Am 12.02.19 um 19:41 schrieb Ilona:
> On 2019-02-12 15:37, Silvio Balconetti wrote:
>> Od dawna Rosji i osobiscie Putinowi zarzuca sie od lat wtracanie sie w
>> sprawy wewnetrzne innych krajow, a wiec mieszanie sie w wybory
>> amerykanskie, brexit oraz wspieranie populizmu w Europie. Do tej pory
>> byla to rzecz dyskusyjna - jedni ja popierali, inni odrzucali lub
>> powatpiewali w to.
>> Az tu nagle doradca prezydenta Rosji ds. Ukrainy Wladyslaw Surkow w
>> poniedzialkowym wydaniu "Niezawisimoj Gaziety" przyznaje , ze jest
>> jeszcze gorzej (a moze lepiej), bo "Rosja wciska sie w ich umysly
>> [obcych politykow, krytykujacych te aktywnosci] i oni nie wiedza, co
>> maja zrobic z ta zmieniona swiadomoscia.<
>>
>> 57-letni Surkow wspomina zwyciestwo Donalda Trumpa w wyborach
>> prezydenckich, decyzje Wielkiej Brytanii o wyjsciu z Unii Europejskiej
>> oraz wzrost nastrojow antyimigranckich jak oznaki rosnacych
>> nacjonalizmow. Antyglobalistyczne podkreslanie narodowej suwerennosci
>> zdobywa coraz wieksza pupularnosc na swiecie.
>>
>> W Rosji wielkie znaczenie maja wojsko i policja, a system opiera sie
>> na autorytecie Putina. Ten wlasnie system jest nie tylko dobry dla
>> kraju, ale ma tez duzy potencjal eksportowy. "Inni badaja to i
>> przejmuja", pisze Surkow.
>>
>>  >Nationalismus russischer Prägung breitet sich einem Berater von
>> Präsident Wladimir Putin zufolge auch in anderen Ländern immer weiter
>> aus. ,,Ausländische Politiker machen Russland für Einmischungen in
>> Wahlen und Referenden rund um den Planeten verantwortlich", schrieb
>> Wladislaw Surkow in einem am Montag von der Zeitung ,,Nesawissimaja
>> Gaseta" veröffentlichten Beitrag. ,,Tatsächlich ist es noch ernster als
>> das: Russland mischt sich in ihre Gehirne ein, und sie wissen nicht,
>> was sie mit ihrem veränderten Bewusstsein tun sollen."
>>
>>
>> https://www.welt.de/politik/ausland/article188624425
/Putin-Berater-Russland-mischt-sich-in-ihre-Gehirne-
ein.html
>>
>>
>> Czyli mamy poza ropa i gazem nastepny artykul eksportowy, ktory nie
>> wymaga skomplikowanych, drogich i szkodliwych dla srodowiska technik i
>> technologii. Dobra naturalne kiedys sie skoncza i podlegaja prawom
>> rynku...
>
>
> ?? ??????? ??? ?????????!
> Nic nowego od czasu otrucia Piotra I the Great.
>
> Jednak gazowe ksieżniczki wolały mieszkac w Holandii, do czasu, aż ktoś
> pełen ludzi samolot zestrzelił.
>
> https://old.polonia.nl/?p=19652
>
> // i gdzie tera bedzie mieszkac, w milicyjnej służbówce ?
>
> https://2ch.hk/news/arch/2017-05-01/res/783381.html
>

E, tam. W Grecji, Turcji, na Cyprze, Malcie, w Portugalii. Na Rodos i
tureckiej Riwierze widzialem cale kilometry sklepow i firm z szyldami
pisanymi cyrylica. Nie mowiac juz o bazarach ze sprzedawcami
rosyjskojezycznymi.
W hotelach rozrywke robia artysci i muzycy z Rosji (w jednym hotelu
tureckim mielismy swietny duet - pianistka i skrzypaczke, ktore
potrafily wszystko zagrac), wiec coreczka z mezem poczuja sie jak w
domu. A na Malcie lub w Portugalii za drobna oplata kupia sobie
miejscowe obywatelstwo.

--
saluto
Silvio Balconetti
(dr angelologii i demonologii apokryficznej)
----------------------------------------------------
-----------------------------------
'Tu nawet jak mnie kopią, to kopią mnie swoi, a jak swoi kopią, to
przecież mniej boli'