Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.tpi.pl!nnrpd
From: "Hory" <h...@a...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Re[2]: psycha
Date: Mon, 13 Nov 2000 10:29:39 +0100
Organization: TARman - www.tarman.pl
Lines: 39
Message-ID: <8uocom$rot$1@main.toi.tarnow.pl>
References: <8ugmfs$64e$1@main.toi.tarnow.pl>
<1...@p...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: serv.tarman.pl
X-Trace: news.tpi.pl 974109513 13062 195.117.63.4 (13 Nov 2000 09:58:33 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 13 Nov 2000 09:58:33 GMT
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and any Odp: strings removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Orig-Path: serv.tarman.pl!news.tarman.pl!not-for-mail
X-I-Am-Sorry: For my broken newsreader.
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: Re[2]: psycha
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:64389
Ukryj nagłówki
Użytkownik boreckixxx <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:1...@p...onet.pl...
>
> Cześć Hory, 2000-11-10, 12:26, piszesz:
>
> [ciach]
> > Nawet nie wiesz jak bardzo mi pomogles... przynajmniej wiem, ze nie
jestem
> > sam... a co do kupna poradnikow, to mam ich w domu cale stosy :)
>
> > Trzymaj sie i dzieki za odpowiedz...
>
> Ty też mi pomogłeś, teraz czuję się trochę mniej samotny.
> Napisz jak czułeś się po zażyciu środków psychotropowych, narkotyków,
> itp.. Czy daje to jakąś ulgę? Chyba zacznę coś brać bo na trzeźwo już
> nie wyrabiam.
>
> Pozdrawiam!
> --
> boreckixxx
Nie bierz narkotykow... chociaz zapalenie trawy raz na jakis czas bardzo
pomaga... co do srodkow psychotropowych... to tez nie polecam, strasznie
mnie sponiewieraly (szczegolnie Lorafen). Osobiscie najbardziej pomaga mi
codzienne upijanie sie (zaraz wlasnie ide), ale to tez nie jest rozwiazanie,
szczegolnie gdy budzisz sie na drugi dzien z bolem glowy, pocieta reka, albo
spodniami upapranymi z blota... wtedy czujesz sie jak skonczone zero i znowu
idziesz pic... to cos w stulu "pije, bo chce zapomniec o tym, ze pije". Jak
juz sie nauczysz topic swoje smutki w alkoholu to strasznie ciezko jest sie
pozbyc tego nawyku... ja na przyklad nie musze codziennie pic (nie jestem
alkoholikiem), ale gdy tylko sie zdenerwuje, siadzie mi psycha to chocby nie
wiem skad musze zdobyc kase zeby sie napic - nie jedno, dwa piwa, bo to mnie
jeszcze bardziej denerwuje, ale tak zeby na drugi dzien odczuc swoja glupote
Tak sie zastanawialem, ze najlepszym rozwiazaniem byloby wziasc namiot i
pojechac samemu na jakies odludzie... przemyslec swoje dotychczasowe
zycie... ale z nudow znowu chcialbym sie napic i nie wytrzymalbym...
|