskudztwo niesamowite.

th