Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Czerwona księga - tajne przez poufne

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czerwona księga - tajne przez poufne

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 57


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2003-02-28 08:24:34

Temat: Re: Czerwona księga - dysonans poznawczy
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Dirko" <d...@w...pl> wrote in
news:b3n4u0$cjt$1@atlantis.news.tpi.pl:

> Hejka. Witam pracoholiczkę :-)
Nawet nic mi nie mow...
Po powrocie nie mialam sily zjesc paczka, ktorego rodzina litosciwie
odlozyla dla mnie...

> Pisałem o tym. Przylaszczkę i leśną paprotkę (z liśćmi podobnymi
> do
> liści najpopularniejszej paprotki domowej). Szczególnie paproć rosła w
> dużych kępach w naprawdę ogromnej ilości i nie podejrzewałem, że to
> może być gatunek chroniony

Paproc to prawdopodobnie nerecznica. Nie jest chroniona i jest bardzo
czesta w lasach w Polsce. Przylaszczka jest chroniona, bo w poblizu siedzib
ludzkich jest zrywana i wykopywana :-) - za ladna i za wczesna, a poza tym
znaczna czesc jej siedlisk zostala zniszczona. To jest raczej ochrona
profilaktyczna, obowiazuje dopiero od 2001 roku. Jak Ci sie rozmnozy,
zasadz tam kepke i bedziesz mial czyste sumienie :-)

> Umawiasz się na piątą, do siódmej Ciebie brak,
> bo Twój zegarewk spóźnia co najmniej kilka lat.
> Nic, nic z tego nie wynika, zaraz prawdę Ci powiem
> to tylko Ty dziewczyno masz przewrócone w głowie.

Tak zaczelam sie nad tym zastanawiac i wlasciwie jesli to byl zegarek bez
datownika, to co za roznica? Byle to opoznienie bylo w rownych dobach lub
12 godzinach (zalezy od zegarka)... :-)

Ale to takie mysli bez sensu nad ranem ...
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2003-02-28 09:23:55

Temat: Re: Re: Czerwona księga - tajne przez poufne
Od: "Too Old" <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns932F733CD810Aewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> wrote in
> news:b3ko52$1l1$1@atlantis.news.tpi.pl:
>
> >> Bo obecnosc krow jest konieczna dla zachowania tego gatunku, a obecnosc
> >> ludzi nie :-)
>
> > Drugą częśc zdania rozumiem doskonale , natomiast czy te krowy są tam
> > wpuszczane jak szchownice zasychają po przekwitnięciu, czy w czasie
> > kwitnienia szachownic, nie pożrą ich?
>
> Nie. Krowa zwierz inteligentny i wie, co jej szkodzi :-)
> A zeby szachownice tam rosly, laka musi byc strzyzona, bo inaczej zarosnie
> lasem. Moze byc koszenie, ale krowy sa the best :-)

Jako wybitnie inteligentna wśród kosiarek krowa najdokładniej omija
szachownice ?

--
J.K.Chiliński - TYMOFARM
dom j...@p...pl www.republika.pl/jkch1
praca j...@t...pl www.tymofarm.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2003-02-28 09:59:02

Temat: Re: Czerwona księga - dlugie/wkurzone
Od: "Too Old" <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jacek Kaliszan" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b3la37$svs$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zapewniam Ciebie że nie jestem amatorem pozyskiwania rośłin chronionych z
> ich naturalnego środowiska.

No ale inni są ;-)))

> W ogrodach mam co prawda trochę roślin objetych ochrona gatunkową ale
> pochodza one wyłącznie z zkupów lub wymian.
> Kupując je u szkółkarzy czasami miałem wątpliwosci czy oby na pewno były
> rozmnazane w sposób no nazwijmy to legalny.

No widzisz :-))))



> Piszesz, że nikt o zdrowych zmysłach nie podaje namiarów na konkretna
> unikalna roślinę.
> Pan Cezary Pacyniak podaje dokładne lokalizacje starych drzew i jakoś nic
> sie nie dzieje...I jestem mu wyjątkowo wdzięczny bo w wędrówkach po kraju
> mogłem wiele z tych unikalnych okazów obejrzeć ..

Jak napisała Ewa,co innego drzewa,a co innego np.storczyki - wiem bo kiedyś
sam długo szukałem stanowiska w okolicy Cieszyna.
Ale zgadzam się z Ewą mimo trudów z tym związanych-podawanie stanowisk
unikalnych i ginących roślin jest bardzo ryzykowne i powinno się odbywać
kanałami prywatno-naukowymi ,a nie na forum ogólnopolskim.


> Jak widać wyraźnie musi być ustawowy zakaz zabraniający ujawniania
stanowisk
> roślin unikalnych ( tak dla uproszczenia) w ramach ochrony środowiska

Na to całkiem logicznie odpowiedział Ci Michał i moim zdaniem błędnie
interpretujesz cytowane ustępy.



> Na marginesie w Opolu jest ZOO, na które idzie mnóstwo kasy po to by
> obejrzeć parę egzotyczneych zwierzaków. Lobby jest tu silne,
> Ale nie ma miejsca gdzie młodziez z Opola mogła by sie nauczyć jak
wyglądają
> zwykłe polskie drzewa, olcha, ciś, czy inne rośliny Nauczyc szacunku do
> przyrody . Idea ogrodu botaniczengo w Opolu ciągle się nie przebija. W
Opolu
> mało kto wie że była palmiarnia Tak jak w Gliwicach, Wrocławiu....Ale
możeo
> tym inną razą..

Tu jak widzę masz wielkie pole do popisu - może zaproś młodzież do swoich
ogrodów ?

>
> Wybacz ale ten argument czy tez manewr socjotechniczny
przeciwstawiający
> głodne dziecko z storczykiem jest nie na miejscu.
> Powinny być środki na wykup tego typu enklaw. Jest ustawa dająca konkretne
> pieniądze rolnikom zalesiającym pola orne łąki. Może trzeba jeszcze ja
> poprawić. Ten pomysł z zalesianiem zresztą nie jest do końca dobry.
Powinna
> być przy podjęciu takiej decyzji wykonana analiza wpływu takiej decyzji
na
> roślinność w pobliżu.

Wiesz .Twoje rozumowanie jest słuszne w jednym względzie: "powinny być
środki " . Na wiele,wiele spraw ,a ochrona przyrody na pewno nie jest tu na
pierwszym miejscu .

Podsumowując - niestety zgadzam się z Ewą,choć bardzo bym chciał aby mieć w
domu książkę z dokładnymi stanowiskami rzadkich roślin i czasem robić sobie
wypady do takich miejsc.
A Twój pomysł ,aby udostępniać na stronie www. miejsce występowania danej
rośliny w skali makro może dać bardzo złe rezultaty,choć w skali mikro może
pozwolić komuś na obejrzenie danego gatunku.

--
J.K.Chiliński - TYMOFARM
dom j...@p...pl www.republika.pl/jkch1
praca j...@t...pl www.tymofarm.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2003-02-28 10:25:17

Temat: Re: Re: Czerwona księga - tajne przez poufne
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Too Old" <j...@c...pl> wrote in news:3e5f2a82@news.vogel.pl:

>> Krowa zwierz inteligentny i wie, co jej szkodzi :-)
>> A zeby szachownice tam rosly, laka musi byc strzyzona, bo inaczej
>> zarosnie lasem. Moze byc koszenie, ale krowy sa the best :-)
> Jako wybitnie inteligentna wśród kosiarek krowa najdokładniej omija
> szachownice ?

Dosyc dokladnie, a poza tym daje kilka bardzo cennych produktow ubocznych
:-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2003-02-28 10:30:49

Temat: Re: Re: Czerwona księga - tajne przez poufne
Od: "Too Old" <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns93307433C455Cewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Too Old" <j...@c...pl> wrote in news:3e5f2a82@news.vogel.pl:
>
> >> Krowa zwierz inteligentny i wie, co jej szkodzi :-)
> >> A zeby szachownice tam rosly, laka musi byc strzyzona, bo inaczej
> >> zarosnie lasem. Moze byc koszenie, ale krowy sa the best :-)
> > Jako wybitnie inteligentna wśród kosiarek krowa najdokładniej omija
> > szachownice ?
>
> Dosyc dokladnie, a poza tym daje kilka bardzo cennych produktow ubocznych

Kilka?

--
J.K.Chiliński - TYMOFARM
dom j...@p...pl www.republika.pl/jkch1
praca j...@t...pl www.tymofarm.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2003-02-28 11:54:10

Temat: Re: Re: Czerwona księga - tajne przez poufne
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Too Old" <j...@c...pl> wrote in news:3e5f3a32@news.vogel.pl:

>> > Jako wybitnie inteligentna wśród kosiarek krowa najdokładniej omija
>> > szachownice ?
>> Dosyc dokladnie, a poza tym daje kilka bardzo cennych produktow
>> ubocznych
> Kilka?

Pewnie! Bezposrednio 2, a potem to juz zalezy, jak sie liczy :-) Nawet do
tysiaca mozna dobic :-))
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2003-02-28 13:51:38

Temat: Re: Czerwona księga - dysonans poznawczy
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Ewa Szczęœniak" <e...@b...uni.wroc.pl> wrote in message
news:Xns93305D902782Aewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...

> PS. To u Was symbolem stanu jest orlik?

To w Kolorado. U nas jest peonia.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2003-02-28 16:18:38

Temat: Re: Czerwona księga - dysonans poznawczy
Od: "Anna T." <anka@no_spam.post.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ewa Szczęśniak wrote:

Przylaszczka jest chroniona, bo w poblizu siedzib
>ludzkich jest zrywana i wykopywana :-) - za ladna i za wczesna, a poza tym
>znaczna czesc jej siedlisk zostala zniszczona. To jest raczej ochrona
>profilaktyczna, obowiazuje dopiero od 2001 roku. Jak Ci sie rozmnozy,
>zasadz tam kepke i bedziesz mial czyste sumienie :-)
>
Dzięki Ewo za wiadomość, że przylaszczka chroniona jest od 2001 r.
Uff, a już miałam straszne wyrzuty sumienia, bo jakieś 15 lat temu
przywiozłam maleńką sadzonkę w prezencie mamie. Dotąd jest to nasza
ulubiona roślinka. Nawędrowała się bardzo, nim trafiła z działki
rodziców, która poszła w inne ręce, przez inną działkę, gdzie nie
było jej najlepiej do mojego ogródka, który zaczęłam zakładać. Widać
czuje, że jest ulubiona, bo ładnie się rozrosła, mimo ciężkich
przeżyć.

Dziękuję też za wszystkie informacje z tego wątku, bo dzięki nim
poczułam się mądrzejsza. Przydałaby się jednak jakaś edukacja, bo w
końcu można coś przywlec do ogrodu nie wiedząc, że jest chronione.
Zamierzam na własny użytek przestudiować z uwagą Czerwoną Księgę
Roślin.

Serdecznie pozdrawiam
Anna T

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2003-02-28 19:43:51

Temat: Re: Re: Czerwona księga - tajne przez poufne
Od: j...@c...pl (Jan P. Cieciński ) szukaj wiadomości tego autora

"Ewa Szczęœniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisała:

... a poza tym daje kilka bardzo cennych produktow
> >> ubocznych
> > Kilka?
>
> Pewnie! Bezposrednio 2, a potem to juz zalezy, jak sie liczy :-) Nawet do
> tysiaca mozna dobic :-))

Pozwolę sobie dodać jako człowiek mający świadectwo ukończenia Zasadniczej
Szkoły Rolniczej - gazowe produkty procesu trawienia (między innymi
potrzebny roślinom dwutlenek węgla), czyli wychodzi jednak kilka.

--
Pozdrawiam, Jan
http://members.chello.pl/j.ciecinski


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2003-02-28 20:05:38

Temat: Re: Czerwona księga - dysonans poznawczy
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Ewa Szczęoniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
> >> Tylko nie jajoglowi! :-)
> > no to niech bedzie KRAWACIARZE
>
> O rany! Baby wyzwane od krawaciarzy...
> Podoba mnie sie!
:)))))
mnie tez baba tylko w krawacie
bardzo by sie podobala
:))

> > jak to ktos kiedys slusznie zauwazyl
> > ze nie ma odpowiedniej ilosci policji
> > sadow
> > sedziow i jak masz pecha to wiezien
> > aby wymusic przetrzeganie prawa
> > ktore nie cieszy sie aprobata
>
> W czesci przypadkow to nawet nie to - ono po prostu nie jest znane...
:)))
jak rzekl Stasiu Lec:
nieznajomosc prawa nie zwalnia od odpowiedzialnosci.
ale jego znajomosc bardzo czesto....


> >> Tadziu, to nie jest takie proste. Zyjesz w tym kraju i obowiazuje Cie
> >> prawo tego kraju.
>
> > formalnie obowiazuje
> > ale bynajmniej nie musze ich uznawac za swoje z samego faktu
> > ze zyje w danym miejscu i w danym czasie:
> > u podstaw kazdego prawa lezy interes silniejszego ( platon)
>
> Akurat w ustawie o ochronie przyrody chyba nie. Ja naprawde konstruowali
> idealisci :-)
:)
slyszalas zapewne o organizacjach ekologicznych
ktore za nieoprotestowywanie budowy naprzyklad
nadajnikow i przekaznikow telefonii komorkowej mialy swoj taryfikator
a podobnie mialo sie z innymi "pozwoleniami"
:))
dla ibsena synonimem idealizmu bylo klamstwo
:)



> A teraz jest podwazana i obchodzona z wszelkich mozliwych stron.
> Szkoda.
> Chcialabym, zeby obecne oseski mogly zobaczyc np mikolajka na wydmie, ale
> chyba nie beda mialy szans.
:)
a jestes przekonana
ze dobrowolnie same z siebie chcialyby je ogladac
?

> > uznaje za swoje tylko dwa prawa
> > SWIETE PRAWO WLASNOSCI oraz
> > prawo kazdej osoby do dokonywania wyborow zgodnie z wlasnym sumieniem
> > a jesli czegos nie robie to nie bynajmniej dlatego
> > ze zabrania mi tego jakies prawo ale zabrania sumienie
>
> Tylko sumienie to rzecz tak bardzo wzgledna, ze nie ma co na nie liczyc w
> sprawach tego typu. Dla ilu osob lasy panstwowe to lasy niczyje i mozna
> stamtad krasc co sie da? Dla ilu osob dzialka nieogrodzona = dzialka
> niczyja? Nie mowiac o tych, dla ktorych ogrodzone to tez niczyje i trzeba
> sie zaopiekowac...
:)
to temat rzeka
szkoda czasu na rozpamietywanie tego
napomkne
ze chcialbym dozyc czasow
ze w obronie swojego na swojej ziemi
mialbym prawo uzyc dowolnych srodkow
:)

> >>...Z roslinami chronionymi jest jak np. z tzw. skarbem - jak
> >> odkopiesz takie cos na Twojej ziemi, to nalezy do panstwa.
>
> > dla mnie prawem kaduka
> > moja ziemia
> > to moj z niej kazdy pozytek
>
> No i tu sie nie zgadzamy. Jak zakopiesz swoje, to sobie odkopuj do woli.
> Reszta co cos zupelnie innego.
:)
ale dlaczego "panstwo"
ma wieksze prawo do tych pozyskow z "ziemi" od wlasciciela tego terenu
?
> No ale ja mam spaczone spojrzenie na wiele rzeczy, ostatecznie jeszcze
> siedze na tym uniwerku i dla idei cos probuje :-)
:)
pracuje sie Ewusku dla pensji a nie dla "idei"
:)

> Poza tym Sroda Slaska jest za blisko i znam sprawe znalezionych tam
skarbow
> troche blizej...
:))))))


> >> PS. Tak mnie zaciekawilo: a podatki placisz? Przeciez to tez z Twojej
> >> wlasnosci...
>
> > place te wszystkie Vaty
> > dochodowe
> > zusy i kilka innych haraczy
> > z tego samego powodu z jakiego placi sie haracz
> > ABY MIEC SPOKOJ
>
> Czyli przemawiaja do Cie argumenty z pozycji sily :-)
:)
guz na glowie uzmyslawia najbardziej przekonujaco
ze glowa muru nie przebijesz
:(
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Bonsai do zamknietego pomieszczenia.
Dzis na Discovery !!!
Re: Dlaczego schnie moja roślinka
Słońce w lutym, czyli fałszywa wiosna
Re: Odp: ukorzenianie lilakow

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »