"DO" <d...@w...pl> wrote in message
news:cr8mha$3ou$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Duzo napisales o swoich doswiadczeniach z kobietami, rownie duzo moznaby
> bylo napisac o mezczyznach. Mam zgola podobne doswiadczenia jezeli chodzi
o
> znajomosci z mezczynami szukajacymi "do obciagniecia" (jak to w twoim
> zrozumialym jezyku nazywa sie). Sklamalbym piszac, ze nie ma kobiet, o
> ktorych piszesz i to jest okrutne, ze rzucaja cien na cala plec.

Nie rzucaja cienia, bo 99,9% jest wlasnie takich.
Raczej ten 0,01% rzuca pozytywne swiatlo na reszte.

Sklamabym
> rowniez piszac, ze jestem "ladna", "madra", "inteligentna" nie mam jednak
> problemu z mezczyznami, ktorzy chca mnie na pierwszej randce "zaciagnac do
> lozka" a gdy im sie nie uda pisza maile, sms-y, dzwonia (jezeli ktos
posiada
> moj nr po pierwszej randce) i maja problem ze zrozumieniem, ze NIE to
znaczy
> u mnie NIE a nie TAK.Moglabym tak tutaj w nieskonczonosc pisac o podobnych
> przypadkach mezczyzn szukajacych milosci

Z tego co piszesz jednoznacznie wynika ze zaliczasz sie do 99,9%

a nie znajacych zrodla pojecia
> milosc, ograniczajac ja jedynie do "obciagania"-taki ton buje z twojego
> posta. Skoro szukasz milosci i chcesz sie zakochac, to moze zatrzymaj sie
> przed kolejnym "obciaganiem" i spojrz na kobiete nie przez pryzmat twojego
> penisa. W kazdym razie zycze powodzenia.

Po pierwsze:
Dobro mojego penisa - moim najwyzszym celem.
(moj) Penis to ja
Glos mojego penisa - glosem ludu (tu: moim)

Po drugie:
Zdecydowana wiekszosc kobiet nie nadaje sie do niczego innego niz do
obciagania wlasnie i dlatego ich miejsce zawsze bedzie przede mna w pozycji
kleczacej - w najlepszym wypadku oczywiscie.

Po trzecie:
Chcialbym spojrzec raz na kobiete przez inny pryzmat, ale w zwiazku z tym co
napisalem zdanie wyzej jest to niemozliwe.
--

Bluzgacz
GG:5015
skype: bluzgacz, na tlenie tez
gdzies pomiedzy innymi na:
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html