« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-01-24 21:19:46
Temat: Rozwod cdn....Dwa dni temu dostałem pozew z sadu,po przeczytaniu go myslalem ze dosatane
zawalu w wieku 29 lat.Tam jest stek klamstw,pomowien,najgorsze jest to ze
wypisuje ze mam inna kobiete tylko to jest nie prawda bo ja nadal kocham
swoja zone nie spotykalem sie z zadna inna i licze ze jescze sie
opamieta(nadzieja matką głupich).Jeszcze zona chce rozwodu za porozumieniem
stron ale ja nie chce rozwodu jak za 16 lat mam wytlumaczyc swojej corce
dlaczego wychowywala sie w rozbitej rodzinie i dlaczego nie walczyłem o
nia.Dlatego w odp. pozwu wnosze o jego oddalenie.Nie wiem czy dobrze robie
ale chyba warto walczyc,moze zona wkoncu przejzy na oczy i ocknie sie ze
swojego zauroczenia w nowym facecie
PS.Dowiedzialem sie ze duzy wplyw na jej decyzje o rozwodzie miala jej
"cudowna przyjacióka".
Napewno wiem ze musze isc do psychologa bo to wszystko za bardzo boli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-01-24 21:46:03
Temat: Re: Rozwod cdn....geronimo napisał(a):
> Dwa dni temu dostałem pozew z sadu,po przeczytaniu go myslalem ze dosatane
> zawalu w wieku 29 lat.Tam jest stek klamstw,pomowien,najgorsze jest to ze
> wypisuje ze mam inna kobiete tylko to jest nie prawda bo ja nadal kocham
> swoja zone nie spotykalem sie z zadna inna i licze ze jescze sie
> opamieta(nadzieja matką głupich).Jeszcze zona chce rozwodu za porozumieniem
> stron ale ja nie chce rozwodu jak za 16 lat mam wytlumaczyc swojej corce
> dlaczego wychowywala sie w rozbitej rodzinie i dlaczego nie walczyłem o
> nia.Dlatego w odp. pozwu wnosze o jego oddalenie.Nie wiem czy dobrze robie
> ale chyba warto walczyc,moze zona wkoncu przejzy na oczy i ocknie sie ze
> swojego zauroczenia w nowym facecie
>
> PS.Dowiedzialem sie ze duzy wplyw na jej decyzje o rozwodzie miala jej
> "cudowna przyjacióka".
> Napewno wiem ze musze isc do psychologa bo to wszystko za bardzo boli.
trzymaj się i nie daj się
więcej, niestety, nie umiem pomóc
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-01-24 23:01:56
Temat: Re: Rozwod cdn....geronimo napisał(a):
> Tam jest stek klamstw,pomowien,najgorsze jest to ze
> wypisuje ze mam inna kobiete tylko to jest nie prawda
A czego - przepraszam - sie spodziewałeś? Że przyzna że
sama ma kochanka i prosi o rwzwód z własnej winy?...
Pozdrawiam i życzę dużo, dużo sił, wytrwałości i dobrych
przyjaciół.
--
ŁK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-01-24 23:27:54
Temat: Re: Rozwod cdn....
Użytkownik "Lukasz Kozicki" <R...@v...cy.invalid> napisał w
wiadomości news:45b7e456@news.home.net.pl...
> geronimo napisał(a):
>
>> Tam jest stek klamstw,pomowien,najgorsze jest to ze
>> wypisuje ze mam inna kobiete tylko to jest nie prawda
>
> A czego - przepraszam - sie spodziewałeś? Że przyzna że
> sama ma kochanka i prosi o rwzwód z własnej winy?...
Tego, ze powie prawde, jak wtedy kiedy przysiegala wiernosc i te inne ;)
Generalnie masz racje, przy rozwodach czesto nie ma honoru, czesto ludzie
zapominaja o zasadach i traktuja rozwod jako strategie turowa - moi
swiadkowie, twoi (klamiacy) swiadkowie.
> Pozdrawiam i życzę dużo, dużo sił, wytrwałości i dobrych
> przyjaciół.
To brzmi jak podzeganie do falszywych zeznan ;) Masz jednak racje - sily sa
potrzebne, zwlaszcza przy mocno sfeminizowanych sadach rozwodzacych.
Kri Z
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-01-24 23:39:29
Temat: Re: Rozwod cdn....ps napisał(a):
>> Pozdrawiam i życzę dużo, dużo sił, wytrwałości i dobrych
>> przyjaciół.
>
> To brzmi jak podzeganie do falszywych zeznan ;)
Nie, to jak "... gdy jest naprawdę źle, pod od dach
przyjaciół się schowaj" i licz na ich wsparcie...
Pozdr,
--
ŁK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-01-24 23:52:04
Temat: Re: Rozwod cdn....
Użytkownik "Lukasz Kozicki" <R...@v...cy.invalid> napisał w
wiadomości news:45b7ed23$1@news.home.net.pl...
> ps napisał(a):
>
>>> Pozdrawiam i życzę dużo, dużo sił, wytrwałości i dobrych
>>> przyjaciół.
>>
>> To brzmi jak podzeganie do falszywych zeznan ;)
>
> Nie, to jak "... gdy jest naprawdę źle, pod od dach
> przyjaciół się schowaj" i licz na ich wsparcie...
te trzy kropki rozumiem ;) ale nie popieram. Problem czlowiek opisal
wczesniej mieszka z zona i tesciowa i chce troszku dla siebie wyrwac (co
jest zrozumiale).
Kri Z
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-01-25 07:26:49
Temat: Re: Rozwod cdn....ps <d...@p...onet.pl> napisał:
> Tego, ze powie prawde, jak wtedy kiedy przysiegala wiernosc i te inne ;)
> Generalnie masz racje, przy rozwodach czesto nie ma honoru, czesto ludzie
> zapominaja o zasadach i traktuja rozwod jako strategie turowa - moi
> swiadkowie, twoi (klamiacy) swiadkowie.
> > Pozdrawiam i życzę dużo, dużo sił, wytrwałości i dobrych
> > przyjaciół.
> To brzmi jak podzeganie do falszywych zeznan ;) Masz jednak racje - sily sa
> potrzebne, zwlaszcza przy mocno sfeminizowanych sadach rozwodzacych.
Nie jest tak źle. Sądy rozwodowe nie takie sprawy widziały. Co wiecej
te wszystkie sprawy sa dosc podobne - i dobry sedzia bedzie wiedzial
jakie pytania zadac, by odkryc wiarygodnosc oskarzen.
Przeciez to sie kupy nie trzyma - kobieta mowi, ze mąż ma kochanke i chce
rozwodu za porozumieniem stron.
Tyle tylko, ze szary czlowiek, nie majacy doswiadczenia ze skladaniem
zeznan i procedurami sądowymi pewnych rzeczy nie wie - dlatego jeszcze raz
- w takich sprawach musi byc dobry adwokat.
I geronimo niech sie przygotuje na walke, a nie opamietanie żony.
To co bylo juz nie wroci, bo nie moze. Ją juz matka przekonała, ze
lepiej jej bedzie z nia, a nie z Tobą.
Pozdrowienia i powodzenia,
Lila, kiedys swiadek na rozprawie rozwodowej
PS. A cala sprawa jest klasycznym przykladem rozpadu malzenstwa przez
mieszkanie "przy rodzinie".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-01-25 09:44:26
Temat: Re: Rozwod cdn....Lukasz Kozicki napisał(a):
> A czego - przepraszam - sie spodziewałeś? Że przyzna że
> sama ma kochanka i prosi o rwzwód z własnej winy?...
A nie da się bez winy?
E.
--
*A co mi tam wkącu!*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-01-25 20:01:59
Temat: Re: Rozwod cdn....
>
> A czego - przepraszam - sie spodziewałeś? Że przyzna że
> sama ma kochanka i prosi o rwzwód z własnej winy?...
>
>
Ale ja narazie chce oddalenia pozwu,sprobuje powalczyc o rodzine
zobacze co z tego bedzie.
a z drugiej strony to wszystko jest tak jak ona chce tzn.:
-ona chce rozwodu
-ona chce za porozumieniem stron
-ona decyduje kiedy mam widywac dziecko
-ona chce decydowac o naszym mieszkaniu
-ona chce zebym sie nie wprowadzal do wykonczonego domu ktory gotowy jest
do zamieszkania
itp.
Wszystko ona ,a ja to juz sie nie licze do cholery.
Moze czas zaczac walczyc o swoje?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-01-25 20:28:11
Temat: Re: Rozwod cdn....
Użytkownik "geronimo" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1elqm06et8cu$.cm1fwbvozdbi.dlg@40tude.net...
> Wszystko ona ,a ja to juz sie nie licze do cholery.
> Moze czas zaczac walczyc o swoje?
Najwyższy
pozdr
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |