« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-07-25 20:51:20
Temat: Re: RankignUżytkownik "Basia Kulesz"
> Aha, i róże;)
Ło, to u mnie róże kaput. Nie ma nawet co focić do konkursu ...
:-(
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-07-25 21:30:14
Temat: Re: RankignUżytkownik "Marta Góra"
> Zadziwiające, na mojej glinie jezówki dostają w kość więc podlewam.
(...)
Ja sądzę że moje rośliny do tej pory były rozpieszczane przez wybitnie
mokre warunki a tym roku moczę wszystko jak leci, nawet nie sprawdzam które
by dały sobie same radę bo widziałam nawet najbardziej odporne
oklapniętymi - oczywiście mam na myśli byliny bo trawnik czy dorosłe krzewy
to już mają się same o siebie troszczyć.
Tak więc dereń jadalny i szpaler bordowych perukowców nie podlewanych rośnie
bez zmian i tym roślinom u mnie daję wielkiego plusa :-)
Mam też klomb wybitnie słoneczny sukcesywnie powiększany usytuowany po
środku posesji. Jak się okazało z wywiadu okolicznego w tym miejscu
przechodził wąwóz z wodą spływającą z góry Telegraf. Kilka osobistych kretów
tam kopiących wydobywa wilgotną ziemie na powierzchnię. W tym też miejscu
rośnie chyba ponad dwumetrowa krwawnica i tyleż samo w poziomie
Sum&Substance. Rośliny z tego klombu rosną wyśmienicie : pełniki 5 sztuk,
wielosiły caeruleum i reptans, przywrotnik, rozwar, kukułka, klika host,
Carexy buchananii i muskingumensis Variegata, wiązówka bulwkowata Plena ( w
innym miejscy bardziej cienistym rubra i ulmaria podsychają), verbena
hastata (?), trzykrotki 3 kolory, prunella grandiflora, Euphorbia dulcis
'Chameleon', Buxus sempervirens 'Argenteo-variegata', dębik i betonica ...
A już taki najbardziej odporny skurkowaniec to ten tfu tfu irys
syberyjski - zakała rodziny ;-)))
Niemniej jednak, róże to w tym roku totalna klapa - pomimo podlewania i
cienia rzucanego przez dom w godzinach największej spiekoty. Chyba słońce
rano a potem wieczorem daje im w kość. Nawet liście mają skarlone.
Serdecznie Miłka
PS.: U sąsiada wody na jedną drenę i już widzę jak go serce boli gdy
widzi mnie przypinającą się do studni domowej na zmianę z ogrodową :-(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-07-26 08:08:05
Temat: Re: RankignUżytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ea4hb6$rhs$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Dobranoc" <a...@a...art.pl> napisał w wiadomości
> news:ea3gge$916$1@bmj-lx1.bmj.net.pl...
>> Rojniki
>> zakwitły w tym roku wyjątkowo obficie, co powoduje u mnie ambiwalentne
>> uczucia.
>
> Ciekawe, dlaczego? nie podobają Ci się?
Wręcz przeciwnie ! Tylko to znaczy, że będę mieć ich mniej.
Pozdrawiam
Baśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-07-28 19:38:04
Temat: Re: RankignDnia Tue, 25 Jul 2006 23:30:14 +0200, Miłka napisał(a):
> A już taki najbardziej odporny skurkowaniec to ten tfu tfu irys
> syberyjski - zakała rodziny ;-)))
>
Moje irysy też mają się dobrze, tyle że rosną na rabatach a tam czasem
podlewam.
Na pewno pancerne są hibiskusy i bukszpany, obserwuję za blokiem - tam nikt
nie podlewa na dodatek pod spodem idą rury od CO.
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |