Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Roze wybujaly

Grupy

Szukaj w grupach

 

Roze wybujaly

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-10-24 16:22:45

Temat: Roze wybujaly
Od: Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wszystko wyroslo w tym roku wysoko, i dobrze. Generalnie nie mam nic
przeciwko, ale nie wiem co zrobic z rozami: angielskie wypuscily pedy po
3-4 metry dlugie. W zasadzie okazalo sie, ze z kilku roz, ktore mam,
wszystkie sa pnace, a niezupelnie tak mialo byc.
One tak robia, jak im sie rok spodoba, czy jak mocniej korzenie
zapuszczaja, czy popelniono jakies bledy wychowawcze wzgledem nich? I co ja
mam z nimi teraz zrobic? Okryc sie tego nie da na zime. Dac im przemarznac
i ciac wiosna?

--
Pozdrowienia
Anka :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-10-24 18:28:04

Temat: Re: Roze wybujaly
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomosci news:14jg0nth82jun$.3ulobxxdcd3x$.dlg@40tude.net Anna
Kowalska <a...@p...onet.pl> napisal(a):

> Wszystko wyroslo w tym roku wysoko, i dobrze. Generalnie nie mam nic
> przeciwko, ale nie wiem co zrobic z rozami: angielskie wypuscily
> pedy po 3-4 metry dlugie. W zasadzie okazalo sie, ze z kilku roz,
> ktore mam, wszystkie sa pnace, a niezupelnie tak mialo byc.
> One tak robia, jak im sie rok spodoba, czy jak mocniej korzenie
> zapuszczaja, czy popelniono jakies bledy wychowawcze wzgledem nich?>
Hejka. Nasza "Papageno" ma podobnie. Wypuscila pod koniec lata pedy,
które sa wyzsze ode mnie i zaczyna dopiero teraz kwitnac na nich.
>
> I co ja mam z nimi teraz zrobic? Okryc sie tego nie da na zime. Dac
> im przemarznac i ciac wiosna?
>
Usypac ziemny kopczyk u podstawy rózy chyba sie da? :-) Swoja droga tez
rozwazam, czy teraz nie ciachnac solidnie tych dlugich pedów.
Pozdrawiam wybujale Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-10-24 21:52:10

Temat: Re: Roze wybujaly
Od: Marta Góra <m...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 24 Oct 2007 18:22:45 +0200, Anna Kowalska napisał(a):

> Wszystko wyroslo w tym roku wysoko, i dobrze. Generalnie nie mam nic
> przeciwko, ale nie wiem co zrobic z rozami: angielskie wypuscily pedy po
> 3-4 metry dlugie. W zasadzie okazalo sie, ze z kilku roz, ktore mam,
> wszystkie sa pnace, a niezupelnie tak mialo byc.
> One tak robia, jak im sie rok spodoba, czy jak mocniej korzenie
> zapuszczaja, czy popelniono jakies bledy wychowawcze wzgledem nich? I co ja
> mam z nimi teraz zrobic? Okryc sie tego nie da na zime. Dac im przemarznac
> i ciac wiosna?

Niektóre austiny u mnie pod koniec lata spokojnie wypuszczają po 2 m,
chociaż sam D.Austin na swojej stronie podaje np 1,2 m. Szczerze mówiąc tu
warto by się przyjrzeć jaki pokrój ma krzew i zastanowić czy nie jest to
efekt błędnego cięcia lub jego braku. Jeśli są to pojedyncze długie pędy,
to raczej na pewno.
Ja myślę, że takie kontrolowane cięcie jesienią jest lepsze niż gdyby wiatr
miał powyłamywać te pędy zimą. Wszystko zależy od ogrodu, nigdy nie tnę
jesienią i raczej nie zauważyłam by na wiosnę jakoś szczególnie te długie
pędy były połamane. Tyle, że u angielskich czy historycznych pędy są raczej
wiotkie. Wydaje mi się że najważniejsze by nie ciąć za nisko.
Jak już napisał Dirko bez problemu mozna zrobić im kopczyki i ewentualnie
przykryć dodatkowo stroiszem.

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-10-25 04:02:45

Temat: Re: Roze wybujaly
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Anna Kowalska wrote:
> Wszystko wyroslo w tym roku wysoko, i dobrze. Generalnie nie mam nic
> przeciwko, ale nie wiem co zrobic z rozami: angielskie wypuscily pedy po
> 3-4 metry dlugie. W zasadzie okazalo sie, ze z kilku roz, ktore mam,
> wszystkie sa pnace, a niezupelnie tak mialo byc.
> One tak robia, jak im sie rok spodoba, czy jak mocniej korzenie
> zapuszczaja, czy popelniono jakies bledy wychowawcze wzgledem nich? I co ja
> mam z nimi teraz zrobic? Okryc sie tego nie da na zime. Dac im przemarznac
> i ciac wiosna?

J abym zostawił i zobaczył co z tego wyjdzie.

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-10-25 07:11:16

Temat: Re: Roze wybujaly
Od: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl> szukaj wiadomości tego autora

Michal Misiurewicz wrote:
(...)
> J abym zostawił i zobaczył co z tego wyjdzie.

Dokładnie tak mam zamiar zrobić, obciąć zawsze zdążę. A wybujały mi nie
tylko róże - perukowiec i liliowa budleja mają po ok. 3m. Jeżeli będzie
ostra zima, to dokładnie pokaże co trzeba obciąć :)

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-10-25 16:23:57

Temat: Re: Roze wybujaly
Od: Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 24 Oct 2007 23:52:10 +0200, Marta Góra napisał(a):

> Niektóre austiny u mnie pod koniec lata spokojnie wypuszczają po 2 m,
> chociaż sam D.Austin na swojej stronie podaje np 1,2 m. Szczerze mówiąc tu
> warto by się przyjrzeć jaki pokrój ma krzew i zastanowić czy nie jest to
> efekt błędnego cięcia lub jego braku. Jeśli są to pojedyncze długie pędy,
> to raczej na pewno.

No wlasnie krzewy powypuszczaly poznym latem po 1-2 pedy takie dlugie i
mocne. To znaczy, ze trzeba je bylo ciac jak rosly? Nisko?

> Jak już napisał Dirko bez problemu mozna zrobić im kopczyki i ewentualnie
> przykryć dodatkowo stroiszem.

Jednak zdecydowanie wole zimy takie jak ubiegla - nic nie kopczykowalam,
nic nie okrywalam, roze przezyly, te angielskie tez. Ta zima sie chyba tak
milo nie zapowiada :-(

Tak mi sie nasunelo jeszcze: Iceberg podobno wystepuje w dwoch sportach,
czy jak to tam zwac: clg i krzaczasty. Kupilam cos, co mialo byc
Iceberg-nieokreslony. Pierwsze 2 lata roslo krzaczasto, w tym roku
wszystkie pedy popuszczalo dlugie. Ciekawa jestem, czy to w ogole Iceberg,
a jesli tak, to ktory. Czy przekwitajace, starzejace sie kwiaty, zwlaszcza
po deszczu, dostaja u tej odmiany plamek w kolorze rozowym?

--
Pozdrawiam,
Anka :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-10-25 17:12:18

Temat: Re: Roze wybujaly
Od: Marta Góra <m...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 25 Oct 2007 18:23:57 +0200, Anna Kowalska napisał(a):

> Dnia Wed, 24 Oct 2007 23:52:10 +0200, Marta Góra napisał(a):
>
>> Niektóre austiny u mnie pod koniec lata spokojnie wypuszczają po 2 m,
>> chociaż sam D.Austin na swojej stronie podaje np 1,2 m. Szczerze mówiąc tu
>> warto by się przyjrzeć jaki pokrój ma krzew i zastanowić czy nie jest to
>> efekt błędnego cięcia lub jego braku. Jeśli są to pojedyncze długie pędy,
>> to raczej na pewno.
>
> No wlasnie krzewy powypuszczaly poznym latem po 1-2 pedy takie dlugie i
> mocne. To znaczy, ze trzeba je bylo ciac jak rosly? Nisko?

Ja rozumiem ze cały czas mówimy o różach krzaczastych kwitnących całe lato,
bo do tej grupy należą angielskie. Teoria mówi, ze powinno się im skracać
pędy głowne o 1/3, te słabsze poczne ciąć nad 3 oczkiem. Teoria, bo nasze
zimy raczej im nie służą.
Ja swoje tnę najwyżej jak się da - do zdrowego drewna.

>> Jak już napisał Dirko bez problemu mozna zrobić im kopczyki i ewentualnie
>> przykryć dodatkowo stroiszem.
>
> Jednak zdecydowanie wole zimy takie jak ubiegla - nic nie kopczykowalam,
> nic nie okrywalam, roze przezyly, te angielskie tez. Ta zima sie chyba tak
> milo nie zapowiada :-(
>

Cizeko powiedzieć. Wiele odmian róż jest odpornych i wystarczy im jedynie
warstwa śniegu, ale też czy on sapdnie czy nie - loteria;)


> Tak mi sie nasunelo jeszcze: Iceberg podobno wystepuje w dwoch sportach,
> czy jak to tam zwac: clg i krzaczasty. Kupilam cos, co mialo byc
> Iceberg-nieokreslony. Pierwsze 2 lata roslo krzaczasto, w tym roku
> wszystkie pedy popuszczalo dlugie. Ciekawa jestem, czy to w ogole Iceberg,
> a jesli tak, to ktory. Czy przekwitajace, starzejace sie kwiaty, zwlaszcza
> po deszczu, dostaja u tej odmiany plamek w kolorze rozowym?

Tak, faktycznie jest i czepna. Czy plamiki to cehca charakterystyczna tej
odmiany czy efekt występowania czarnej plamistości to szczerze mówiąc nie
wiem. U mnie na tej odmianie plamistośc jest od 6 lat, czyli od czasu od
kiedy ją uprawiam. I takoż plamki:)

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-10-25 18:08:16

Temat: Re: Roze wybujaly
Od: Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 25 Oct 2007 19:12:18 +0200, Marta Góra napisał(a):

> Ja rozumiem ze cały czas mówimy o różach krzaczastych kwitnących całe lato,
> bo do tej grupy należą angielskie. Teoria mówi, ze powinno się im skracać
> pędy głowne o 1/3, te słabsze poczne ciąć nad 3 oczkiem. Teoria, bo nasze
> zimy raczej im nie służą.
> Ja swoje tnę najwyżej jak się da - do zdrowego drewna.

Ok, to po zimie. A jak sobie roza zachce wypuszczac latem takie dlugie
pedy, to sie juz nie ingeruje?
Wiesz, jak one sobie rosna, to tak naprawde trudno przewidziec, jaki maja
potencjal i kiedy zdecyduja, ze im juz wystarczy :-)

--
Pozdrowienia
Anka :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-10-25 18:24:04

Temat: Re: Roze wybujaly
Od: Marta Góra <m...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 25 Oct 2007 20:08:16 +0200, Anna Kowalska napisał(a):


>
> A jak sobie roza zachce wypuszczac latem takie dlugie
> pedy, to sie juz nie ingeruje?


Jeśli te pędy są bez kwiatów to owszem, ingeruje się.
U mnie tak Swany miała w tym roku - kwitła, kwitła a potem wypuściła takie
drapaki z dwoma pączkami na końcu. Przycinałam to i poszło w pędy boczne:)

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-10-25 18:32:43

Temat: Re: Roze wybujaly
Od: Anna <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 25 Oct 2007 20:24:04 +0200, Marta Góra napisał(a):

> Jeśli te pędy są bez kwiatów to owszem, ingeruje się.
> U mnie tak Swany miała w tym roku - kwitła, kwitła a potem wypuściła takie
> drapaki z dwoma pączkami na końcu. Przycinałam to i poszło w pędy boczne:)

Dzieki, tej wiedzy mi brakowalo.

--
Pozdrowienia
Anka :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Niewielki "zimozielony" krzew... doradźcie proszę.
Nalewka z czeremchy
Maliny
Maliny i choroba ?
męskie i kobiece

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »