« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-10 08:58:46
Temat: Rozjechanie pojęćPytam naszych amerykańskich specjalistów:
w książce ":Zielone smażone pomidory" znalazłam przepis na "Biszkopty
maślane"
Zrobiłam wg podanego przepisu i wyszły krakersy. Niezłe, ale na pewno
nie biszkopty w naszym pojeciu. Maślane - bo na maślance. Czy
amerykańska maślanka rózni się od naszej? I czy dobrze zaapmietałam, że
1 lyzeczka polskiego proszku do pieczenia to 2 łyżeczki amerykańskiego?
Bede wdzieczna za wszystkie informacje jak w temacie, moze wreszcie
zrozumiem, dlaczego sie potykam, potykam, potykam :))) Pozdrawiam
upalnie ( 35) Qd
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-07-10 09:46:04
Temat: Re: Rozjechanie poję
Użytkownik "qd" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3D2BF745.50B23F25@poczta.onet.pl...
I czy dobrze zaapmietałam, że
> 1 lyzeczka polskiego proszku do pieczenia to 2 łyżeczki amerykańskiego?
> Bede wdzieczna za wszystkie informacje jak w temacie, moze wreszcie
> zrozumiem, dlaczego sie potykam, potykam, potykam :))) Pozdrawiam
> upalnie ( 35) Qd
Tak:
1 lyzeczka polskiego - 2 amerykanskiego proszku do pieczenia
Jola L-L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-10 09:53:22
Temat: Re: Rozjechanie poję
Użytkownik "Jola L-L" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:agh02s$l3l$1@news.tpi.pl...
> 1 lyzeczka polskiego - 2 amerykanskiego proszku do pieczenia
>
> Jola L-L
i jeszcze uprzedzajac pyt. o maslo
1 kostka masla (6 oz - 1.5 stick), Magda B. kiedys tam przeliczala
Jola L-L
PS: w Gdansku zar tropikow, wczorajsze upaly to nic w porownaniu z
dzisiejszymi,odwolano nawet czesc kursow kolejki elepstrycznej ,bo tory sie
gna(om)
podskocze dopieo wieczorem poplywac dla ochlody w morzu- bo teraz to
krok samobojczy :))
a mam 4 min samochodem do plazy na Zaspie :)).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-10 10:18:48
Temat: Re: Rozjechanie pojęOn Wed, 10 Jul 2002 11:53:22 +0200, "Jola L-L"
<j...@i...pl> wrote:
>
>Użytkownik "Jola L-L" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
>news:agh02s$l3l$1@news.tpi.pl...
>
>> 1 lyzeczka polskiego - 2 amerykanskiego proszku do pieczenia
>>
>> Jola L-L
>
>i jeszcze uprzedzajac pyt. o maslo
>1 kostka masla (6 oz - 1.5 stick), Magda B. kiedys tam przeliczala
>
> Jola L-L
>
>PS: w Gdansku zar tropikow, wczorajsze upaly to nic w porownaniu z
>dzisiejszymi,odwolano nawet czesc kursow kolejki elepstrycznej ,bo tory sie
>gna(om)
> podskocze dopieo wieczorem poplywac dla ochlody w morzu- bo teraz to
>krok samobojczy :))
>a mam 4 min samochodem do plazy na Zaspie :)).
>
>
a to Wy macie wode czy lajno plynne? za moich czasow bylo to
drugie...ciekawe...
Trysia , "elegancka kobieta od Diora, starannie opakowana , o
powloczystym spojrzeniu, lamiaca serca mezczyzn, wulkan emocji ,
biznes lumen od Caffe Za Slupem, kobieta pelna czaru" [Jola L-L
i Lilla]
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-10 10:38:48
Temat: Re: Rozjechanie poję
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:2f2oiuglu41d17ou13gousbs4a1tdkrfa8@4ax.com...
> >
> a to Wy macie wode czy lajno plynne? za moich czasow bylo to
> drugie...ciekawe...
> K.T. - starannie opakowana
Nigdy nie uzywam wody w zatoce jak sa powodzie- bo wtedy rozne dziwne rzeczy
wplywaja wraz z pradem rzek.No i nie lubie jak w jakims tam okresie kwitna
glony...jakos te skubane czepialskie sa ...a tak poza tym to nie widze
przeszkod. Wieksza przeszkoda sa zapchane po brzegi plaze, dlatego najlepiej
wieczorem lubo w cieplutki wrzesien jak cepelia sie porozjezdza ( turysci
znaczy sie):)))
Jola L-L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-10 21:35:50
Temat: Re: Rozjechanie pojęć>w książce ":Zielone smażone pomidory" znalazłam przepis na "Biszkopty
>maślane"
> Zrobiłam wg podanego przepisu i wyszły krakersy. Niezłe, ale na pewno
>nie biszkopty w naszym pojeciu.
Moze przetlumaczyli,ze to biszkopty a mialo byc cos innego,szkoda,ze Magdy nie
ma...
Pozdr.Dot
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-12 04:23:30
Temat: Re: Rozjechanie pojęćqd <k...@p...onet.pl> wrote:
> Pytam naszych amerykańskich specjalistów:
> w książce ":Zielone smażone pomidory" znalaz"am przepis na "Biszkopty
> maślane"
> Zrobi"am wg podanego przepisu i wysz"y krakersy.
ja tam nie wiem, ale jedno ze znaczen slowa "biscuit" po angielsku jest
"thin, crisp cracker"
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-12 05:49:30
Temat: Re: Rozjechanie poj??On Fri, 12 Jul 2002 06:23:30 +0200, w...@t...com.pl (Wladyslaw
Los) wrote:
>qd <k...@p...onet.pl> wrote:
>
>> Pytam naszych amerykańskich specjalistów:
>> w książce ":Zielone smażone pomidory" znalaz"am przepis na "Biszkopty
>> maślane"
>> Zrobi"am wg podanego przepisu i wysz"y krakersy.
>
>ja tam nie wiem, ale jedno ze znaczen slowa "biscuit" po angielsku jest
>"thin, crisp cracker"
>
>Wladyslaw
bo oni w Ameryce maja wszystko odwortnie..uslyszalam, ze uzywam
Graham crackers do sernika (u nas - digestive biscuits -
McVities) natomiast oni jedza biscuit and gravy....ciezko
przelknac sline na takie cos
Trysia - Possessesse d'une Chateuse sucrese et bronze (et blonde)
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-12 15:40:34
Temat: Re: Rozjechanie poj??On Fri, 12 Jul 2002 06:49:30 +0100, Krysia Thompson
<K...@h...fsnet.co.uk> wrote:
>
>
>
>bo oni w Ameryce maja wszystko odwortnie..uslyszalam, ze uzywam
>Graham crackers do sernika (u nas - digestive biscuits -
>McVities) natomiast oni jedza biscuit and gravy....ciezko
>przelknac sline na takie cos
>
>Trysia - Possessesse d'une Chateuse sucrese et bronze (et blonde)
>
>
>K.T. - starannie opakowana
>
Zwlaszcza na sniadanie ... z kotletem schabowym z jajkiem lub dwoma na
wierzchu...
;-))0
Art(Gruby)
Abyssus abyssum invocat.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-12 19:09:32
Temat: Re: Rozjechanie poj??>natomiast oni jedza biscuit and gravy....ciezko
>>przelknac sline na takie cos
>
a w Meksyku jednym z popularnych wariantow sniadaniowych sa smazone tortille
wrzucone w sos z pomidorow i ostrych papryk,steki tez no i jajka w salsie tez
smacznego:-) ale niektorzy lubia...my chodzimy czasem w niedziele na szwedzki
stol i w sumie tez zaliczylam nawet miesko ,biscuits(ale nie slodkie)i gravy
ale to tak okolo jedenastej jest a nie bardzo rano...pyszne sa biscuits z
czekoladowym gravy(to z glebokiego poludnia zwyczaj)
Pozdr.Dot
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |