« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-07-03 14:27:10
Temat: Ryz na przeczyszczenie?Czesc!
Czy ktos slyszal o czyms takim, ze zajaci podbno zostwaiaja sobie jedna
lyzke ryzu na nastepny dzien i rano na czczo ja zjadaja, zeby sobie
organizm przeczyscic? Bo zainteresowalo mnie to....taki smieszny
zwyczaj....
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-07-03 15:25:06
Temat: Re: Ryz na przeczyszczenie?>Czy ktos slyszal o czyms takim, ze zajaci podbno zostwaiaja sobie jedna
>lyzke ryzu na nastepny dzien i rano na czczo ja zjadaja, zeby sobie
>organizm przeczyscic? Bo zainteresowalo mnie to....taki smieszny
azjaci nie jedza kanapek wiec ryz u nich moze byc na sniadanie, kolacje, obiad
i podwieczorek. Poza tym "azjaci" to troche szerokie pojecie, "oni" wbrew
pozorom bardzo sie roznia od siebie w swoich obyczajach.
<eva>
http://hometown.aol.com/evajp/index.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-03 18:05:42
Temat: Odp: Ryz na przeczyszczenie?
Gamon' wrote:
> Czy ktos slyszal o czyms takim, ze zajaci podbno zostwaiaja sobie jedna
> lyzke ryzu na nastepny dzien i rano na czczo ja zjadaja, zeby sobie
> organizm przeczyscic?
Niezla palcowka :-)))) Zajaci - azjaci; wiem, kazdemu moze sie zdarzyc, ale
zabawnie wyszlo, prawda? Nie wiem, o ktorej czesci Azji mowisz, ale nigdy
nie slyszalam o takich zwyczajach.
pozdrowienia
Ula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-04 09:02:08
Temat: Re: Ryz na przeczyszczenie?Evajp wrote:
> azjaci nie jedza kanapek wiec ryz u nich moze byc na sniadanie, kolacje, obiad
> i podwieczorek. Poza tym "azjaci" to troche szerokie pojecie, "oni" wbrew
> pozorom bardzo sie roznia od siebie w swoich obyczajach.
Nie watpie, ze sie roznia. A pisze azjaci, bo ktos mi nie sprecyzowal, o ktorych
wlasnie chodzi.
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |