« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-05 13:19:33
Temat: Rosnący bebech :(Mam następujący problem i prosiłbym o poradę.
Ostatnio zachciało mi się wyjechać do ameryki na 4 miesiące. I mimo, że
starałem się nie jeść shit-food'u, to niestety spasłem się trochę.
Zawsze byłem szczupły, wręcz chudy. I dobrze mi z tym było. Teraz zrobiło mnie
się trochę więcej, ale najbardziej boleję nad brzuchem. No urósł mi dosłownie
jak jakiemuś piwoszowi, a ja piwa w ogóle nie piję! Najgorzej jest po jedzeniu,
taki bebech mi rośnie, że fuj. A wcześniej tak nie miałem, mogłem jeść dowoli i
nigdy po mnie tego nie było widać.
Moja prośba jest następująca:
Jakimi ćwiczeniami mogę powalczyć z tym bebechem? Nie zależy mi na tym, aby
zrobić z siebie jakiegoś mięśniaka. Jak mówiłem: zawsze byłem bardzo szczupły i
to mi odpowiadało. I chciałbym wrócić do takiego stanu. Jakie ćwiczenia mogę
wykonywać (najlepiej w warunkach domowych), aby pozbyć się tego paskudnego
bebecha?
Z góry dziękuję za pomoc :)
Zbyszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-08-05 13:34:06
Temat: Re: Rosnący bebech :("Zbyszek" <z...@o...pl> napisał(a)
wnews:26c3.00000635.411233e4@newsgate.onet.pl:
> Jakimi ćwiczeniami mogę powalczyć z tym bebechem? Nie zależy mi na
> tym, aby zrobić z siebie jakiegoś mięśniaka. Jak mówiłem: zawsze byłem
> bardzo szczupły i to mi odpowiadało. I chciałbym wrócić do takiego
> stanu. Jakie ćwiczenia mogę wykonywać (najlepiej w warunkach
> domowych), aby pozbyć się tego paskudnego bebecha?
W domu to mozesz cwiczyc w zimie. Teraz mamy lato:) Idz na rower, albo tez
nad jeziorko wyjedz i poplywaj.
--
Pozdr. Hektor
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-08-05 14:04:12
Temat: Re: Rosnący bebech :(
Pamietam jak dziś - rok temu miałem ten sam problem, wróciłem z usa z
dodatkowymi 9 kg (btw powinni mi zapłacic bo przywiozłem 9 kg obywatela
więcej, plus ekstra za wyzsze wykształcenie:)).
Ze schudnięciem poradziłem sobie dosyc szybko - wzowiłem treningi w kosza
(2x/tyg), tak samo basen. W sobote łyżwy. Prócz tego przez pierwszy miesiąc
nie żrec kolacji - zamiast niej 50 brzuszków z nogami na pufie i rękoma za
głową:). Teraz masz fajnie, bo mozna rowerkiem jezdzic - wiec jesli masz
fure to ją odstaw - (to głownie przez to przytyłem w usa - wszedzie poginasz
autem) i przesiadz się na rower. W kazdym razie po 2 miesiącach znowu
wazyłem 76 kg przy 181 cm (dla mnie ideał). I jak nie bedziesz robił tak jak
napisałem to nie ma bata zebys nie schódł.
pzdr
Ł.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-08-05 14:06:57
Temat: Re: Rosnący bebech :(W kazdym razie po 2 miesiącach znowu
> wazyłem 76 kg przy 181 cm (dla mnie ideał). I jak nie bedziesz robił tak
jak
> napisałem to nie ma bata zebys nie schódł.
Jak będziesz robił, bez "nie" :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-08-05 20:03:16
Temat: Odp: Rosnący bebech :(Mam podobny problem po rzuceniu palenia, mam wilczy apetyt
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |