Strona główna Grupy pl.sci.psychologia "Skrypty przegranego" -gdy Rodzice niszczą dzieci... Skrypty-Antyskrypty

Grupy

Szukaj w grupach

 

"Skrypty przegranego" -gdy Rodzice niszczą dzieci... Skrypty-Antyskrypty

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-03-10 08:54:47

Temat: "Skrypty przegranego" -gdy Rodzice niszczą dzieci... Skrypty-Antyskrypty
Od: "fen" <f...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

takie tam....



Bern podzielił stan EGO na 3 rodzaje:
dziecko
dorosły
rodzic (może być władczy lub opiekuńczy)

Każdy z nas jest jakby trochę dzieckiem, dorosłym i rodzicem. Powinniśmy
mieć w sobie najwięcej dorosłego, następnie dziecka,
a najmniej rodzica, szczególnie, jeśli jest to rodzic kontrolujący. Należy
doprowadzić do równowagi między tymi trzema elementami (dziecko, rodzic,
dorosły).
Każde nawiązanie kontaktu, każdy bodziec jest tzw. transakcją. Przy
transakcji komplementarnej, czyli równoległej reakcja jest właściwa i
pożądana (np. dorosły mówi do dziecka i dziecko odpowiada jak do dorosłego).
Następna reakcja to reakcja nieoczekiwana, niewłaściwa (angażują 3 stany
ego), np. terapeuta pyta jak dorosły dorosłego, a pacjent traktuje terapeutę
jak rodzica i odpowiada jak dziecko do rodzica
Jeszcze inna to reakcja p/przeniesienia, czyli np. terapeucie pacjent
przypomina innego pacjenta.
Reakcje ukryte angażują więcej niż dwa stany ego równocześnie.
Transakcje kątowe angażują trzy stany ego.
Reakcje podwójne - transakcje angażujące 4 stany ego na poziomie jawnym.


Zaburzeniem może być zarówno zakłócenie "toru" przebiegu interakcji, jak i
pewien określony styl "gier" między osobami (np. zaburzenia nerwicowe).
W pewnym sensie wywodzi się z założeń psychoanalitycznych - zachowanie
człowieka determinują doświadczenia wczesnodziecięce - stąd niektórzy
umieszczają ją w nurcie psychoanalitycznym.
Tu wyróżnia się głównie źródła patologii:

Istnienie destruktywnych skryptów,

które kształtują się we wczesnym dzieciństwie
i determinują wybory życiowe człowieka.

Rodzice komunikując się z dzieckiem przekazują
mu informacje służące do zbudowania skryptu
czyli tego kim jest,
do czego powinno w życiu zmierzać,
i jak życioe zakończyć,
również kim są ludzie.

Przekazy informują dziecko jak się ma zachować
np. będziesz taki sam jak ojciec,
skończysz marnie,
nic nie osiągniesz
- Na podstawie tego typu przekazów tworzy się
tzw. skrypt który najczęściej ma charakter nieświadomy,
niewerbalnby przy czym większość z nich jest destrukcyjna.-

Są to skrypty przegranego.

w odróżnieniu od konstruktywnych skryptów zwyciężców.

Ludzie realizujący skrypt destruktywny żyją wiecznymi
mrzonkami o ziemi obiecanej. Ich dominującą
aktywnością są marzenia o przyszłości bądź zagłębianie się we wspomnieniach.
Nie żyją czasem teraźniejszym i ciągle są z siebie niezadowoleni. I
nny skrypt destruktywny został nazwany
potem - ludzie ci odczuwają lęk przed przyszłością i jej
negatywnymi konsekwencjami. Skrypty determinują wszystkie sfery człowieka.

W dzieciństwie kształtują się również wzory ustosunkowań emocjonalnych:
ja jestem OK. - wy jesteście OK.
ja jestem OK. - wy nie jesteście OK.
ja nie jestem OK. - wy jesteście OK.
ja nie jestem OK. - wy nie jesteście OK.
Dla zdrowia psychicznego ważne
jest pozytywne wartościowanie zarówno siebie, jak i otoczenia.


W grupowej stosowane techniki idą
w kierunku analizy intarakcji społecznych,
w tym zwłaśzcza w kierunku
komunikacji interpersonalnych.
Psychoterapia ukirunkowana jest
na identyfikację skryptu destrukcyjnego, a
następnie wytworzenie konstruktywnego antyskryptu.
Diagnoza treści składających
się na skrypt destrukcyjny dokumentowana
jest na podstawie aktualnie
przejawianych przez pacjenta zachowań w komunikowaniu się..
Pacjenci podczas spotkań
terapeutycznych uczą się
analizować własne zachowania. Terapia
ma charakter dyrektywny, krótkoterminowy.
Narzędziami zmiany są psychodramy,
środki dydaktyczne
(np. wyjaśnianie, opis zjawisk, zachowań).


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-03-10 09:39:44

Temat: Re: "Skrypty przegranego" -gdy Rodzice niszczą dzieci... Skrypty-Antyskrypty
Od: "Filip Sielimowicz" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "fen" <f...@...pl> napisał w wiadomości
news:c2ml5a$7a0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> takie tam....
>
>
>
> Bern podzielił stan EGO na 3 rodzaje:
> dziecko
> dorosły
> rodzic (może być władczy lub opiekuńczy)

[ciach]
Polecam książkę "W co grają ludzie", tam jest to dość dokładnie
acz przystępnie opisane.
Ciekawe jest to, że w kontaktach zazwyczaj przyjmujemy dwie
role, jawną i ukrytą. Np. Jawnie jesteśmy niby partnerem,
a w ukryciu mamy postawę rodzica. Takie ukryte role
są właśnie najperfidniejszą podstawą konfliktów :).


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-10 09:57:30

Temat: Re: "Skrypty przegranego" -gdy Rodzice niszczą dzieci... Skrypty-Antyskrypty
Od: "fen" <f...@...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Filip Sielimowicz" <s...@p...onet.pl> napisał w źródłowej
wiadomości news:c2mnpt$2js$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "fen" <f...@...pl> napisał w wiadomości
> news:c2ml5a$7a0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > takie tam....
> >
> >
> >
> > Bern podzielił stan EGO na 3 rodzaje:
> > dziecko
> > dorosły
> > rodzic (może być władczy lub opiekuńczy)
>
> [ciach]
> Polecam książkę "W co grają ludzie", tam jest to dość dokładnie
> acz przystępnie opisane.
> Ciekawe jest to, że w kontaktach zazwyczaj przyjmujemy dwie
> role, jawną i ukrytą. Np. Jawnie jesteśmy niby partnerem,
> a w ukryciu mamy postawę rodzica. Takie ukryte role
> są właśnie najperfidniejszą podstawą konfliktów :).

oczywiście że w życiu przyjmujemy wiele ról, nakładamy wiele masek - choć
najczęściej do tego się nie przyznajemy i walczymy! Oczywiście - inną maskę
będziemy mieć przed urzędnikiem z U.Skarbowego, przed którym będziemy
musieli sie wytłumaczyć z zakupionbych gwoździ, a inną przed biedakiem
stojącym przed kościołem inną maskę będziemy mieli w WC, gdzie jesteśmy
skazani wyłącznie na siebie i lustro! :)
Oczywiście najchętniej mówimy, że zawsze jesteśmy sobą - to jest właśnie "to
coś co mnie zawsze rozśmiesza i zupełnie rozkłada na łopatki" - znajomość
pewnych procesów pozwala na zupełnie inne spojrzenie na pewne sprawy.... :)

- poznanie ludzkiej bezmyślności i mechaniki jest fascynującą sprawą - to
jest pewien klucz, który otwiera wiele bram - tutaj nie liczy się tzw. IQ,
wykształcenie, czy poziom życia - najśmieszniejsze jest to, że najłatwiej
jest pokonać tzw. specjalistów - ich własną bronią - to jest zajebiście
fasynujące :)


"W co grają ludzie"... nie znam książki, ale sam tytuł mówi mi tyle, że
książka, jest typowoą komerchą, odkrtywającą tajniki ludzkiej głupoty i
bezmyślności (myslenia mechanicznego)- sama w sobie najprawdopodobniej nic
nie odkrywa i i jest powieleniem wielu badań, innych książek, materiałów,
przełożonych na jezyk zrozumiały dla tzw. tłumu - :)

Nie lubimy mowic o swoich slabosciach, prawda? wolimy grac role...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-10 10:11:31

Temat: Re:
Od: "Hania " <v...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Filip Sielimowicz <s...@p...onet.pl> napisał(a):

> > Fen: Bern podzielił stan EGO na 3 rodzaje:
> > dziecko
> > dorosły
> > rodzic (może być władczy lub opiekuńczy)
>
> [ciach]
> Polecam książkę "W co grają ludzie", tam jest to dość dokładnie
> acz przystępnie opisane.
> Ciekawe jest to, że w kontaktach zazwyczaj przyjmujemy dwie
> role, jawną i ukrytą. Np. Jawnie jesteśmy niby partnerem,
> a w ukryciu mamy postawę rodzica. Takie ukryte role
> są właśnie najperfidniejszą podstawą konfliktów :).
>
No to sobie kupie, bo "Dzien dobry i co dalej" dla mnie ma za duzo schematow
i innych niestrawnych dla laika tresci ;-))
Ale wytlumaczenie, ze w bajce o Czerwonym Kapturku najbardziej przerabane ma
wilk (reszta towarzystwa swiadomie odgrywa pewne role, np. pytanie: "po kiego
mamusia wysyla Kapturka samego do lasu" ...), bo to on nie powinien sam
chodzic po lesie rulez ;-))

Pozdrowki
Hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-10 10:19:04

Temat: Re:
Od: "Hania " <v...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

fen <f...@...pl> napisał(a):

> > > Bern podzielił stan EGO na 3 rodzaje:...

> "W co grają ludzie"... nie znam książki, ale sam tytuł mówi mi tyle, że
> książka, jest typowoą komerch...

Ale to Bern wlasnie napisal, ta "Dzien dobry i co dalej" tez. I tytul i
okladka debilna imo, ale jakos mi w lapki wlazla...

Pozdrowki
Hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-10 10:58:23

Temat: Re: "Skrypty przegranego" -gdy Rodzice niszczą dzieci... Skrypty-Antyskrypty
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "fen" <f...@...pl> napisał w wiadomości
news:c2mour$bct$1@nemesis.news.tpi.pl...

> - poznanie ludzkiej bezmyślności i mechaniki jest fascynującą sprawą

Tak, tylko ja bym tego nie nazywal bezmyslnoscia, chociaz moze to tak
wyglada :) Czesto stoimy przed roznymi wyborami, sprzecznymi decyzjami,
naciskami i obawami. To generuje zachowania ktore wydaja sie dziwne
i glupie.

> jest pewien klucz, który otwiera wiele bram - tutaj nie liczy się tzw. IQ,
> wykształcenie, czy poziom życia - najśmieszniejsze jest to, że najłatwiej
> jest pokonać tzw. specjalistów - ich własną bronią - to jest zajebiście
> fasynujące :)

:))
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-10 11:05:56

Temat: Re: "Skrypty przegranego" -gdy Rodzice niszczą dzieci... Skrypty-Antyskrypty
Od: "fen" <f...@...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał w źródłowej
wiadomości news:c2msbi$h9o$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "fen" <f...@...pl> napisał w wiadomości
> news:c2mour$bct$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > - poznanie ludzkiej bezmyślności i mechaniki jest fascynującą sprawą
>
> Tak, tylko ja bym tego nie nazywal bezmyslnoscia, chociaz moze to tak
> wyglada :) Czesto stoimy przed roznymi wyborami, sprzecznymi decyzjami,
> naciskami i obawami. To generuje zachowania ktore wydaja sie dziwne
> i glupie.

A ja się nie obawiam nazywać sprawa po imieniu, ze zwyczajnego lenistwa
nazywam rzeczy po imieniu i nie robię z tego powodu tzw. problemów...
Sprawy, które podlegają przemyśleniu, zazwyczaj muszę przemyśleć tzn.
odłożyyć na kilka dni, aż coś tam się wyjaśni, a sprawy ewidentne np. z
wiązane z doświadczeniami i ewidentną wiedzą na reakcje na nie natychmiast,
wręcz mechanicznie reaguję bez żadnych obaw.


> > jest pewien klucz, który otwiera wiele bram - tutaj nie liczy się tzw.
IQ,
> > wykształcenie, czy poziom życia - najśmieszniejsze jest to, że
najłatwiej
> > jest pokonać tzw. specjalistów - ich własną bronią - to jest zajebiście
> > fasynujące :)
>
> :))
> Duch


coooo, brakło komentarza, czy wiedzy nie starczyło????? - to właśnie jest
ten maleńki kluczyk, który otwiera wiele zakamarków...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-10 12:01:34

Temat: Re: Re:
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hania " <v...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c2mpkj$l80$1@inews.gazeta.pl...
> Filip Sielimowicz <s...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > > Fen: Bern podzielił stan EGO na 3 rodzaje:
> > > dziecko
> > > dorosły
> > > rodzic (może być władczy lub opiekuńczy)
> >
> > [ciach]
> > Polecam książkę "W co grają ludzie", tam jest to dość dokładnie
> > acz przystępnie opisane.
> > Ciekawe jest to, że w kontaktach zazwyczaj przyjmujemy dwie
> > role, jawną i ukrytą. Np. Jawnie jesteśmy niby partnerem,
> > a w ukryciu mamy postawę rodzica. Takie ukryte role
> > są właśnie najperfidniejszą podstawą konfliktów :).
> >
> No to sobie kupie, bo "Dzien dobry i co dalej" dla mnie ma za duzo schematow
> i innych niestrawnych dla laika tresci ;-))
> Ale wytlumaczenie, ze w bajce o Czerwonym Kapturku najbardziej przerabane ma
> wilk (reszta towarzystwa swiadomie odgrywa pewne role, np. pytanie: "po kiego
> mamusia wysyla Kapturka samego do lasu" ...), bo to on nie powinien sam
> chodzic po lesie rulez ;-))
>
> Pozdrowki
> Hania

Wilk też się nadaje do leczenia.:-))
Może powinien być kundlem przydomowym?

Wogóle to porąbana bajka :-))

A panienka w kapturku mogła by się tak nie umizgiwać.
A Babcia nie czarować jak to jest chora.
A leśniczy... no leśniczy to dopiero men!
A w koszyku mogłoby być pół literka.

ett


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-10 12:09:36

Temat: Re: "Skrypty przegranego" -gdy Rodzice niszczą dzieci... Skrypty-Antyskrypty
Od: "Filip Sielimowicz" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "fen" <f...@...pl> napisał w wiadomości
news:c2mour$bct$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Filip Sielimowicz" <s...@p...onet.pl> napisał w źródłowej
> wiadomości news:c2mnpt$2js$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "fen" <f...@...pl> napisał w wiadomości
> > news:c2ml5a$7a0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > > takie tam....
> > >
> > >
> > >
> > > Bern podzielił stan EGO na 3 rodzaje:
> > > dziecko
> > > dorosły
> > > rodzic (może być władczy lub opiekuńczy)
> >
> > [ciach]
> > Polecam książkę "W co grają ludzie", tam jest to dość dokładnie
> > acz przystępnie opisane.
> > Ciekawe jest to, że w kontaktach zazwyczaj przyjmujemy dwie
> > role, jawną i ukrytą. Np. Jawnie jesteśmy niby partnerem,
> > a w ukryciu mamy postawę rodzica. Takie ukryte role
> > są właśnie najperfidniejszą podstawą konfliktów :).



> oczywiście że w życiu przyjmujemy wiele ról, nakładamy wiele masek - choć
> najczęściej do tego się nie przyznajemy i walczymy! Oczywiście - inną maskę
> będziemy mieć przed urzędnikiem z U.Skarbowego, przed którym będziemy
> musieli sie wytłumaczyć z zakupionbych gwoździ, a inną przed biedakiem
> stojącym przed kościołem inną maskę będziemy mieli w WC, gdzie jesteśmy
> skazani wyłącznie na siebie i lustro! :)

Tu nie chodziło o to, że mamy w różnych sytuacjach różne role, ale
o to, że w jednym kontakcie mamy jednocześnie dwie role:
Przykład:
Żona do męża: "czy udało ci się kochanie załatwić wszystko w banku ?"
Mówi jako dorosły do dorosłego, ale pytanie "udało się" może mieć w tym
kontekście znaczenie lekceważące. To pytanie rodzica skierowane do
dziecka. Mąż zamiast odpowiedzieć: "tak, kochana, czy dostanę
teraz nagrodę ?"(dorosły+dziecko) odpowiada "a dlaczego niby miałoby
mi się nie udać ?". I jest to już konflikt :))), bo nie odpowiedział jako
dziecko, ale jako ktoś na pograniczu partnera ("dlaczego") i rodzica ("niby"
- sugeruje, że żona zmyśla jak dziecko ;).

No i chyba warto zwrócić uwagę na to, że to nie same role są przyczyną konfliktu,
ale ich niedopasowanie. Natomiast rzeczywiście wielu ludzi ma przesadną
skłonność do sztywnego przybierania roli rodzica - nie są zdolni do dopasowywania
się do partnera wg. potrzeb.

> "W co grają ludzie"... nie znam książki, ale sam tytuł mówi mi tyle, że
> książka, jest typowoą komerchą, odkrtywającą tajniki ludzkiej głupoty i
> bezmyślności (myslenia mechanicznego)- sama w sobie najprawdopodobniej nic
> nie odkrywa i i jest powieleniem wielu badań, innych książek, materiałów,
> przełożonych na jezyk zrozumiały dla tzw. tłumu - :)

http://wysylkowa.pl/ks395798.html
To książka by sam Eric Berne. Piszą, że popularnonaukowa, ale poziom i styl, w jakim
jest napisana wygląda jak w Twoim cytacie.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-10 12:13:50

Temat: Re: "Skrypty przegranego" -gdy Rodzice niszczą dzieci... Skrypty-Antyskrypty
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "fen" <f...@...pl> napisał w wiadomości
news:c2msum$qt$1@nemesis.news.tpi.pl...

Generalnie tekst mi sie podoba, bo nakierowuje bardziej
ludzi na dzialanie ze swoim wlasnym problemem a nie kierowanie problemu
na "zewnetrznych wrogow", nawet jesli to byli rodzice ktorzy zapodali
takie destrukcyjne skrypty.
Mozna oskarzac rodzica cale zycie,
a tak naprawde ciezka robota do zrobienia jest dla pokrzywdzonego.

> coooo, brakło komentarza, czy wiedzy nie starczyło????? - to właśnie jest
> ten maleńki kluczyk, który otwiera wiele zakamarków...

Nie, podoba mi sie to :)
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

przemoc w rodzinie?
[Allegro] Wyprzedaję książki psychologiczne i poradniki
Benigno Almodovara
Tajemnica Imion -eTaTa
Totalna ruina

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »