Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bpdfit$lnj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> EvaTM; <bpd3u1$bcn$1@atlantis.news.tpi.pl> :
>
> > Nie, Fly'erze ;).
> > Musisz się dokształcić.
>
> To deprywacji sensorycznej czy coś na d - mam chyba nawet na dysku
> artykuł. A dokształcać w tym kierunku raczej się nie będę - bycie
> psychiatrą bez papierów to marny pomysł. ;)

"Jeśli naukowcy odkryją biologiczne mechanizmy depresji, czy ta choroba zniknie jak
kiedyś gruźlica?

odpowiada dr n. med. Jerzy Pobocha, ordynator Oddziału Psychiatrii Sądowej przy
Areszcie Śledczym w
Szczecinie 12-12-2000 10:13

Pytanie jest bardzo trudne, ponieważ dopóki nie znamy tego odkrycia, trudno
prorokować, jakie będą
jego skutki

Można jednak przypuszczać, że poznanie patofizjologii depresji doprowadzi do
znalezienia nowych
metod, które będą zapobiegały tej chorobie. Już obecnie stosuje się ciekawy sposób
leczenia depresji
poprzez wymuszoną bezsenność. Jest to przykład metody, która stanowi zaprzeczenie
zasad medycyny.
Normalnie zmierza się do usunięcia objawu. W leczeniu wymuszoną bezsennością
postępujemy akurat na
odwrót. Nie tylko nie usuwamy objawu, który towarzyszy depresji, ale utrzymujemy go,
a nawet
pielęgnujemy. Okazuje się, że po kilku lub kilkunastu nocach i dniach, kiedy pacjent
nie śpi nawet
sekundy, bo pilnują go zmieniający się pracownicy, depresja w sposób naturalny,
automatyczny
ustępuje. Stres związany z bezsennością jest tak silny, że choroba, na skutek
mechanizmów
samoregulujących psychikę, mija. Ten przykład wskazuje, że być może istnieją nieznane
dotąd sposoby
postępowania, które umożliwią takie leczenie lub zapobieganie depresji, które trudno
sobie obecnie
wyobrazić. "
http://www2.gazeta.pl/zdrowie/1,28022,61910.html

;)

E.

> Flyer
> --
> Szukam roboty - zdolny i chętny/.../

;)