« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-03-23 18:07:11
Temat: Re: Recepta (problem z rozszyfrowaniem)napisac slownie to w sumie nie problem a apteki zachowuja sie diwacznie
wole napisac cos slownie i nie narazac 80-o letniego dziadka czy babci na
przebiezke do apteki i z powrotem do mnie bo leku nie dostal
wiele razy pacjenci wracali bo farmaceuci nie mogli sie biedaki doliczyc zer
przy digoksynie (wypisywalem recepty zgodnie z zasadami czy w gramach) i
pacjencie takze biegali
smutne lecz prawdziwe
a ja sam jako lekarz wole poczytac cos co pozwoli mi lepiej poznac
interesujace mnei zagadnienia medycyny niz szperac po papierach i klocic sie
z aptekami czy mam cos napisac slownie czy nie
powidz mi co to za satysfkacja jesli napisze farmaceucie ktore zero na
recepcie jaka czesc grama oznacza skoro dziadek potrzebujacy leku bedzie
musial biegac kilka razy ?
po co to ?
szkoda mojego czasu a zdrowia i czasu pacjentow
--
Dominik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-03-23 18:46:29
Temat: Re: Recepta (problem z rozszyfrowaniem)
> gdzie to moge w sieci znalezc?
no, bez przesady. w googlach. i na www.sejm.gov.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-03-23 19:41:26
Temat: Re: Recepta (problem z rozszyfrowaniem)znalazlem, poczytalem i w sumie nic nowego sie nie dowiedzialem
to co na studiach to i obecnie
zadania aptek odnosnie ilosci lekow wypisanych slownie sa bezzasadne ale
jednak sa i jakos nie mam ochoty z aptekami walczyc i uswiadamiac im co mam
pisac slownie a co nie
tak jak pisalem wczesniej - lepiej napisac slownie i miec to z glowy
--
Dominik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |