wtorek, 21 grudnia 2010 23:08. carbon entity 'glob'
<s...@g...com>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:

> O fajnie , dzieki, ale po pierwsze, za mało seksu, poezja bez seksu to
> nie poezja, filozofia bez seksu to nie filozofia itd.;)))))
> Czyli trzeba dbać o to aby poezja była namacalna, czyli słowo ciałem
> się stało, no nie ma słowa bez ciała, nie wierzę w rzeczy gdzie nie ma
> ciała.;)))

To nie wiesz, jacy byli starożytni politeiści?

Cnotliwi i mężni poganie, solarni wojownicy epoki brązu przestrzegający
wojennych tabu czystości i dziewice westalskie. Czystość bogini morza
Nehalenii http://www.youtube.com/watch?v=KBpDom4QWHE , czystość ofiary
Ifigenii.

Chcesz szukać rozwiązłości cielesnej w niebiosach, gdzie wszystko jest
KOSMOSEM, należac do odwiecznego porządku? Nie ma takiej opcji ---
rozwiązłość i lubieżność jest na ziemi, sięga najwyżej bogów wcielonych
Olympu i Asgardu, ale nie znajdziesz takiej w niebie, gdzie jest harmonia
martwych pól grawitacyjnych i szklanych sfer, gdzie nie gra kożlo-sromowa
szałamaja, tylko harmonika i glockenspiel jak w "Tubular Bells" Oldfielda:

http://www.youtube.com/watch?v=t9A60e16SvM
http://www.youtube.com/watch?v=OwctZz6wwT0
http://www.youtube.com/watch?v=MaygITgll80

> Nie wiem czemu, ale tu jakiś straszny patos się wkradł, ja wiem że
> starasz się być miły, ale za wysoko śpiewasz, jakbyś wył w niebo i
> znowu to wrażenie że nie ma ciała , nie ma co pomacać.;)))

Bo to jest dokładnie nic innego jak WYCIE, poezja-GOECJA (??????? --- gr.
wycie, po arabsku al-Azif). Wycie przeciwko pałacom gwiazdy czarnego lutego
wroga, abrahamicznego, późnohelleńskiego i późnorzymskiego zabobonu i
ciemnoty. Przeciwko pałacom północnej gwiazdy czerwonego komunizmu.
HELIOcentryzm przeciwko GEOcentrykom.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai