Sczewki kontaktowe 'dzień i noc'

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

1. Data: 2003-01-07 22:15:29

Temat: Sczewki kontaktowe 'dzień i noc'
Od: "Janek!" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Zastanawiam się czy soczewki kontaktowe typu 'dzień i noc', tzn. do
noszenia przez miesiąc bez zdejmowania rzeczywiście są bezpieczne właśnie
przez taki okres. Czy termin ważności - jeden miesiąc - jest granicą
technologiczną, czy raczej podyktowany względami marketingowymi.
Czy jedynym parametrem określającym bezpieczeństwo noszenia soczewek
jest ilość przepuszczanego do oka tlenu?

Sprawdzać pewnie nie będę, głupotą było by ryzykować zdrowiem, ale ...
... ciekawe jak to jest :)

Może akurat ktoś się orientuje?

Pozdrawiam,
Janek!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-01-09 14:49:30

Temat: Re: Sczewki kontaktowe 'dzień i noc'
Od: "Piotr C." <p...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Janek!" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:avjnas$t5r$2@news.lublin.pl...
> Czy termin ważności - jeden miesiąc - jest granicą
> technologiczną, czy raczej podyktowany względami marketingowymi.

Albo względy marketingowe albo jakaś granica dla "najgorszych" oczu. Ja
używam B&L 3-mies. i kupując nowe "nie widzę żadnej różnicy więc po co
przepłacać" ;-). Palę papierosy, a soczewki czyszcze raz w tygodniu,
normalnie tylko wkładam do roztworu na noc. Raz nosiłem 3-m. pół roku i było
wszystko OK. Na dodatek jakiś czas używałem zamiast oryginalnego płynu soli
fizjologicznej z apteki - za grosze. Też było OK.

Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-01-09 17:22:49

Temat: Re: Sczewki kontaktowe 'dzień i noc'
Od: "casus" <c...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Czy termin ważności - jeden miesiąc - jest granicą
> > technologiczną, czy raczej podyktowany względami marketingowymi.
>
> Albo względy marketingowe albo jakaś granica dla "najgorszych" oczu. Ja
> używam B&L 3-mies. i kupując nowe "nie widzę żadnej różnicy więc po co
> przepłacać" ;-). Palę papierosy, a soczewki czyszcze raz w tygodniu,
> normalnie tylko wkładam do roztworu na noc. Raz nosiłem 3-m. pół roku i
było
> wszystko OK. Na dodatek jakiś czas używałem zamiast oryginalnego płynu
soli
> fizjologicznej z apteki - za grosze. Też było OK.
>
> Piotr

Witam
Slow mi brak
Nie chce straszyc, ale przyslalbym Ci zdjecie z ostatniego tygodnia, ktore
wykonalem pacjentowi , ktory uzywal soczewki B&L 3-miesieczne przez 5
miesiecy i czyscil w soli fizjologicznej 1x na tydzien. W tej chwili jest na
oddziale okulistycznym z ostroscia wzroku 15 %, rozpoczynajacym sie bielmem
rogowki. Jezeli nie uda sie go z tego wyprowadzic, czeka go przeszczep
rogowki bez gwarancji powrotu widzenia. Dotyczy to OBU OCZU. Sprobuj sobie
zamknac oczy i idz na spacer ....zobaczysz, jak sobie czlowiek wtedy radzi.
A moze chcesz zdjecie z wrosnieta soczewka pod spojowke, ktora musialem
chirurgicznie usuwac? No bo Pani stwierdzila, ze chociaz soczewki sa do
noszenia dziennego, to w koncu nic sie nie stanie, jesli je ponosi 2
tygodnie bez sciagania !!!
W Twoim poscie brakuje mi tylko jeszcze stwierdzenia, ze nie myjesz rak jak
zakladasz i sciagasz soczewki, bo pewnie tez sie nic nie stanie.
Twoje stanowisko przypomina mi stanowisko narkomana - a...sprobuje jeszcze
raz, w koncu nic sie takiego nie dzialo i jest ok.
Sorry za brutalnosc, ale moze to do Ciebie dotrze, jak sobie szkodzisz i na
dodatek polecasz ten styl innym - na tej liscie to bardzo nieladnie i
nieetycznie

casus
specj. chorob oczu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-01-09 17:50:19

Temat: Re: Sczewki kontaktowe 'dzień i noc'
Od: "Szanna" <n...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "casus" <c...@r...pl> napisał w wiadomości
news:avkb5d$hm9$1@news.rsk.pl...

> Slow mi brak
> Nie chce straszyc, ale przyslalbym Ci zdjecie z ostatniego tygodnia, ktore
> wykonalem pacjentowi , ktory uzywal soczewki B&L 3-miesieczne przez 5
> miesiecy i czyscil w soli fizjologicznej 1x na tydzien....
> ...Sorry za brutalnosc, ale moze to do Ciebie dotrze, jak sobie szkodzisz
i na
> dodatek polecasz ten styl innym - na tej liscie to bardzo nieladnie i
> nieetycznie

Witam!

Mi takze slow brak. Uzywam soczewek od 7 lat. Podstawa to przestrzeganie
zasad noszenia (3 m-ce to 3 m-ce, 1 m-c to 1 m-c). Ostatnio slyszalam o
soczewkach nowej generacji (prezentacja chyba w CZD), ktore maja zwiekszona
przepuszczalnosc i mozna je nosic 2 tyg. bez zdejmowania. Mimo, ze jestem
dosc odwazna osoba, otwarta na nowinki, to troszke obawiam sie spania w
soczewkach.
Casus, co o nich sadzisz? Czy bezpiecznie jest spac w soczewkach, chocby
najnowszej generacji?

Pozdrawiam
Szanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-01-09 18:41:19

Temat: Re: Sczewki kontaktowe 'dzień i noc'
Od: "casus" <c...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ostatnio slyszalam o
> soczewkach nowej generacji (prezentacja chyba w CZD), ktore maja
zwiekszona
> przepuszczalnosc i mozna je nosic 2 tyg. bez zdejmowania. Mimo, ze jestem
> dosc odwazna osoba, otwarta na nowinki, to troszke obawiam sie spania w
> soczewkach.
> Casus, co o nich sadzisz? Czy bezpiecznie jest spac w soczewkach, chocby
> najnowszej generacji?
>
> Pozdrawiam
> Szanna

Witam:-)
coz....z reguly zyje kazda nowoscia i staram sie na biezaco "nowe"
wprowadzac....ale....
moze odpowiem Ci filozoficznie: o miekkich soczewkach dziennego noszenia
napisano juz tomy i zapewne artykuly medyczne ( badawcze ) o nich nie
zmiescilyby sie w pokoju 25kw. Wiemy juz, jak bedzie zachowywac sie oko po
20 letnim okresie noszenia soczewek miekkich, wiemy jak bedzie wygladac po
15 letnim okresie noszenia dziennego po 18 godzin.
O soczewkach przedluzonego noszenia ( np night&day ) , czy tez znacznie
przedluzonego noszenia na razie doniesien naukowych jest malo ( w porownaniu
do poprzednich )- i to w wiekszosci sa pisane na zamowienie firm - co jest
zreszta naturalne.
A tak powaznie - oczywiscie, ze stopien przepuszczalnosci jest wazny i nowe
generacje soczewek maja na tyle wysoki, ze pozwalaja nosic je bez
zdejmowania dluzszy czas. Wiem, ze sa bardzo dobrze tolerowane, jednak
jestem nad wyraz ostrozny - brak mi oparcia czasowego, ciezko powiedziec,
czy ten wysoki stopien przepuszczalnosci jest juz na tyle wysoki, by byl
bezpieczny. Ponadto dochodzi cos, co sie nazywa syndrom ucisku. Soczewka
"lezy" na oku. Po dlugoletnim okresie noszenia czesto sie spotyka oczy,
gdzie wzmozona ilosc naczyn krwionosnych przy rabku rogowki daje efekt
niedotlenienia, czy tez stale zaczerwienienie i podraznienie. Tacy pacjenci
musza rezygnowac z soczewek. Nie wspomne o wrastaniu naczyn w rogowke - przy
zbyt ciasnych soczewkach lub zlym trybie noszenia pokazuja sie juz po 2-3
latach noszenia !!!!
No i wspomniane w poprzednim poscie przypadki wrastania soczewek itp., w
praktyce sie juz spotkalem z pacjentami, ktorzy zapomnieli, ze maja soczewki
na oczach i nosili pare miesiecy, a nawet ponad rok !!!. Przed paru laty
pewien pacjent mial zalozone soczewki w Niemczech i po roku przyszedl, ze go
cos uwiera. Soczewki nie bylo wlasciwie widac - byla totalnie zarosnieta
spojowka. On zapomnial, ze ja wogole mial.
To sa obawy, ktore wywoluja ostroznosc. Pomijam jeszcze uswiadomienie
pacjentow - bron Boze takich, jak kolega, ktory wywolal moja reakcje.
Mysle, ze najrozsadniejszym rozwiazaniem byloby na poczatek uzywac takich
soczewek np na wyjazdy weekendowe, 1-2 dniowe podroze czy tez inne
praktyczne sytuacje. Z czasem dowiemy sie wiecej o zachowaniu oka w
soczewkach nowej generacji, co pozwoli nam na wieksza odwage.
To jest tylko moja opinia osobista. Jako kontaktolog zapewne mialbym wiekszy
zysk z obrotu soczewkami nowej generacji, ale uwazam, ze odpowiedzialnosc
jest wazniejsza. Oczywiscie w zadnym przypadku nie zamierzam negowac chec
noszenia soczewek nowej generacji ani tez nie bede negowac ewent. wypowiedzi
osob, ktore je nosza i chwala.....moja ostroznosc wyplywa tylko i wylacznie
z jakiegos tam :-)) doswiadczenia. Zawsze rozmawiam z nowymi pacjentami,
dobor jest indywidualny, wg potrzeb, jezeli chca nosic soczewki
przedluzonego noszenia dostaja najpierw informacje, poznaja moje zdanie ,
ale nie dzialam jak purytanin, wiec jesli sobie wyraznie takie zycza, maja
je aplikowane.
Ot, nagadalem sie:-)))
pozdrawiam
casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-01-09 18:52:47

Temat: Re: Sczewki kontaktowe 'dzień i noc'
Od: "Szanna" <n...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "casus" <c...@r...pl> napisał w wiadomości
news:avkfog$n39$1@news.rsk.pl...
>> Witam:-)
> A tak powaznie - oczywiscie, ze stopien przepuszczalnosci jest wazny i
nowe
> generacje soczewek maja na tyle wysoki, ze pozwalaja nosic je bez

...Ponadto dochodzi cos, co sie nazywa syndrom ucisku.

Dzieki.
Zgadzam sie z Toba. Dawno, dawno temu nosilam ( usilowalam nosic) jedne z
pierwszych soczewek polskich. Po 2-3 godznach ucisk powodowal obrzek i
dyskomfort. Teraz nosze 3 miesiecznego Bausch"a i jest OK.

Pozdrawiam
Szanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-01-09 19:40:11

Temat: Re: Sczewki kontaktowe 'dzień i noc'
Od: "casus" <c...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dzieki.
> Zgadzam sie z Toba. Dawno, dawno temu nosilam ( usilowalam nosic) jedne z
> pierwszych soczewek polskich. Po 2-3 godznach ucisk powodowal obrzek i
> dyskomfort. Teraz nosze 3 miesiecznego Bausch"a i jest OK.
>
> Pozdrawiam
> Szanna

Optima FW to moj faworyt - zdecydowana wiekszosc pacjentow je bardzo dobrze
toleruje.
pozdrawiam
casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-01-09 19:56:08

Temat: Re: Sczewki kontaktowe 'dzień i noc'
Od: "Offelia" <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Janek!" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:avjnas$t5r$2@news.lublin.pl...
> Witam!
>
> Zastanawiam się czy soczewki kontaktowe typu 'dzień i noc', tzn. do
> noszenia przez miesiąc bez zdejmowania rzeczywiście są bezpieczne właśnie
> przez taki okres.

Ja uzywam od jakis 2 lat i nie mam z oczami zadnych problemow.
Podobno zmieniac nalezy juz po 3 tygodniach, dla bezpieczenstwa, ale ja
nosze rowno miesiac.

Sandra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-01-09 19:59:14

Temat: Re: Sczewki kontaktowe 'dzień i noc'
Od: "Szanna" <n...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Offelia" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:avkk52$js2$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Janek!" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:avjnas$t5r$2@news.lublin.pl...
>
Ja uzywam od jakis 2 lat i nie mam z oczami zadnych problemow.
> Podobno zmieniac nalezy juz po 3 tygodniach, dla bezpieczenstwa, ale ja
> nosze rowno miesiac.

Rozumim, ze w nocy tez. Czy pamietasz swoje ew. obawy oraz wrazenia po
pierwszej nocy ?

Szanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-01-09 20:15:06

Temat: Re: Sczewki kontaktowe 'dzień i noc'
Od: "Kaktusak" <r...@p...trzepak.net> szukaj wiadomości tego autora

Jesli juz tyle pytan to ja tez mam jedno jesli mozna :)
Ostatnio kupilem pierwsze soczewki 3 miesieczne, i nie wiem jak do
konca rozumiec ten termin? czy jesli kupilem je kolo polowy
listopada to w polowie lutego nie powinnem ich juz zakladac ?
Chodzi mi o to czy soczewki 'marnuja sie' jesli je kupie i nosze
raczej sporadycznie np 2/3 dni tygodniowo po od 4 do 10 h
Soczewek nie nosze codziennie bo nie zawsze mam ochote bawic sie w
zakladanie , nie wiem ile bede poza domem lub po prostu moge
pochodzic w okularach i wole czytac czy pracowac na komputerze w
okularach
Dlugo nie moglem sie przekonac , teraz widze ze czasami soczewki to
swietna sprawa niemiej nie chcialbym sobie zaszkodzic tymi
soczewkami ani uszkodzic sobie wzroku do reszty ( wada -4 i -2,5)

--
pozdrowienia
"Ty musisz zadecydowac o tym, co
zrobic z czasem ktory zostal ci dany"
-------------------------------------------
r...@p...trzepak.net
GG 986100